Czy kupno bransoletki za 320 zł dla zwykłej Kowalskiej to głupota ?

i mam dylemat :O Jak ją kupie to bede sobie pluła w brodę. Jak nie kupie to będę węszyć przy szybie wystawowej jak pies przy obiedzie.

nie:)

nie czaj się tylko kup sobie, zobaczysz jak taka mała rzecz może ucieszyć

Dla mnie to głupota, ale to zależy od stanu twojego portfela. Jednych na to stać, drugich nie; jednym nie szkoda na to pieniędzy, drudzy mają, ale żałują

W żadnym razie nie głupota, o ile rzeczywiście nie masz innych, pilniejszych potrzeb. Dobra biżuteria może swoje kosztować, 320 złotych to znowu wcale nie tak dużo. Ja jednak staram się polować na promocje, ostatnio bardzo polubiłam złoto, oczywiście delikatne, skromne. Zdecydowanie nie lubię wyglądać jak choinka :) W sklepie rafidu zdarza mi się ustrzelić raz na jakiś czas kolczyki po obniżce, dla mnie super, bo uwielbiam zakupowe okazje!

Żadna glupota!!! Niby czemu masz sobie odmawiać,skoro masz pieniądze i nie masz ważniejszych wydatków:).Kupuj śmialo!

Po cenie wnioiskuję, że jest to branzoletka ze zlota-zrebra- półszlachetnych koamieni?! Jeśli tak jest to ... sweter + spodnie (najzwyklajsze) = 150 zł, torebka skórzana od 150 - ..., płaszcz, od 200 zł tdo ... Chodzi mi o to ,że to są rzeczy na sezon - dwa a ładną branzoletkę założysz z pięć jak będizesz ciciała...

szkoda, że nam "Kowalska" nie pokazała na co się tak straszliwie napaliła... ale wierzę, że jakaś zjawiskowa ta bransoletka, 320 złotych w końcu piechotą nie chodzi ;)

To wcale nie jest głupota. Taka bransoletka to rzecz na lata. Ktoś wcześniej zamienił tę kwotę na ubrania, niby racja, ale z drugiej strony jakość ciuchów ostatnio jest fatalna. Ja 3 miesiące temu kupiłam torbę ze skóry ekologicznej w NY za którą zapłaciłam w promocji 100zł. I co? Już się zniszczyła. nity wypadły, a skóra popękała... Ja też mam bransoletkę, która kosztuje ok. 400 zł. Jest od Kruka, srebrna z drzewem hebanowym, limitowana edycja (dostałam od taty na obronę pracy magisterskiej). Bardzo lubię ją nosić i bardzo możliwe, że przekażę ją kiedyś w spadku dzieciom:)), bo wiem, że na pewno przetrwa bardzo długo.. Ostatnio kupiłam w Zegarki.com.pl zegarek. Owszem, zapłaciłam za niego 320 zł (MX2023 MEXX), ale wiem, że nie jest "bublem" i zaraz się nie zepsuje. Uważam więc, że można zapłacić więcej za coś, co jest porządnie wykonane, ładne::)), bo prawdopodobnie będziemy się tym dłużej cieszyć. Pozdrawiam

za 800... i mam wyrzuty sumienia :)

jest jakaś wygórowana cena za biżuterię :) A zegarek za 320 zł to niestety nie jest kwota za którą kupuje sie porządny zegarek :) Zresztą mexx nie jest firmą produkujacą solidne zegarki :P

mozesz pokazac te bransoletke bardzo jestem ciekawa jak wyglada:)

wg mnie to za duzo, nie zaplacilabym tyle za bransoletke. co innego naszyjnik:)

Wcale nie duzo kasy  kupilam siostrze bransoletke na okrągłe urodziny i zapłaciłam kolo 300 stow zależało mi żeby była oryginalna i elegancka i taka jest . po prostu jak chce się kupic cos porządnego to niestety trzeba zapłacić Nie wyobrażam sobie żebym jej mogla kupic jakies badziewie za pare groszy bo wiem ze w byle g.. to ona nie chodzi ale w koncu pracujemy zarabiamy i nas stac . glupota to raczej nie jest . chyba ze chcesz wygladac jak wiesniara

sophia ma racje... zgadzam sie ja bransoletke dla siostry tez kupowala u kruka oni maja piekne rzeczy