Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

............+.............

***************BARKA*******************

Polecane posty

nie ukrywam ,że ten słabeusz zawładnął większością ludzi. Tak naprawdę nazywa się Lęk. Wszyscy wszystkiego się boją, siebie, ptasiej, świńskiej grypy żyją w ciągłym strachu. A Ja uwierzyłem Jezusowi ,który uczył oprzyj się o moją miłość a dojdziesz do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a duchy?istnieją jest ich pełno wokół nas.Są, tacy którzy je widzą. Poczytaj książkę Opętani przez Duchy Wandy Prątnickiej. jest świeckim egzorcystą,tłumaczy wszystko w bardziej zrozumiały sposób niż kapłani. Można zostać opętanym .Można ducha się pozbyć. To zależy od naszej świadomości im bardziej ją poszerzamy o nowo odkryte prawdy bardziej się uodparniamy. Strach jest najgorszym doradcą!To on nas wyniszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHASSE
DZiekuje i przeczytam. Lekam sie bom serca płochego. Moja wiara mieszka w tymże sercu. Boje sie i wydaje sie tobie ze jestem z tego dumna? Nie jestem ale słaba ze mnie istota i wesprzec mnie prosze a nie sprawiac abym sie z tym czula jeszcze gorzej.To łatwe i mile chołubić osoby nieskomplikowane w swej naturze a jak sie trafi ktos taki jak ja to przygana trzeba karmic. Takie Twoje swiete prawo a ja i tak cie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wierzę w Prątnicką,poczytaj naprawdę warto. A strach ? Otwórz okno słowami zażądaj by sobie poszedł skąd przyszedł,ZAMKNIJ JE, i zacznij rozmyślać o aktach ODWAGI:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...co do lubienia przeze mnie kogokolwiek, jeszcze raz przypominam:D Proszę o przesłanie oficjalną drogą swojej fotki wraz ze swoim ekspoze, bo tutaj wszyscy ,,filtrują" i nie traktują mnie poważnie. Obadamy ją dokładnie na najbliższym plenum Polskiej Zjednoczonej Partii Miłości i po dokładnej analizie prześlemy do dalszych badań, odpowiednim organom na egzekutywie. Nie wykluczam,że może to przynieść znaczne korzyści dla całego naszego plemienia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otworzyłem, przeczytałem i oczom nie wierzę:) toż to się rozgrywa prawdziwa batalia...no kawaleria nadjeżdża:) p. 1. nie przynosi chluby ocenianie kogoś ani zwracanie uwagi, zwłaszcza w materii tak delikatnej jak "zachowanie"...bo może się okazać iż nie mamy racji, a przecież nie jesteśmy "Alfą i Omegą" na których próbujemy się w takich sytuacjach kreować... p. 2. czasem warto posłuchać i opinii drugiej strony, bo w krytyce (nie krytykanctwie) można niekiedy wielu pożytków dla się nauczyć... p. 3. w dialogu dwojga osób najważniejsza jest druga strona - a nie "moje ja". dlatego od "lukru ważniejszym chyba jest czasem wysłuchanie opinii tej "drugiej".. p. 4. lekceważenie zagrożenia, jakkolwiek by ono się nie nazywało (czy diabeł, czy alkochol, czy narkotyki, czy po prostu świństwa wyrządzane człowiekowi przez człowieka) jest samo w sobie zagrożeniem. p. 5. wszelkie ideologie niosące zło - choćby przykryte płaszczykiem "dobra" są złe z natury. a uwagi czynione w ich kontekście osobom postronnym nie przynoszą chluby ich twórcom p. 6. co do pogląów politycznych to może się wam narażę, ale trudno, moje podejście można oddać w określeniu "Piłsudczyk" i wartościach które ono niesie... a co do reszty to zgadzam się z Chasse... wybaczcie taką dosłowność i dosadność w wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHASSE
