Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona mamcia

KLEIK KUKURYDZIANY - PROSZE O RADE!

Polecane posty

Gość zagubiona mamcia

chce dodac swojej 4, 5 miesiecznej corci troche kleiku kukurydzianego do ostatniego wieczornego posilku zeby dluzej nam w nocy spala. Czy na 150 ml mleka moge wsypac np 2 lyzeczki kleiku zeby troszke zagescic i podac normalnie przez butelke? Wg zalecen producenta to na 200 ml mleka powinnam dac 7,5 lyzki kleiku ale ja nie chce by bylo to takie geste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj
wsyp jedna lyzeczke na poczatek i napewno nie na noc..tylko na rano przy pierwszym karmieniu zeby obserwowac dziecko jak toleruje nowy pokarm..na drugi dzien to samo..dopiero jak bedzie ok mozesz na noc dosypac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj syn ma prawie 3,5 miesiąca i już wczoraj podałam mu poraz pierwszy kleik z tym że ryżowy. Karmiłam lyzeczką wiec musiałam wiecej zagęścic zeby bylo gęste dała 4łyzki. Karmilam na wieczór i nic mu nie było. Dziś chcę dać z butli i na 150ml mleka wsypie 2łyzeczki kleiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukurydzianka
kleik kukurydziany bardzo zagęszcza także nawet te 2 łyżki to będzie ciut przy dużo.No i tak jak napisała Pani wyżej- nigdy nowego pokarmu nie wprowadzaj rano!!!! jakbyś nasypała tyle co zaleca producent to by wyszedł z tego twardy kit!!!Moja córa nawet jak już jadła na gęsto łyżeczką mleko-kleik-owoce to nigdy nie sypałam tyle co zalecają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mamcia
czy dziecko moze zle tolerowac zwykly kleik kukurydziany? bezsmakowy specjalnie jej kupilam. Jest mala grubaska wiec nie chce jej na sile tuczyc ale chcialabym zeby jednak noc przesypiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj
jest taki mus ze nowe pokarmy wprowadza sie rano..i nie warto z tym twierdzeniem walczyc..jest roznie..to jest male dzieciatko ono ci nie powie czy boli brzuszek czy co innego sie dzieje..kazdy lekarz powie ze powinno sie rano-przed poludniem wprowadzac nowe pokarmy..ale zrobisz jak zechcesz w koncu ty jestes matka i sama wiesz co najlepsze dla corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mamcia
no wlasnie jestem swiadoma ze z 7 lyzecz wyszedlby kit ktory za nic nie przelecialby przez butelke a ja chce jednak butla ja karmic na noc. W dzien je ladnie lyzeczka jablko itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona mamcia
tak wiem, wszystko co nowe podaje rano i caly dzien obserwuje mala, jak zaakceptuje to zmieniam pore na taka jak mi najbardziej pasuje. Myslalam po prostu ze taki kleik to tak jak zageszczacz typu Nutriton i jest obojetny dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj
wyjdz z zalozenia ze nic nie jest obojetne dla dziecka i bedzie ok..przeciez dwa dni cie nie zbawia prawda???jestem mam z doswiadczeniem wiec dziele sie tym co sama wiem i co sama przerobilam z moimi pociechami..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×