Butki zimowe dla rocznego dziecka!!!!!!

Moja córeczka dopiero stawia pierwsze kroki i chciałam jej kupić już pierwsze prawdziwe butki bo na spacerach domaga się chodzenia, poradźcie mi jakie butki mam jej kupić, czy lepiej zainwestować i kupić drogie i porządne (chociaż myślę, że zimą półtoraroczne dziecko za wiele nie biega po śniegu i nóżek chyba nie będzie koślawić-chyba, że się mylę). Kupiłam jej co prawda trochę ocieplane butki z CCC marki Gufo ale nie wiem czy ich nie zwrócić i nie kupić jakiś Bartków...A może raczej kupić lepsze butki-kapcie do domu a te zimowe Gufo zostawić? Pradźcie Mamusie!!!!!

i bardzo sobie chwalę :) nic sie nie dzieje z nózkami mojego dziecka ma 15 miesięcy :)

ja się naczytałam, że te pierwsze butki są bardzo ważne bo stópka dziecka dopiero się kształtuje i powinny być ze znakiem zdrowej stopy a butki z ccc takich certyfikatów nie mają...

szczerze mówiąc ja też w CCC. W zeszłym roku miałam ten sam problem, mój syn w lutym kończył rok. Kupiłam mu buty na korzuszku, sporo za duże, będzie je nosił z powodzeniem w tym roku. W zeszłym i tak spędzał czas w wózku, albo w aucie, albo na sankach..

monis75 a po domu w czym Twój synek chodzi?

w sumie masz racje, ale do tych certyfikatów mam mieszane uczucia. Owszem, dają jakąś gwarancję, ale też i przez to kosztują. Poza tym, jeżeli bucik jest ze skóry, albo sama widzisz, że dobrej jakości "to po co przepłacać"

no cóż..w domu moje dzieciaki chodzą w samych skarpetkach.. Cała trójka, i nie moge ich oduczyć.. To wszystko przez mojego męża:-) on też w skarpetkach..Już spasowałam i w ogole nie kupuję kapci:-( tylko dla siebie.. Chociaż czytalam wielokrotnie że tak zdrowiej, bez kapci

Te butki Gufo kupował mój mąż z moją siostrą i oczywiście z moją córeczką i z tego co widzę w opisie to tylko wkładka jest skórzana a część wierzchnia butka to jakiś inny materiał skóropodobny z wyściółką ocieplaną...

Ja też czytałam, że zdrowiej bez kapci jak się ma dywan albo wykładzinę ale u nas głównie płytki na podłodze i gdzieniegdzie panele...do tego jest to mieszkanie bez dywanów...

uppp

JA kupiłam BJA kupiłam Bartki, kosztują koło 150 ale na dziecku się nie oszczędza!!

Ja szajsu z CCC bym nie kupiła, jeśli chcesz potem jeździć po ortopedach z dzieckiem to twoja sprawa

O przepraszam to było do KLASAKALKAA ;)

A co myślicie o butach z Deichamana?

Ponieważ Twoje dziecko zaczyna stawiać pierwsze kroki, jego buciki służą już nie tylko ochronie przed zimnem i uszkodzeniami mechanicznymi, ale głównie kształtowaniu stopy. Przy zakupie butów powinnaś zwrócić uwagę na to, czy mają: "(...) - usztywniony zapiętek - cholewkę, która stabilizuje kostkę, ale nie krępuje ruchów stopy - profilowaną niewielką wkładkę - elastyczną (nie za miękką, nie za sztywną), nieślizgającą się podeszwę - szeroki nosek, który zapewnia swobodny ruch palców w czasie chodzenia - odpowiedni rozmiar - noga dziecka rośnie szybko, mimo to lepiej nie kupować butów zbyt dużych z myślą, by starczyły na dłużej. Przed dużym palcem powinien być około 1 cm luzu, ale nie więcej. Boki nie mogą zbytnio opinać stopy, nie mogą też być za luźne." Pamiętaj także, że noga dziecka rośnie bardzo szybko, nawet 1 cm na 2-3 mies. Należy więc co jakiś czas mierzyć nóżkę dziecka, żeby nie dopuścić do tego, by stopa była uciskana przez but.

ela_redaktorko - niby wszystko wiem ale...butki, które kupiliśmy nie mają certyfikatów zdrowej stopy nie są całe skórzane tylko mają skórzaną wkładkę, niby większość parametrów spełniają ale cały czas mnie męczy to czy na pewno są to dobre buty startowe dla dziecka i czy lepiej zainwestować w pierwsze butki zimowe 150 zł jeśli dziecko w zimie pewnie zbyt dużo nie biega cz zainwestować w dobre butki po domu?

no i co że nie są skórzane. Wszyscy kupują Bartka, a buty z tej firmy to najgorsze badziewie, a kosztuje kupe kasy. I jest o opinia kilku lekarzy ortopedów.

Rozumiem Twoje dylematy, ile wydać pieniędzy na buty, niemniej moim zdaniem, akurat jeżeli chodzi o buciki, warto kupić takie z atestem (wiem, że bartki mają, co do ccc - nie wiem). Można w razie czego nie wydawać tyle na ubranka, pożyczając od znajomych, którzy mają starsze dziecko, ale inwestycja w dobre buty na pewno się opłaci!:)

ja polecam jako pierwsze buty do chodzenia MEMO. Dałam za sandałki po domu i do żłobka 139zł ale warto ! Teraz potrzebuje zimowe dla syna i nie mam pojęcia gdzie kupić taki malutki rozmiar jakim jest 19 ... wszędzie są od 21.

Geoxy są 19, emele (roczki).

Mój synek jak miał 10 miesięcy miał długość stopy 12 cm. Mając roczek buty Gucie rozmiar 22 (13 cm stopa). Kolejne buty 14 miesięcy rozmiar 23 (stopa 14 cm ) a następne mając 16 miesięcy rozmiar 24 ( stopa 14,5 cm). Obecnie ma 18 miesięcy i planuję kupić rozmiar 25 kolejne Gucie (stopa 15 cm). Zimowe buty kupiłam we wrześniu jak miał 15 miesięcy (Bartki rozmiar 25) o dwa numery większe od letnich. Zima jest długa a Tomusiowi co 2 miesiące kupuję o rozmiar większe Buty. Tomuś jest dużym chłopcem jak miał roczek ważył 12 kg i miał 80 cm. Mój mąż ma 48 rozmiar buta i 195 cm. Dzieci jak dorosną mają o 2 numery większe stopy niż rodzice.

ja od najmłodszych lat córci kupuję jej buciki w http://e-butydladzieci.pl- to jest sklep tego Krasnala z Torunia, świetny mają wybór, dobrych, polskich producentów i mam pewność, że stopa się prawidłowo w tych bucikach rozwija a to jest przecież najważniejsze, bo późniejsze leczenie ewentualnych wad postawy jest na pewno o wiele droższe niż solidna para butków które mogą przed tym uchronić

Dwie pary sie przydadza. Jedne zamokna to masz drugie.