Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Paulina BB

do której godziny powinny być otwarte przedszkola wg Was?

Polecane posty

Gość niedługo byscie chciały
z tego względu, ze większość rodziców to rpacownicy urzędów, a te we wtorki są czynne do 16. To małe miasteczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
biedne dzieci, niedługo zażadacie aby przedszkola były otwarte 24 na dobe :o trzeba było nie rodzic dzieci a nie teraz zostawiac w przedszkolu na cały dzien :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo byscie chciały
wszystkie te sprawy organizayjne zależą od ministerstwa, organu prowadzącego (gminy), dyrektora. Nigdy od nauczyciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale widać jakąś wspólprace u Was, bo jakby dostosowaliscie sie do godzin pracy ludzi. Niestety wiekszosc przedszkoli pracuje jak chce a ludzie dłużej niż przedszkole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - albos niekumata albo nie przeczytałaś o co chodzi i na czym problem polega. Jak bedziesz miała dziecko i pracowała do 16 a przedszkole też bedzie do 16, to sama sie bedziesz zastanawiać jak zdążyć. Większość społeczenstwa pracuje i w tym czasie dzieci są w przedszkolu. TYLKO w tym czasie. Czytaj ze zrozumieniem. A jak uważasz że przedszkole to taka krzywda dla dziecka i to rodzice powinni NIE PRACOWAC i siedziec w domu, to po co byłyby przedszkola? I skad byś na życie miała??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie całodobowe
zarówno ja i mój mąż pracujemy od 14 do 22 giej, wychodzimy do pracy o 13, a wracamy o 23 dziecko jest w przedszkolu od 8 do 14, potem zabiera je babcia... jak dla mnie to i całodobowe przedszkole by nie było złe, ale nie mam wyjścia, praktycznie dziecko widzę przez godzinę dziennie, pomiędzy 7 a 8, bo jak wracamy z pracy to już śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuję w przedszkolu
w Warszawie. Jest otwarte od 7 do 17.30. Wiele dzieci przychodzi o 7 i są odbierane o 17.30. Ponad 10 godzin w przedszkolu jest dla nich bardzo męczące. Dzieci z najmłodszej grupy to już przysypiają ok. 17 i rodzice odbierają ich na wpół spiących. Rozumiem , że rodzice pracują w różnych godzinach, ale jakby przedszkole było czynne jeszcze dłużej, to te dzieci by już padły. I uwierzcie mi, że 5 godzin z 20- tką dzieci jest bardzo meczące- niemalże wszystkim trzeba pomóc w czasie zajęć, podczas jedzenia, przebierania się na gimnastykę, itp. Nie mówiąc juz o hałasie, od którego boli czasem głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja rozumiem obie strony.Jako że sama niedawno zostałam mamą,to stawiam się w sytuacji innych matek; prawdą jest,że wielu rodziców pracuje dłużej niż do 16...pracują do 18,19,nie mówiąc już o zmianach do 22. I to też nie jest ich widzimisię, przecież za coś muszą żyć. Mnie temat przedszkola jeszcze nie dotyczy,natomiast żłobka jak najbardziej; ta instytucja również zazwyczaj jest czynna do 16-17 (nie wspominając już o tym,jakim problemem jest wolne miejsce w żłobku dla dziecka),a ja szukając pracy,nie powiem potencjalnemu pracodawcy: "No wie pan co,generalnie,to bardzo mi zależy,ale nie mogę pracować dłużej niż do 16,bo mi żłobek zamykają." No bo co to kogo obchodzi? A prawda jest taka,że nie dość,że o pracę trudno,to jeszcze o taką,żeby mi "pasowała" do dziecka. Aż tak dobrze nie ma.:( Rozumiem panie przedszkolanki,że są zmęczone,w końcu to jest pewna ilość dzieci,które są bardzo absorbujące,natomiast rzeczywiście godziny otwarcia przedszkoli i żłobków pozostawiają wiele do życzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracowalam w prywatnym
przedszkolu - do 18.00 - 8h, z 30min. leżakowaniem -dzieci i tak nie spały - praca okropna i nie polecam - rodzice mysle ze wszystko jest ok, ale prawda jest zupelnie inna - wszystko na pokaz a jak rodzice znikna - to dopiero sie dzieje - takze uwazajcie co pija i co jedza dzieci i jak wglada informatyka, angielski itp... w przedszkolu:D Rozumiem, że rodzice pracuje i nie moga czasem odebrac dziecka do 16.00 ale szok, ze rodzic ma wolne a dziecko w przedszkolu i wychodzi jako ostatnie!!! To po co miec dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracowalam w prywatnym
no to na czas zabierania dziecka z przedszkola mozna wynajc na 2h dziewczyne - jedna babka tak robila, bo nie zdążylaby odebrac a nie miala babci pod ręka i ta dziewczyna przychodzila po małego i zaprowadzla go do domu i tam jeszcze sie z nim bawila az mama wroci - 5zl / h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga na prywatne przedszkola