Gniewuniniunciu mój Ty rycerzu! :):):) jak dobrze ze napisałeś! widzialeś!?widziałeś? !cały czas Jedrek mi dokuczał:( ale ja nie byłam lepsza bom sie pyskowała:) upss tzn polemizowałam:) czytałeś z dzis aby na pewno wszystko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHASSE
A własnie! Jedrek! wybacz jesli odniosłes mylne wrazenie ze niby z Toba flirtuje nie mialam i nie mam takiego zamiaru. to moje oficjalne oswiadczenie i nie bedzie tez zadnych fotek AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie przynosi chluby ocenianie kogoś ani zwracanie uwagi, zwłaszcza w materii tak delikatnej jak "zachowanie"...bo może się okazać iż nie mamy racji, a przecież nie jesteśmy "Alfą i Omegą" na których próbujemy się w takich sytuacjach kreować...NIKOGO NIE OCENIAM OPOWIADAM O SWOICH POGLĄDACH; p. 2. czasem warto posłuchać i opinii drugiej strony, bo w krytyce (nie krytykanctwie) można niekiedy wielu pożytków dla się nauczyć... OPOWIADAJĄC ,ŻE STRACH JEST TYLKO STANEM UMYSŁU POMAGAM GO SIĘ POZBYĆ p. 3. w dialogu dwojga osób najważniejsza jest druga strona - a nie "moje ja". dlatego od "lukru ważniejszym chyba jest czasem wysłuchanie opinii tej "drugiej"..WYSŁUCHUJĘ OPINII WSZYSTKICH,Z KAŻDYM MOGĘ DYSKUTOWAĆ. p. 4. lekceważenie zagrożenia, jakkolwiek by ono się nie nazywało (czy diabeł, czy alkochol, czy narkotyki, czy po prostu świństwa wyrządzane człowiekowi przez człowieka) jest samo w sobie zagrożeniem.TAK NAPRAWDĘ TO TYLKO EWOLUCJA, I NIC NA TO NIE PORADZISZ,JEDNI SIĘ OBUDZILI,OBUDZĄ, INNI TAM ZOSTANĄ TO ICH WYBÓR.MOŻNA SIĘ TYLKO ZA NICH MODLIĆ. p. 5. wszelkie ideologie niosące zło - choćby przykryte płaszczykiem "dobra" są złe z natury. a uwagi czynione w ich kontekście osobom postronnym nie przynoszą chluby ich twórcom. MOJA IDEOLOGIA TO DZIELENIE SIĘ WŁASNYMI DOŚWIADCZENIAMI PRZY POSZUKIWANIU TE WŁAŚCIWEJ PRAWDY. p. 6. co do pogląów politycznych to może się wam narażę, ale trudno, moje podejście można oddać w określeniu "Piłsudczyk" i wartościach które ono niesie...WOJSKO MNIE NIE INTERESUJE.JEZUS POWIEDZIAŁ POKÓJ WAM ZOSTAWIAM... JESZCZE JAKIEŚ PYTANIA;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ze wysiadlam
:D bo wymieklam jak nie przymierzajac, haczyk na gruba rybe. bawcie sie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyatnie nie na miejscu
;) spadam👄 bo oberwe ja rozga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz chłopie możesz być spokojny, że i ja dzielę się swoimi opiniami...hmm, ale skoro czujesz się że opinie te dotyczyły ciebie, to spróbuję raz odpoiwiedzieć inaczej trochę... p. 1. nie do nas należy ocena naszego zachowania, lecz do tych którzy nas widzą, słyszą, itp. skracając - nie słowa tak wielc się liczą jak czyny które za nas o na świadczą; i nie chodzi tu bynajmniej o "ocenianie" w sensie negatywnym - bo znane jest "nie oceniańcie, byście nie byli oceniani (a może jakoś tak, zresztą kto to powiedział, hmmm?...)