Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdzies daleko...

co myślicie o nieślubnym dziecku??

Polecane posty

społeczenstwo sie zmienia, idziemy z duchem czasu i jedynie jakieś stare babki mogą mieć problem ale one ogólnie mają problem z całym światem, a same kiedyś lepsze nie były. Tzn, lepsze w ich mniemaniu. Taka hipokryzja. Ale w innych krajach tego nie ma, tylko u nas, bo tu rydzyk rządzi. W Holandii mało kto bierze ślub, a ile jest starszych ludzi żyjacych bez ślubu. Bo u nich to dawno już sie zmienilo i stary nie napomina młodego bo sam tak ma. W GB to samo, w USA, w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak sie debil trafi to i tak sie przychrzani. Jak nie do tego to do czego innego - ze grube, ze okulary nosi, ze ma sweterek nie tego koloru co powinien. Na ludzka glupote nie ma rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie... do imion się czepiają, do nazwisk, do barwy głosu... w sumie jak jeszcze chodziłam do szkoły to widziałam że o wszystko właściwie się dzieciaki czepiają a le nigdy nie spotkałam się z tym zeby dzieciak był dręczony przez to ze rodzice nie mają ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, no ale jak będziemy się uginać i robić coś wbrew sobie tylko dlatego że starsze osoby nas przymuszają (presja psychiczna) to w Polsce nic sie nie zmieni nawt za 50 lat!!!! Jak my mamy normalnie żyć skoro wiecznie tylko "a co ludzie powiedzą"???? Anka Przybylksa I Bieniuk, albo Koroniewska i Dowbor wyraznie powiedzieli, że to ich prywatna sprawa i nie potrzebny im do szczescia slub. I co, żyją normalnie i mają dzieci. Anka już dosć duze. Wątpię by je wyśmiewano. Trzeba być asertywnym, a jak ciotki i babki marudzą to powiedzieć raz głośno, stanowczo i wyraznie a nie kulić ogon. W końcu przestaną jak zauważą że trafiają w ścianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ślub ale nic mi do tego czy ktoś go ma czy nie...dwóch pytań nienawidze u ludzi: " kiedy w końcu ślub" i " kiedy będą dzieci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe a ja
u nas jest wiekszosc katoików,a wiadomo co glosi kosciół, trzeba brac slub. nie wolno zyc w grzechu, sex przed slubem odpada. są nowoczesni księza którzy chrzczą dzieci nieslubne, ale wiekszosc robi problem. wlasnie z nauki kosciola biorą sie wątpliwosci ludzi. a wiadomo że ci co gadają na rodzicow, to i dziecko benkartów nadostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z tym nie miałam problemów, dopóki bylismy sami, ale teraz to już zaczynam wymiękać.... Tu u mnie w co drugim domu dziecko do 2roku życia i wszycy brali ślub, albo przed, albo w trakcie ciąży.... I uwierzcie, że Ci mają najwięcej do powiedzenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie chodzi o katolików. Ci z cywilnym ślubem nie mają już takich problemów... ] A ja nie popieram ślubów tylko ze względu na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katolicki kraj????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? w którym miejscu???????????? to, że się chodzi do kościoła i klepie pacierze, nie oznacza, że się jest chrześcijaninem, a tak to u nas wygląda.... skoro taki katolicki, to dlaczego Ci katolicy postępują niezgodnie z religią i pomawiają????? Jakby Ci "katolicy" wiedzieli, że mają bliźniego szanować jak siebie samego, to by mnie nie obgadywali i mojego dziecka by się nie czepiali, że benkart.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym dla tych katolików wielkich jak sie w ciąży idzie do ślubu to cacy:) a przecież to też "nieślubne" prawda???? chyba liczy sie moment poczęcia a nie urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dzidzia będzie przez 3 miesiące "nieślubnym dzieckiem". Rodze w marcu a ślub w czerwcu, ustaliliśmy date, sale i wszystko zanim jeszcze w ciąże zaszłam. Cała rodzinka happy, że w koncu po 6 latach razem ślub bierzemy a teraz gdy sie dowiedzieli ze jestem w ciąży... wielkie gadanie (mam tutaj na myśli starsze ciotki, wujków), ze mamy wziąś chociaż cywilny teraz póki ciąży tak nie widać, bo jak to bedzie wygladac panna z dzieckiem itp. powiedziałam jasno NIE! i co? poobrażali sie ... stare pokolenie jest straszne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mnie to nie obchodzi czy dziecko ślubne czy nieślubne, byleby było kochane i szczęśliwe :D mój synek był nieślubnym dzieckiem prawie 2 miesiące :) pod koniec stycznia wzięliśmy ślub cywilny. kościelny jest zaplanowany na 2012 rok dokładnie w 10 rocznicę naszego związku. nie chcieliśmy nic przyśpieszać tylko dlatego że po 6,5 roku bycia razem pojawił się ten maleńki czlowiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek i bdb ze sie obrazili:) tylko nie informuj ich ani niech ich nie informuja o Twoim zdrowiu, porodzie, nie pokazuj dziecka jak z wywieszonymi ozorami przybiegna je zobaczyc. Jak sie obrazamy to sie obrazamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieloon
