Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samosia do d...

Kochani jest sprawa!

Polecane posty

Gość samosia do d...

Jestem mówiąc ogólnie w kropce... 15tego dostaję przelew 82zł i tyle ma mi starczyć do 1listopada na życie. Przeliczając to na dni wychodzi 5,45zł dziennie. Czy dam radę bez pożyczania? Macie jakieś pomysły na na prawdę niedrogie i sycące jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
chyba rzucę studia w pisssssdu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
niestety nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
do 15 mam bo mam 30zł na koncie jeszcze. powinno wystarczyć. rodzice mi niestety nie pomogą. nie mogą. utrzymuję się sama i jest delikatnie mówiąc nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. ale musisz się udać do hipermarketu. Za 3 PLN kupujesz ryż - 4 torebki po 100 g w opakowaniu. Z 8 PLN kupujesz mrożoną mieszankę meksykańską z kurczakiem. Chyba Frosty. Za 4,30 PLN Kupujesz sos słodko kwaśny Łowicz - taki plus chyba 30% czy coś. Tam jest okoł 550 gram. ale dla oszczędności mozesz zrezygnowac z tego sosu. wsypujesz na patelnię z pokrywką pół paczki mieszanki meksykańskiej, w tym czasie w garnku gotujesz paczkę ryżu 100 gram. Do mieszanki meksykańskiej dajesz pół łyżki oleju i dolewasz wodę. następnie dusisz, według przepisu na opakowaniu. Po zrobieniu mieszanki i ugotowaniu ryżu, dodajesz ryz do tej mieszanki na patelnię i m ieszasz. W ten sposób z pół paczki mieszanki meksykańskiej otrzymujesz 2 obiady. Kupujesz bułkę wrocławskoą za 1,60, pasztet z pieczrkami za 1,60 lub serek granulkowany np piatnica. masz na śniadania i kolacje. Możesz też kupić danio - brzoskwiniowe, wisniowe, czy jakie lubisz i nie wyjadać całe odrazu, tylko smarować nie za grubo na kanapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
dzięki. nie zapowiada się za ciekawie. ale nie chcę pożyczać bo kolejny miesiąc zapowiada się tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żarełko jest smaczne :) Tam masz ryż, warzywa i kawałki kurczaka, choć mało. No i paczkę przyprawy w środku. w dodatku, to jedzenie daje smukłą sylwetkę i jest zdrowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasobeton
na polach uprawnych tuż za miastem są jeszcze ziemniaki nazywane często pyrami i wystarczy tylko wykopać, jest kapusta i bigosu można ugotować nawet na tydzień , są buraki oraz por i seler , w lasach są nadal grzyby , więc zapasy można zrobić spore na zimę za darmochę , wystarczy wycieczka na rowerze za miasto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
widzisz taka ze mnie kiepska samosia że nawet roweru się nie dorobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
myślałam też o jakichś zapiekankach z ziemniaków, makaronu itp. a tak na marginesie to chyba czas zmienić pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Gotowe dania, nieważne czy meksykanskie czy inne łowicze są drogie. Jako że miałam w swoim życiu okres biedy, poradzę ci inaczej. Ryż, owszem, ale nie w torebkach tylko kilo w torbie. Makarony także. Zamiast gotowych sosów, kup koncentrat pomidorowy i vegetę a także warzywa. Kostkę sera zóltego. Udka z kurczaka, mozesz zrobic rosól a potem na drugie sobie na masełku odsmażyc z ziemniakami albo z ryżem. Kapustę kup, troche kiełbasy i zrób bigos. W ogóle zasada jest prosta, jak umiesz gotowac i masz czasu trochę, to przeżyjesz. Im bardziej gotowe danie tym drozsze. Nie serek Danio, tylko kostkę białego sera, a najlepszy jest na wagę taki. i śmietanę osobno i cukier i sobie mieszaj. No, zasadę złotą znasz. powodzenia i przeżyj jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego zaraz Gotowe dania, nieważne czy meksykanskie czy inne łowicze są drogie NIe sa drogie, bo za posiłek wychodzi około 2,50. Tyl co za zrobienie samemu obiadu. Tyle, że szybciej i precyzyjniejsza kontrola wydatków i zuzycia jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
czuję się jakaś ch***a że muszę oszczędzać każdy grosz. to upokarzające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Zgadzam się tylko, że szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego zaraz Gotowe dania, nieważne czy meksykanskie czy inne łowicze są drogie. Jako że miałam w swoim życiu okres biedy, poradzę ci inaczej. Ryż, owszem, ale nie w torebkach tylko kilo w torbie. Makarony także. Zamiast gotowych sosów, kup koncentrat pomidorowy i vegetę a także warzywa. Kostkę sera zóltego. Udka z kurczaka Głupoty piszesz. ser żółty i udka z kurczaka sa drogie. Kiełbasa i smiatana tak samo. Jak nie potrafisz obliczyć 80 PLN na 2 tyg, to nie doradzaj. W dodatku twoja kuchnia to sam tłuszcz: Rosół, kiełbasa, śmietana, masło, żółty ser. Baby naprawdę mają poważne problemy z logicznym myśleniem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnm j fhc
kup sobie w biedronce zapas ryzu i makaronu, sos z torebki i juz, jakos dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
najgorsze jest to, że wcale nie zapowiada się lepiej. zastanawia mnie tylko jak długo tak pociągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Wiesz co, pogadamy jak bedziesz miec za sobą tyle lat gotowania co ja. :P I daję ci słowo, że ten tłuszcz, którego znowu tak wiele nie zjesz, bo nie każę ci całego masła wpierniczac ani całej kostki sera czy to zółtego czy białego od razu, nier jest nawet w połowie tak szkodliwy jak te syfy w gortowych daniach z torebki. A zreszta, róbcie co chcecie. Ja bym stawiała na warzywa i miesa troche normalnego, a nie jakies surogaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziemniaki na 100 sposobów: - kopytka; - racuchy; - frytki; do tego tylko smietana albo ketchup i dasz rade, ewentualnie zupa w proszku - starczy na 2 dni:) tez tak czasem mialam. trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majlen
Samosia a co się stało, że masz taką trudną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
tylko dlaczego zawsze w takiej chwili najbardziej ma się ochotę zamówić pizzę...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia do d...
rata za szkołę rata za laptopa opłata za mieszkanie karta miejska = 80% mojej wypłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majlen
A gdzie pracujesz, co robisz? Studiujesz jak się domyślam zaocznie? Dasz radę, ja też pracująca studentka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×