Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podkurzonaa

jaka skuteczna kara dla faceta

Polecane posty

Gość podkurzonaa

ktory wydziera sie na mnie jak ma zly humor tak ze az nog sie uginaja.zawsze obiecuje poprawe, ale to sie powtarza i to corz czesciej i nie patrzy czy jestesy sami czy w towarzystwie.dla mnie to oznacza rak szacunku.ale teraz mu plazem nie puszcze, albo jakas skuteczna kara albo koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dragon75
Miej wyjebane na jego krzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie karz Go tylko szczerze , długo i otwarcie z Nim rozmawiaj. Jak się nie zmieni zostaw na kilka dni samego. Niech wie , że nie żartujesz i zostawisz Go jak się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób raz Ty taki numer
wydrzyj się na niego w jakimś towarzystwie (najlepiej swoich znajomych - żeby nie pomyśleli ze jesteś histeryczka) niech poczuje jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podkurzonaa
" W tył zwrot po pierwszym wykrzyczanym słowie." moze to i pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.tnij.org/tatix
Wyślij go do Rossmana po kosmetyki i daj na droge różową siatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podkurzonaa
dobre, kobietki podawajcie jeszcze jakies pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cscscscscsc
nie daj mu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam i jedyną rozsądną rade jaką mam to ignorancja... bo jak się odezwiesz to bedziesz podsycala jego zlosc a tak mu przejdzie... troche wycierpialam taka metoda, ale bynjmniej mam juz spokoj i juz takie akcje bardzo zadko sie zdarzaja jesli nie maja juz nawet miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BVDFVF
krzykiem nic nie wskórasz do takiego delikwenta tylko jeszcze bardziej go sprowokujesz najlepiej nie odzywać się w ogóle druga opcja to wyjść (ale nie jest to najlepsze ) tylko nie licz na to że on poprawi się skoro zdarza sie to coraz częściej to wiedz że lepiej nie będzie zawsze będzie miał 1000 powodów na takie impulsywne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podkurzonaa
BVDFVF--> masz racje, potem ie tlumaczy ze on taki nie jest, ze 'czasem' ma taki stan, albo ze to przez sytuacje w domu czy cos tam... ale czemu ja mam na tym cierpiec..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podkurzonaa
i musze go ukarac tak zeby do niego wkoncu dotarlo, bo nie zamierzam dawac sie dalej tak traktowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BVDFVF
aż w końcu zacznie wmawiać tobie że nic nie widzi złego w swoim zachowaniu bo skoro jest to coraz częstsze to stanie się dla niego automatycznie naturalnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala22lb
Ja bym zrobiła tak: jak zaczyna się drzeć mówisz"Wyżyj się na kim innym.Na razie" i wyjdź.Ja przy znajomych to powiedz"Nie stresuj się tak, bo ci żyłka pęknie" i idź do toalety, albo przeproś towarzystwo i wyjdź.Co to ty jesteś piesek do bicia.Powiedz mu że albo się nauczy nad sobą panować albo się pożegnacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BVDFVF
mala22lb błędne rady podajesz :) nie masz pojęcia dziewczyno co człowiek w takim amoku ma w głowie ma potrzebaę wykrzyczenia sie i to bez powodu jego wtedy nie interesują twoje odczucia to że krzywdzi ciebie liczy się tylko ON a twój odzew do niego lub też odwrócenie się plecami i wyjście daje mu tylko powód do takiego właśnie zachowania i tym samym ma usprawiedliwienie dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeettttaaaaaaaammmmmmmm
Ja walnęłam jak się darł w niego surowym jajem prosto w czoło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BVDFVF
Czyli uważasz, że najlepiej wbić wzrok w ziemię i pokornie poczekać aż kolesiowi przejdzie? pffff... NIE , NIE UWAZAM tu jeśli nie pomaga rozmowa na spokojnie kłaniają się różne poradnie specjalistyczne co jednak mężczyznom przychodzi z trudem jak i graniczy z cudem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skręć
mu wora aż zacznie falsetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj czemu tak sie zachowuje. powiedz, ze tlumaczenie, ze to nie on, ze nie chcial itp to nie jest zadne wytlumaczenie. dojdzcie do tego dlaczego wyzywa sie akurat na tobie. a moze w stosunku do innych tez tak sie zachowuje? jesli nie to znaczy, ze albo ty mu na to po prostu pozwalasz, albo on czuje do ciebie zal za wszystko co sie dzieje w jego zyciu. ani jedna ani druga opcja nie jest dobra :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bynajmniej to nie przynajmniej
glupki!!! nauczcie sie poprawnie uzywac tych 2 slow!!! a co do tematu- to nie dziecko by go karac? skoro rozmowy nie pomogly i on nadal sie tak zachowuje to bedzie to robil zawsze, ja bym zakonczyla taka znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BVDFVF
bynajmniej to nie przynajmniej :D i to próbuję powiedzieć tylko trochę innymi słowami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×