jeszcze raz o plamieniach w ciązy.

Opisze jak wygląda moja sytuacja. w sierpniu miałam normalny okres. trwał 4 dni. Pod koniec sierpnia i początek września kochałam się z mężem, ale używaliśmy zabezpieczenia tzn gumek, a z tym nigdy nie wiadomo. 25 września dostałam okres. zaczął się normalnie ale w sobotę już się skończył. W niedziele i poniedziałek jak się podcierałam to były takie pasma śluzu z brunatną wydzieliną ale tego było naprawdę malutko.Tak ze od niedzieli to już mi wkładka wystarczyła. w środę znów kochałam się z mężem i trochę przekombinowaliśmy. Nie będe się wdawac w szczególy ale tu jest duża możliwość zebym zaszła, tylko, ze to jeszcze za wcześnie by było. od 3 dni boli mnie podbrzusze jak na okres, wymiotuje albo mam mdłości i kręci mi się w głowie. Wiem, ze tylko test mi odpowie na moje pytanie ale postanowiłam poczekać jeszcze 1,5 tyg i zobaczę czy ten okres przyjdzie. Napiszcie jak sądzicie czy to może być ciąża?

Chcesz być w ciąży???? A - jeśli NIE to dlaczego nie myślisz o pewniejszym zabezpieczeniu B -jeśli TAK to skąd ta gumka :P

liczę na wpadkę, aczkolwiek zdaje sobie sprawę ze głupio to brzmi.