Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panterka81

sos do tortilli

Polecane posty

Gość ja robię tak
Gotuję w małej ilości wody marchewkę i trochę cebuli. W drugim garnku paprykę czerwoną z dodatkiem ostrej (wg uznania) i kilkoma pomidorami (bez skóry). Wszystko miksuję na gładką masę, przyprawiam cukrem, solą, pieprzem, czerwoną papryką, czosnkiem, ziołam, można trochę octu winnegoi, do tego dodaję trochę koncentratu pomidorowego (można nie dawać) i troszkę oleju. Całość zagotować. Gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja idę na łatwiznę
i używam gotowych sosów: czosnkowego i tysiąca wysp :) oba są dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robię tak
Sos pomidorowy do mięs 5 kg pomidorów 
1 kg papryki
 1 kg jabłek 
6-7 sztuk ostrej papryczki 
To wszystko zemleć w maszynce do mięsa, posolić do smaku i gotować na małym ogniu 2-2,5 godziny
 Dodać ½ kg cukru
 0,5l oliwy 
0,25l octu 10% i gotować 30 minut
Na koniec dodać 20 dag czosnku – gotować jeszcze 10 minut
 Przekładać do słoików, zakręcać, odwracać do góry dnem. Sos marchewkowy 1kg marchewki
 1 kg pomidorów 
2-3 papryki czerwone
 2 papryki ostre
j ½ kg cebuli
 Ugotować marchewkę z cebulą, a pomidory z papryką. Przemielić, dodać cukru, soli, pieprzu do smaku. ½ szklanki oleju
1 koncentrat pomidorowy Zagotować i dać do słoików. Jak chcę bardziej paprykową to zmniejszam marchewkę a dodaję więcej papryki, jak ostre to dodaję czuszki no i w ogóle modyfikacje wg uznania i smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robię tak
Ten drugi sos wszedł na stałe do oich przetworów. Bardziej marchewkowy jest doskonały do pomidorówki, bardziej paprykowy do wszelkich sosów. Mój syn nauczył się na wyjazdach zalać słoikiem takiego sosu gołąbki (mrożoe, wzięte z domu) i obiad gotowy. Z dodatkiem selera i ziół mam słoik dobrego, drugiego śniadania do pracy. W tym roku zrobiłam kilka z dodatkiem czosnku i ostrej papryki. Nie wiem jak będą "tzrymały" słoiki z czosnkiem, przekonam się za kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robię tak
I jeszcze jedno - nie przepuszczam przez maszynkę tylko wszystko miksuję tą końcówką miksera do rozdrabniaia miękkich warzyw i owoców. Z pomidorów ściągam skórę przed włożeniem do garnka a paprykę gotuję ze skórką. Polecam dodatek oliwek i bazylii, pycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z kolei robiłam sos bardzo podobny do Twojego pierwszego przepisu, tyllko zamiast kilograma jabłek był kilogram, a nawet ok. 2 cebuli (dodany trochę później), gotowałam to z małymi przerwami 2-3 dni, aż ściemniał i nie mieliłam, po tak długim gotowaniu wszystko się rozlatywało, aha i dodawałam trochę ziela angielskiego i liść laurowy, świetne to było. Niestety dokładny przepis mi zaginął i straciłam wenę do gotowania tego sosu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robię tak
To wychodził Ci taki sos-keczup? Kiedyś, dawno, podobnie robiłam. W tym roku poeksperymentowałam z sosami na bazie moreli albo brzoskwiń, bez pomidorów, ostro kwaśne - nam smakują do mięs na zimno, do kanapek itp Inny produkt to miks z zielonych ogórków z marchewką i cebulą, miksuje się na surowo i dopiero podgotowuje. Świetny jako zagęszczacz warzywny sosów, miał być jako dodatek na zimno do potraw, ale nie przyjął się u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację taki ketchup, w domu wszyscy tak na to mówiliśmy i nieraz goście byli zdziwienie, bo spodziewali się plastikowej butelki :)) a co do Twoich eksperymentów to wow, aż CI zazdroszczę, że sama nie wpadłam na ten pomysł, sczególnie że słodko-kwaśnie sosy też lubię, spróbuję w przyszłym roku :) a z czym łączyłaś te brzoskwinki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam do sosów
pomidorowych użyć pomidory pieczone: ja kroję na połówki, w każdą wciiskam kawałeczem posiekanego czosnku, kawałek suszonego pomidora, posypuję wszystko solą, pieprzem, odrobiną cukru, skrapiam oliwą i do piekarnika na ok. 40 min-1 godz. w temperaturze chyba 160 st. - zapach jest oblędny,a smak sosu - o wiele lepszy niż z nie pieczonych. Po wyjęciu miksuję pomidory i dodaję do inncyh skłądników sosu. Jedyny minus - rachunki za prąd (piekarnik mam elektryczny :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robię tak
Ten temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2720487&start=840 to zbiór przepisów na przetwory i stamtąd zaczęrpnęłam przepis na sosy z moreli i brzoskwiń. Przepisy zmodyfikowałam wg własnego smaku. Tam są pod nazwą chutney: 13:17 [zgłoś do usunięcia] atylki Witam Odkryłam ostatnio pyszny przepis na chutney z moreli. Ze zrobionych 10 słoiczków 0,25l. zostało tylko 3, reszta poszła do grilla i na kanapki ;-D. Chutney Morelowy 1kg. moreli umytych i wypestkowanych 1 szkl. cukru 3 ząbki czosnku takie średnie garść rodzynek skórka i sok z jednej cytryny ok 2,5 cm. świeżego imbiru sól i pieprz biały do smaku. troszkę wody Morele podlać wodą i dusić do miękkości pod przykryciem. Miedzy czasie obrać i przecisnąć przez praskę czosnek, wyszorować i sparzyć cytrynę, zetrzeć skórkę i wycisnąć sok. Obrać i zetrzeć imbir na tarce o drobnych oczkach. Gdy morele zmiękną dodać resztę składników i gotować przez chwilę na małym ogniu, mieszając. Gorący przekładamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i stawiamy do góry dnem. Pycha polecam do grilla, do mięs lub jak ktoś lubi. ;-D 13:53 [zgłoś do usunięcia] chuda_jak_słomka to i ja dorzucę przepis na oryginalny w smaku chutney brzoskwiniowy Składniki * 1000 g brzoskwiń (bez pestek i skóry) * 400 g cebuli * 1 papryka czerwona * 2 łyżeczki soli czosnkowej * 150 g rodzynków * 350 ml octu winnego * 1 Cukier żelujący 3:1 Dr. Oetkera * 1 łyżeczka soli * 2 łyżeczki gorczycy * 1 łyżeczka pieprzu * 2 łyżeczki curry Opis przygotowania Sposób przygotowania: Brzoskwinie umyć, obrać ze skóry, usunąć pestki, pokroić w małe cząstki, zważyć 1 kg. Cebulę obrać ze skóry, paprykę umyć, usunąć pestki, pokroić w drobną kostkę. Wszystkie składniki przełożyć do garnka, mieszając doprowadzić do wrzenia i gotować 10 minut. Gotowy chutney natychmiast przełożyć do wyparzonych słoików (do pełna) i szczelnie zamknąć. Słoiki ułożyć do góry dnem na ok. 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alarm osobisty
Zapewniamy bezpieczeństwo oferując alarm osobisty dla osób starszych. Nasz system wyposażony jest w poręczny przycisk SOS. Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony http://przycisk-sos.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×