Co za dupek i pajacyk! A udawal doświadczonego zyciem faceta! oszukal mnie

Jaki ten świat jest prosty! Facio wybrał eks, zamiast chudej świetnej laski, więc to na pewno gej, który szuka przykrywki. :D Przecież to niemożliwe, żeby po prostu wolał tamtą! ;) Pojechało Ci po samoocenie, co? ;)

Widze, że padły tu nawet mocniejsze określenia typu "Psychol". Dziewczyno, weź schowaj te ciężkie działa, bo się "troszku" ośmieszasz. :) Upij się, wyśpij i daj se spokój :)

Ale czemu sie smutasz ciesz sie ze nie zrobil ci dziecka i nie porzucil to sa dopiero łotry .A byc porzyconą z dzieckiem przez geja dziwka to jest dopiero załamka :(

Nie- bo kazdy ma swoj gust. Szkoda mi tylko zmarnowanego czasu

Nie o czas tu chodzi, a o to, że poczułaś się mało wartościowa jako kobieta.

a sorry już widzę odpowiedź- to ty jestes psycholem. Ja napisalam ze facet spotykal sie z dziewczyna(czyli mną) miesiac, udawal wielce zaangazowanego a wrocil do eks. a mzoe on liczyl ze to ja zaczne za nim biegac? wiesz keidys powiedzial ze on mzoe miec kazda bo leca na jego auto i kase! Ja NIE LECE!!! mi imponuje charakter i osobowosc!! Leca widac 70kg tuczniki 19letnie ktore za przejazdzke porsche robia mu laske. Ja sie bardziej szanuje!!!

Senegall - tak sie poczulam bo myslalam ze on ma wiecej w oleju w glowie.. Nie podobasz mi sie? to ci mowie to po tygodniu znajmosci a nie po miesiacu.

brothers in arms posluchaj tego jas czasmi to sobie slucham jak mam gorszy dzień http://www.youtube.com/watch?v=Zk6aesq_5fg&feature=PlayList&p=0009C3985B6FDF4F&playnext=1&playnext_from=PL&index=33

" Leca widac 70kg tuczniki 19letnie ktore za przejazdzke porsche robia mu laske. Ja sie bardziej szanuje!!!" O, widzę że nerwy puściły ;) Nie denerwuj się tak, bo Ci jakaś żyłka pęknie, czy coś :) "Tucznik" chciał mu robić laskę za przejażdżkę autem? A skąd o tym wiesz, znasz dziewczynę? Ty się bardziej szanujesz? Mam przypomnieć, kto tu się dziwił, że jeszcze się nie bzykacie, skoro "aż" miesiąc już się spotykacie? :) Żałosna jesteś :)

Nie zawsze można określić po tygodniu, miesiącu; że ktoś nam odpowiada - czy wręcz przeciwnie - nie gramy na tych samych falach. Po to jest ten czas początkowej znajomości, aby się poznać i jeśli ktoś daje nam kosza, nie znaczy to wcale, że jesteśmy małowartościowi i dlatego tak się stało.

Niech tu sie nie wypowiada banda tępych prawiczków! Zachowal sie jak cham bo nie powiedzial w prost ze che zakonczyc znajomosc tchorz i tyle

pisalam wyzej ze mi nie chodzilo o seks tylko ze ten facet byl zimny jak lod. Nie poglaszcze, nie przytuli, nawet za reke nie zlapie. A skoro nie bylam w jego typie bo moze wg. niego jestem za chuda to po co sie ze mna umawial. Mi wrecz imponowalo ze on mnie zanuje, nie dobiera sie. Ale jesat mi bardzo przykro ze stwierdzil ze jednak woli dogadacf sie ze swa eks? a dlaczego? bo moze on liczyl ze to ja sie na niego rzuce, moze tez tak byc

bo ten tucznik pewnie dawal mu dupy na zawolanie a ty zgrywalas niedostepna. znam takie typy. Myslal ze polecisz na jego fure. Pusty, stary grzyb. Znam takie typy az za dobrze

Z tamta sie rozstal i myslal ze z toba bedize fajnie mu.Za bardzo tesknil i nie byl wstanie angarzowac sie wzgledem ciebie wiec wrocil blagac o przygarniecie 70kg sarence.