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam w przedszkolu samorządowym w Białymstoku, otwarte jest od 6.30 do 18.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 24
Pracuję w przedszkolu ----- piszesz, że 10h dla dziecka w przedszkolu jest męczące... ale przecież maluchy a nawet czasem starsze spią. U nas w grupie wszystkie śpią, od koleżanek słyszę to samo, więc nie wiem o co Ci chodzi. To w domu też się tak męczą?? Męczy je przedszkole? A co konkretnie? W domu tez sie bawią, chodzą na spacer itd. Pierwsze słyszę, zeby samo przedszkole męczyło, a co oni tam cieżary podnoszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloraz inteligencji
do 18.00 byłoby optymalnie jakby były czynne przedszkola. Inaczej większośc rodziców nie ma szans zdążyc z odbieraniem. Skoro nauczycielki mają zmiany to powinno sie dać do tej godz pracowac. Albo zatrudnic wiecej personelu, tylu ludzi po pedagogice jest bez pracy. Godzina 16 to absurd - kto zdąży odebrac dziecko o tej porze???? Jak sie po 8h średnio pracuje?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Paula 24
widać, ze nie ejstes w temacie. nie powiesz mi chyba, ze dziecko spedzając czas w domu ma tyle samo zajeć, co w przedszkolu. W przedszkolu ciągle coś się dzieje- ćwiczenia gimnastyczne, rytmika, zabawa na placu przedszkolnym, zabawa w sali, zajęcia dydaktyczne itd. A w domu dzieci mają więcej szansy na odpoczynek- choćby godziny przed telewizorem (w przypadku duzej liczby dzieci). Nie wydaje Ci się, ze tak duża ilość zajęć ruchowych i nie tylko, jaka jest w przedszkolu- moze być dla dzieci męczaca? Ja sama wiem po moimd ziecku- gdy wraca z przedszkola, zasypia bardzo wczesnie. Gdy jest dzień w domu- nie jest tak zmeczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 24
ale to że dzieci odbierane są o 17 prawie spiace ze zmeczenia to gruba przesada!!!! Maluchy mają leżakowanie (2 godziny) i wtedy nawet jak nie spią, mają szansę odpocząć sobie. Mój wczesniej zasypia ale wieczorem po przedszkolu (ok. 19.30-20.00), a ma 3 lata. I nie widze zeby dzieci prawie śpiące były wynoszone z przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollolllola
Iloraz - masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po prostu uważam, że przedszkole powinno być czynne conajmniej godzinę (do dwóch) dłużej niż inne instytucje (mówię choćby o panstwowych) bo nie jestem w stanie odebrac dziecka o 16 skoro sama wtedy koncze prace. Pomijam fakt że niektórzy kończą jeszcze pozniej. Moja mama pracuje w urzedzie stanu cywilnego czynnym do 16 zwykle, on podlega pod urzad miasta, tez czynny w takich godzinach. Pod ten sam urzad podlega wydzial oswiaty i ci którzy tam pracują i koordynują przedszkola miedzy innymi, też pracują do 16. I co, przedszkola nad którymi mają nadzór, TEŻ SĄ DO 16 ZWYKLE. No więc nawet Ci "z góry" , którzy sami pracują do 16, nie mogą chyba zrozumieć że przedszkola powinny być czynne dłuzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedszkole do którego uczęszczało moje dziecko było otwarte do 17. Nie mają prawie w ogóle sensu przedszkola, czynne krócej. I juz totalnym dziwactwem jest ta wczesna godzina otwarcia - 6 na co to? Przecież to dopiero dla dziecka ciązko wstac na taką godzinę... PO protu źle to wszystko zorganizowane, grupy tez powinny byc mniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wg mnie 7-18 byłoby optymalnie, u nas jest 6-17 więc powiedzmy że nie jest zle. Chociaż też nie wiem po co od 6 czynne, lepiej jakby bylo godz dłużej. Bo nikt u nas o 6 nie przyprowadza a nauczycielki muszą dla zasady byc tak wczesnie. Ale jak słysze ze godzina zamknięcia to 16 albo 15.30 to sie zastanawiam kto te dzieci odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,a co powiecie na to: mieszkam w małej miejscowości chociaz jest to miejscowość gminna ok 3500 tys mieszkańców,przedszkole jest czynne do 15:30 !!!!!!! Większość mieszkańców dojeżdża do pracy ok 20km, i jak mają zdążyć po dziecko????? Zapytałam kiedyś Panią Burmistrz o to,odpowiedziała,że jakoś musza sobie rodzice radzić,dla mnie jest to poprostu skandal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.....nie