...raczej śek w tym by swym postępowaniem wystawiać sobię ocęnę nie zwarzając na opinię jaka ona będzie. i tu masz rację dzielić sie poglądami to najbardziej wskazana rzecz p. 2. ...dzieląc się przemyśleniami, może czasem warto pomyśleć o "formie" z jaką to się robi p. 3. są sytuacje w życiu człowieka i stany przed którymi "on" musi stoczyć własne bitwy...a ostre słowa wypowiadane nazbyt bezpośrednio są jak miecz przeciwnika tnący zbroję...słowa potrafią czasem bardziej zranić niżli sam nóź...sam o tym wiesz zapewne iż rana zadana słowem goi się dłużej od tej zadanej ostrzem p. 4. co do "eowlucji" o której piszesz - przykro mi tu jednak całkowicie nie masz racji! to nie jest ewolucja, a zapewniam cię z racji mych zainteresowań co nie co mógłbym w tym terminie opowiedzieć. Zło jest złem z natury, czasem jest bezpośrednie, a czasem przywdziera kubraki maskotek, ładnych wdzianek, szminek i pięknych lukrowatych słówek które nas omamiają...czasem nawet zasłaniają się religią...tak, tak tą sama religią z którą zło walczy - chrześcijaństwem, muzułmanami, judaizmem - nimi wszystkimi potrafi się zasłonić by osiągnąć swój cel...a tak naprawdę modlitwa to nie wszystko, zastanów się chłopie - przecież tak na zdrowy rozum Bóg mieszka w nas - a skoro tak to i my jesteśmy narzędziami w jego dłoniach...szkoda tylko że tak często jesteśmy zaślepieni i budujemy zło w postaci krucjat czy sekt... p. 5. trochę mnie zaskakujesz. no bo zjednej strony mówisz że wierzysz w Boga, a zdrugiej strony "MOJA IDEOLOGIA TO DZIELENIE SIĘ WŁASNYMI DOŚWIADCZENIAMI PRZY POSZUKIWANIU TE WŁAŚCIWEJ PRAWDY" - rozumiem dzielenie się doświadczeniami, ale przecież prawda jest tylko jedna - a jest nią Bóg jak mniemam?... p.6. "Piłsudczyk" mój drogi to nie tylko wojsko...dla twojej informacji to umiłowanie ojczyzny, rodziny, życie zgodne z honorem a co za tym przysięgi raz złożone sa do śmierci wiążące - nie sprzymusu, ale z poczucia honoru, miłości i lojalności...ostatecznie trzy wartości się liczą Bóg, Honor, Ojczyzna.. ...za ton przepraszam...ale z Chasse nadal się zgadzam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach tak rozumiem
polemika tego tupu i rozwzania na tak wysokim poziomie, mnie nie interesuja;) Gniewko, Chasse 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p. 1. nie do nas należy ocena naszego zachowania, lecz do tych którzy nas widzą, słyszą, itp. skracając - nie słowa tak wielc się liczą jak czyny które za nas o na świadczą; i nie chodzi tu bynajmniej o "ocenianie" w sensie negatywnym - bo znane jest "nie oceniańcie, byście nie byli oceniani (a może jakoś tak, zresztą kto to powiedział, hmmm?...)...raczej śek w tym by swym postępowaniem wystawiać sobię ocęnę nie zwarzając na opinię jaka ona będzie. i tu masz rację dzielić sie poglądami to najbardziej wskazana rzecz widzisz chłopie możesz być spokojny, że i ja dzielę się swoimi opiniami...hmm, ale skoro czujesz się że opinie te dotyczyły ciebie, to spróbuję raz odpoiwiedzieć inaczej trochę... WYINDYWIDUALIZOWAŁEM SIĘ Z ROZENTUZJAZMOWANEGO TŁUMU I PRZYWYKŁEM ,ŻE NIE WIELU MNIE SŁYSZY. p. 1. nie do nas należy ocena naszego zachowania, lecz do tych którzy nas widzą, słyszą, itp. skracając - nie słowa tak wielc się liczą jak czyny które za nas o na świadczą; i nie chodzi tu bynajmniej o "ocenianie" w sensie negatywnym - bo znane jest "nie oceniańcie, byście nie byli oceniani (a może jakoś tak, zresztą kto to powiedział, hmmm?...)