Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pastelowy odcień farby na ścia

A on się obraził...

Polecane posty

Gość pastelowy odcień farby na ścia

Mój mąż ma dziwny zwyczaj dotyczący seksu, mianowicie zbiera mu się na niego około 2-3 nad ranem. No niby nic takiego ale.... Mam problem ze snem. Wieczorem zasynam około 11, 12 bo wcześniej nie mogę. Mąż mnie później budzi a ja już do rana zasnąć nie mogę więc śpie po 2-3 godziny. Ilekroć go proszę aby mnie nie budził bo chce się wyspać nie dociera to do niego. Obudzi, opieprze go a on się głupio tłumaczy że myślał, że może zmieniłam zdanie. On potrafi zasnąć zawsze i wszędzie w ciągu dosłownie kilkunastu sekund więc on jest zawsze wyspany w przeciwieństwie do mnie. Ja w dzień nie zasnę bo zostaje sama z dzieckiem a po drugie nie umiem spać jak jest widno. W efekcie chodzę ledwo żywa. Jem tonami środki przeciwbólowe bo głowa mi pęka.Wczoraj a właściwie dzisiaj znów mnie obudził nad ranem. Miałam dość więc przez łzy powiedziałam że chyba dopiero po śmierci swojej się wyśpie albo po wcześniej po rozwodzie. Obraził się na mnie i się nie odzywa. Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć że ludzie w większości bez snu żyć nie umią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie umieją
to po co zgadzasz się na seks, jakbyś stanowczo nie dała to może przestałby cię budzić... co on nie może kochac się z tobą np o 23 a potem spać spokojnie do rana...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastelowy odcień farby na ścia
No i się nie zgadzam, tylko co mi po tym skoro on mnie MUSI obudzić mnie i się zapytać... A ja już nie zasnę... Owszem jest seks wieczorny przed pójściem spać. Ale dla niego MUSI być też i ten w środku nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może po prostu niech cię nie budzi:)Jeśli ma ochotę na Twoje cieplutkie senne ciało o tak strasznej godzinie to Ty sobie smacznie śpij a mąż niech będzie delikatny,może wcale się nie obudzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie umieją
no to nie mogę tego pojąć, kochacie się o 23 codziennie i po 3 godzinach on się budzi i budzi ciebie żeby znowu się kochać???? ja bym kilka razy powiedziała żeby mnie nie budził bo potem jestem nie do życia a jakby nie zrozumiał to spałabym w drugim pokoju... a zresztą co ja mówię, nie wyobrażam sobie sytuacji żeby mnie mąż budził co noc o 2 czy 3 bo on chce się kochać gdy ja potem ślęczę i słucham jak on chrapie:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastelowy odcień farby na ścia
No dokładnie tak jest... On musi mnie obudzić, przynajmniej się upewnić czy przez te 2 czy 3 godziny snu nie zmieniłam zdania. I owszem próbowałam spać w drugim pokoju ale on przychodzi wtedy do niego. A jak mu teraz powiedziałam ostrzej to się obraził, stwierdził że pewnie już go nie kocham i się nie odzywa do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponury Janek
Bo to jakiś kretyn jest. Jak wy się dogadujecie? ^ ^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pozwalasz sie tak traktować
"Ale dla niego MUSI być też i ten w środku nocy." To na te nocne zabawy kup mu lalkę gumową :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uguiygutygit
sfrustrowane mamusie wstały chyba ;) miałam podobny problem. rozwiązałam go tym, że dla męza nie dawałam spac też juz do rana ;) wściekał się, złościł bo on przeciez rano ma do pracy. coz ja rano tez szlam do pracy i jakos to mi mialo nie przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajlsjfhs
Jak króliczki się ruchacie:) A mężuś seks nocny MUSI mieć, no jak to tak, on taki biedny jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
chryste:o naparwdę masz męża przygłupa. MUSI cie co noc obudzic żeby sie spytac czy mu nie dasz? tlumaczysz mu ze chodzisz pol zywa, ze nie mozesz spac a on i tak cie budzi co noc????:o co za pieprzony natret!!!!! az sie we mnie zagotowalo jak przeczytalam co napisalas. wyobrazlilam juz sobie biedna zmeczona kobiete ktora jest u progu wytrzymalosci i tepego, napalonego meza ktory co noc MUSI ja obudzic bo mu sie rucvhac chce:o co za palant i egoista:o na twoim miejscu mialabym gdzies ze sie obrazil i na noc zamykala sie w innym pokoju. skoro tlumaczenia ze jestes zmeczona nie pomagaja to wybacz ale on naprawde jest chyba jakims kretynem:o i nie zasluguje na przejmowanie sie nim:o albo daj mu ten topik do przeczytania niech wie ze zachowuje sie jak tepy idiota:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie umieją
taaaaak jakby mu dała ten topik poczytać to na całe życie by się na nią obraził :D ale może to i lepiej bo spokój byś miała ;) a tak na poważnie to nie rozumiem dlaczego dorosły mężczyzna myśli chujem a nie głową :O :O :O co on nie rozumie co do niego mówisz..... to ty powinnaś sie obrazić ze spać ci nie daje a najlepiej kup mu gumową lalkę i finito:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co w tym zlego jest aby sie bzykac jak kroliczki:) co do twojego meza, no troszke malo kumaty jest i tez zrob tak aby sam sie wyspac nie mogl , moze wtedy zrozumie i do bla dojdzie co do niego mowisz i o co prosisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×