ale kurna mać ludzie o jakim wy slubie mówicie? kościelnym czy cywilnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do paulina bb
oj mylisz się, liczy się moment urodzenia, nikogo nie obchodzi kiedy zostalo poczete, można sobie wyliczac itp. ale wazne jest urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co jest ciekawe. Byłam w tamtym tygodniu z USC zarejestrować małą i zrobić uznanie ojcostwa. I urzedniczka do nas pod koniec mówi, że jakbyśmy planowali ślub, to żeby wtedy przyjechać z aktem małżeństwa i zrobić dopiske do aktu urodzenia dziecka, to ono będzie wtedy miało akt, jakby było w małżeństwie urodzone;-) motylek: mojej starszej części rodziny tez się co nieco nie podoba:-) ale co ciekawe, np. mój dziadek jest cały happy, że ma prawnuczkę i ma gdzieś to gadanie, a gada mu nawet jego żona;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, czyli wielcy katolicy mogą uprawiać sex przed ślubem i robić dzieci, byle by poród był conajmniej np dzień po ślubie hahahahahhahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jest zlego w tym ze ktos ma dziecko i zyje bez slubu ja np tak wlasnie zyje i szczerze mam gdzies to co inni mysla na te temat moja sprawa:)a gdy ktos sie dowiaduje ze zyje bez slubu zadaje mi pytanie a kiedy slub wezmiecie odpowaiadam wprost kiedy bede chciala! moja sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka wzięła ślub jak dziecko miało 9 miesięcy. i wiecie co? dopiero jak czytam ten topic to uswiadomiłam sobie że dziecko jet "nieślubne". wcześniej nawet tak o nim nie pomyślałam. W mojej rodzinie nie ma takiego zacofania. kilka kuzynek żyje bez ślubu , mają dzieci i nikt sie jakoś szczególnie nie czepia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wężusia
wogóle co to za pytanie?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!---DZIECKO NORMALNE tak jak wszystkie dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marychna
Ja na temat nieślubnych dzieci w ogóle nic nie myślę, tak samo na temat ich rodziców, bo mam inne problemy niż zastanawianie się, dlaczego ktos nie bierze ślubu albo dlaczego ktos bierze. Kurwa mać nie żyjemy w sredniowieczu, jak ktoś chce te wesela i sluby sobie wyprawiac, to proszę bardzo, ale jak ktoś nie chce, to jego i tylko jego sprawa. Jeszcze ze ktoś ma tam jakieś niepochlebne zdanie na temat tego zjawiska, to z bidą mogę jakos zrozumieć, ale nie zrozumiem nigdy, co sobie myslą i jaki mają cel osoby - np. starsze ciotki - które suną do takiej kobitki we wczesnej ciąży i każą na łeb na szyję brac slub cywilny, byle było dziecko ŚLUBNE. Ani to ich dziecko, ani ich "hańba", bo to nie ich corka, nie siostra, tylko dajmy na to siostrzenica - o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja coreczka byla prawie 2 lata nieslubnym dzieckiem i co...? po 2 latach wzielismy slub i tyle, nie widze w tym nic zlego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w moim przypadku było tak: byłam z moim mężczyzną 3 lata, po tych 3 latach pojawiła się ciąża. mieliśmy wziąć ślub kościelny w 2012, ale postanowiliśmy wziąć cywilny gdy byłam chyba w 5 miesiącu, dokładnie było to 13 czerwca tego roku. ot- skromna ceremonia- rodzice, świadkowie, w sumie 16 osób. ja jakoś w międzyczasie (w sumie trwało to ok. roku) zaczęłam odgradzać się od kościoła. po prostu nie chodziłam tam, bo nie mogłam słuchać obłudy księży, tych "kazań" o moralności, nie chciałam do spowiedzi chodzić bo po jednej gdy zeznałam że kochałam się "z chłopakiem" dowalił mi pokutę jak za zabójstwo a po tygodniu dowiedziałam się że facet (ksiądz) ma dwoje dzieci... ale jeszcze planowaliśmy kościelny za kilka lat... do czasu moje "mini wesele" trwało gdy moja mama, ciocia, teściowa i chrzestna męża wyszły na papierosa. wyszłam za nimi mimo że nie palę bo było gorąco. i zaczęło się! dowiedziałam się że ciotka męża już dzwoniła po orkiestrę, teściowa widziała salę i za rok w maju 2010 bierzemy kościelny!!! na cywilnym bez mojego zdania wszystko mi zaplanowały i tylko poinformowały o dacie i miejscu... ale się wkurzyłam... 😡 powiedziałam o tym mężowi na drugi dzień, też się wkurzył i postanowiliśmy ŻĄDNEGO KOŚCIELNEGO NIE BRAĆ. jak ciotki i matki chcą to niech same biorą. do kościoła nie chodzimy to i ślubu przed księdzem nam nie potrzeba. a jak pytają KIEDY, odpowiadam- zobaczymy... i uśmiecham się, bo wiem że NIGDY. nasza córeczka Ola ma przyjść na świat za 3 dni :) i nie sądzę żeby miała kompleksy z powodu tego, że mamusia z tatusiem nie wydali kilkudziesięciu tysięcy złotych na wesele na którym i tak nas większość obgada. a nazwisko mamy wszyscy wspólne- dlatego wzięliśmy z mężem cywilny dokładnie 4 miechy temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
teraz wiele jest takich matek,nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecjaaa
4sz4- dobre, chyba najlepsza metoda na wszytskie ciotki, babki, wujkow, na caly ten ciemnogrod to grzecznie sie usmiechac i robic swoje i tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×