...raczej śek w tym by swym postępowaniem wystawiać sobię ocęnę nie zwarzając na opinię jaka ona będzie. i tu masz rację dzielić sie poglądami to najbardziej wskazana rzecz p. 2. ...dzieląc się przemyśleniami, może czasem warto pomyśleć o "formie" z jaką to się robi p. 3. są sytuacje w życiu człowieka i stany przed którymi "on" musi stoczyć własne bitwy...a ostre słowa wypowiadane nazbyt bezpośrednio są jak miecz przeciwnika tnący zbroję...słowa potrafią czasem bardziej zranić niżli sam nóź...sam o tym wiesz zapewne iż rana zadana słowem goi się dłużej od tej zadanej ostrzem p. 4. co do "eowlucji" o której piszesz - przykro mi tu jednak całkowicie nie masz racji! to nie jest ewolucja, a zapewniam cię z racji mych zainteresowań co nie co mógłbym w tym terminie opowiedzieć. Zło jest złem z natury, czasem jest bezpośrednie, a czasem przywdziera kubraki maskotek, ładnych wdzianek, szminek i pięknych WYBACZ LECZ TO TWOJA MOWA JEST BARDZO UBARWIONA PISZĘ W PROSTYCH SOWACH TO CO MYŚLĘ lukrowatych słówek które nas omamiają...czasem nawet zasłaniają się religią...tak, tak tą sama religią z którą zło walczy - chrześcijaństwem, muzułmanami, judaizmem - nimi wszystkimi potrafi się zasłonić by osiągnąć swój cel...a tak naprawdę modlitwa to nie wszystko, zastanów się chłopie - przecież tak na zdrowy rozum Bóg mieszka w nas - a skoro tak to i my jesteśmy narzędziami w jego dłoniach...NARZĘDZIAMI, TO I OWSZEM JESTEŚMY W RĘKACH KAPŁANÓW I POLITYKÓW GDY PIORĄ NAM MOZGI BY WYMUSIĆ BYŚMY SZLI NA WOJNĘ I KŁÓCILI SIĘ MIEDZY PAŃSTWAMI BY ONI MOGLI CZERPAĆ Z TEGO KORZYŚCI.szkoda tylko że tak często jesteśmy zaślepieni i budujemy zło w postaci krucjat czy sekt... p. 5. trochę mnie zaskakujesz. no bo zjednej strony mówisz że wierzysz w Boga, a zdrugiej strony "MOJA IDEOLOGIA TO DZIELENIE SIĘ WŁASNYMI DOŚWIADCZENIAMI PRZY POSZUKIWANIU TE WŁAŚCIWEJ PRAWDY" - rozumiem dzielenie się doświadczeniami, ale przecież prawda jest tylko jedna - a jest nią Bóg jak mniemam?...DOBRZE MNIEMASZ LECZ NAWET BIBLIA JEST SFAŁSZOWANA ,TRZEBA SZUKAĆ PRAWDZIWYCH TŁUMACZEŃ. p.6. "Piłsudczyk" mój drogi to nie tylko wojsko...dla twojej informacji to umiłowanie ojczyzny, rodziny, życie zgodne z honorem a co za tym przysięgi raz złożone sa do śmierci wiążące - nie sprzymusu, ale z poczucia honoru, miłości i lojalności...ostatecznie trzy wartości się liczą Bóg, Honor, Ojczyzna..WIDZISZ JAK CIĘ ZAHIPNOTYZOWALI? TO DLACZEGO TYBETAŃCZYCY WALCZĄ WYŁĄCZNIE DROGĄ POKOJOWĄ? DLACZEGO MY,NIE MOŻEMY ZOSTAĆ PAŃSTWEM NEUTRALNYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchałeś czasem sam siebie?.. Biblia swałszowana...piłsudczycy zahipnotyzowali...tylko w rękach poltyków itp. jesteśmy narzędziami... ech. szkoda słów...kiedyś przyjdzie taki dzień, że twoja wiara z którą tak się obnosisz - zachwieje się - to będzie twój dzień, chwila próby...i nie wystarczą wówczas ani słowa, ani zapewnienia...jedynie ciężka praca i wytrwałość w wierze może upewnić, iż jest się człowiekiem godnym wiary...a co do reszty to lepiej mieć Boga w sercu a nie na "płaszczach" językowych "lukrów"... rzekłem..finis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×