Paulina BB ..... a ty , jak zawsze i w każdym temacie jesteś zawzięta, zjadliwa i nieustepliwa ...... jak stara dewotka. Do..... pupa1977 "I juz totalnym dziwactwem jest ta wczesna godzina otwarcia - 6 na co to? Przecież to dopiero dla dziecka ciązko wstac na taką godzinę..." Wyobraź sobie, że dla wielu rodziców ważne jest otwieranie przedszkoli o godz. 6.00, podobnie, jak innym ważne są godz. zamknięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu szokk
no cóż, nie ma to jak postarac sie o dziecko a potem oczekiwać, że wychowa je państwo i obcy ludzie. koszmar zawsze serce mi pękało na widok dzieci wleczonych juz o 6 rano do przedszkola, i odbieranych przy zamknięciu przedszkola. nie wyobrazam sobie tego - mam dziecko, tzn. świadomie i jestem w stanie przy nim być, zapewnić mu optymalną opieke, mam rodzinę, która chętnie z dzieckiem trochę zostanie, mam odpowiednią pracę, która umozliwi mi zapewnienie dziecku poczucia bezpieczenstwa i miłości, a nie odrzucenia. dziecko mają wychowywać RODZICE, a nie przedszkole! przedszkole ma rozwijać te kilka godzin dziennie, ale nie być przechowalnią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokrety i przykłady prosze tej mojej zjadliwości koleżanko, bo nie wiem gdzie ją widzisz??? Pewnie masz odmienne zdanie i Cię wkurza samo to że jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to nie do końca na temat, ale zastanawiam się, po co w ogóle tak wczesne godziny wstawania, do szkoły, pracy, itp. To wstawanie nawet na 8 większości osób sprawia trudnosc... Na co to w ogóle? W Ameryce szkoły zaczynają zajęcia od 9 - jest to znacznie lepsza godzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.....nie
Dziwne jest to, że co...że niby zawsze mam odmienne zdanie. Wydaje mi sie jednak, że to ty się czepiasz kogo się da i czego się da. Nie zadam sobie trudu na wyjaśnienia takiej osobie, jak ty, domniemając, że to będzie dla ciebie świetny powód do wszczynania zaczepek w twoim stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu szokk - no to ciesz się, że masz tę rodzinę, to nie twoja zasługa ,,,, Po prostu masz szczęście, którego inni nie mają... Przecież nawet znalenienie pracy do 16 to graniczy chyba z cudem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam odpowiednią pracę, która umozliwi mi zapewnienie dziecku poczucia bezpieczenstwa i miłości, a nie odrzucenia. dziecko mają wychowywać RODZICE, a nie przedszkole! przedszkole ma rozwijać te kilka godzin dziennie, ale nie być przechowalnią! ale przecież nikt tu nie pisze że przedszkole ma być cały dzień otwarte, do 20.00 i że ma wychować moje dziecko. Pisałam wczesniej, ja nie traktuję przedszkola jako przechowalni. I pisałam też, że nie mam pretensji do dziewczyn, które tam pracują bo to nie ich wina że są takie a nie inne godziny otwarcia. (to dla tej pani która mnie oskarża o jakąś nieust epliwosć czy zawziętosć). Piszesz o odpowiedniej pracy, cóż, większosc Polaków pracuje 8 godz dziennie i to wcale nie znaczy że odrzucają wlasne dziecko i go nie kochają. Nie wiem skąd Ty takie wnioski wyciągasz??? Pomyśl tylko, jak pracujesz do 16 a przedszkole jest czynne do 16 tez albo do 15.30 to jakim cudem masz sie wyrobić??? A moze zrezygnować z pracy żeby "państwo ci nie wychowywało dziecka"??? Pomijam fakt, że przedszkole to też wychowanie - poczytaj podstawę programową WYCHOWANIA przedszkolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu szokk
pupa- kolejna wiecznie sfrustrowana. sluchaj, ja mysle, ze na dziecko trzeba sie zdecydowac swiadomie i rozwazyc wiele kwestii. wiadomo, ze nie da sie w zyciu wszystkiego zaplanowac, ale warto np. juz rok przed zapisaniem dziecka do przedszkola poszukac sobie innej pracy (np. z mozliwoscia pracy zdalnej, albo na zmiany z mezem albo cos), zalatwic kogos do opieki/pomocy, ustalic z mezem jak bedziemy dziecko wychowywac i jaki udzial bedzie przedszkola w jego rozwoju, wybrac przedszkole jak najblizej domu lub pracy itd. itp. wystarczy MYSLEC I PLANOWAC a nie zyc metodą "jakos to bedzie" a potem tylko dziecko cierpi, a my pretensje do calego swiata- tylko nie do siebie. przedszkole Ci dziecka nie zrobilo, tylko Ty sama, wiec ponies za to w pelni odpowiedzialnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o.....nie - powiedz i co ja takiego tu zaczepliwego napisałam, bo nie wiem o co Ci chodzi. Nikogo nie obrażam ani nie atakuję, komu dogryzam???? Może jakiś przykład podaj, bo łatwo jest oólnie powiedzieć że ktoś jest be i nie umieć nawet wyjaśnić dlaczego, nie chcesz tutaj to napisz maila bo chetnie bym sie dowiedziala kogo i gdzie tak bardzo zaczepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×