Na to Ci już odpowiedziała Senegall. Nie zawsze od razu ma się pewność, czy to jest to, czy jednak nie. Facetowi pewnie szczerze się podobałaś, może próbował, ale jednak stwierdził, że to nie to, że chce być z eks. I tyle. Miał prawo. Nie jest gejem, psycholem, ani niczym takim. Normalna rzecz, że ludziom czasem nie wychodzi. Może to będzie nauczą dla Twojej pychy. Szkoda Twojego czasu na rozpamiętywanie tego. Miesiąc to naprawdę jest dopiero początek znajomości.

przejzyj na oczy dziewczyno!!! Po pierwsze jakbys napisala pol roku albo kilka mcy to ok jeszcze bym zrozumiala. Ale m-c !! sorry i gdybym jeszcze wiedziala ze jest jakas byla to podchodzilabym do tego BARDZO ostroznie i napewno bym sie tak nie zaangazowala.To po pierwsze. A po drugie facet postapil z Toba naprawde fair, podejrzewam ze nie obiecywal Ci bog wie czego, nie mowil ze kocha i przede wszystkim nie zaciagnal Cie do lozka!!. Widocznie tamta sprawa byla swieza i niestety czasem nowo poznani ludzie uzmyslawiaja nam co starcilismy, czego(kogo)nam brakuje lub do czego(kogo) chcemy wrocic i o co walczyc. Niestety takie jest zycie, Ty akurat bylas taka osoba ale moze kiedys to Ty bedziesz stala po 2 stronie. Zreszta jezeli da sie cos naprawic i jest sens walczyc to zawsze warto. I niestety smutna prawda jest taka im czlowiek starszy tym latwiej mu wrocic do czegos co bylo niz budowac cos nowego.

hmm mysle ze problem tkwi gdzie indziej. To fakt ja nigdy pierwsza nie dotkne faceta na etapie poczatkowej znajomosci ale on mnie nawet za reke nie zlapal czy nie poglaskal. Stad bylo podejrzenie ze moze jest kryptogejem choc przeciez nawet geje przytulaja swe kolezanki. Po cholere tracil na mnie czas?Facet zimny jak lód. Myslalam ze tak ma byc ze to kwestia szacunku, ze nie chce mnie zrazic do siebie. a on mi wyskakuje ze wraca do eks

Ona nie przyjmie żadnego normalnego wyjaśnienia. Będzie sobie wmawiać, że facet jest stuknięty, byle tylko ochronić samoocenę i niedopuścić do wiadomości, że po prostu akurat tu przegrała. Proste wyjaśnienie, że np. nie przytulał i w ogóle nie dążył do bliskości fizycznej, bo może nie jest szybki bill, a poza tym nic do niej nie czuł, jest też całkiem nieprawdopodobne ;) Szkoda czasu.

ciesz sie ze nie dmuchnal cie i nie zrobil dziecka to dopiero bylby powod do rozpaczy. Olej goscia i znajdz sobie faceta z jajami

tak. trafilam na niepoprawnego romantyka wiernego jednej lasce. Wiesz nawet przyjaciele mnie przytulaja:) ale ok temat zakonczony:) nie spelniam jego krytriow nie narzucam sie, nie wchodze nikomu w dupe i o zgrozo nie waze 70kg:)

No widzisz, i humorek Ci wrócił :) Żałosny palant nie poznał się na Twoim chudym tyłku, jego strata :) No i w porządku, samoocena zachowana, sprawa rozwiązana ;) Pa

to wlasnie powinno Cie od razu zastanowic. Mysle ze nie mial zlych intencji. Moze chcial zapomniec, myslal ze sie przelamie ciezko powiedziec ale widocznie nie umial i uczucie wygralo. Stwierdzil ze nie jest jednak w stanie byc z kims innym i postanowil dac swojemu zwiazkowi jeszcze jedna szanse. Pada pytanie skoro tak kochal to po co sie z Toba w ogole spotykal i glowe Ci zawracal. Otoz powiem Ci ze ja sama raz tak w zyciu zrobilam i z boku kazdy by pomyslal ze wykorzystalam tego faceta ale tak nie bylo. Spotykalam sie z nim bo wlasnie chcialam zapomniec wybic sobie ex z glowy i tamten facet i mi sie podobal, byl mily, inteligentny, pod wzgledem zachowania byl przeciwienstwem mojego ex i wierz mi chcialam cala soba sie przelamac bo byl naprawde dobrym chlopakiem ale po 3 mcach stwierdzilam ze sie mecze ze oszukuje sama siebie ze jeszcze nie zapomnialam ze sie jeszcze nie wyleczylam i przede wszytskim ze to nie TO.Nie da sie na sile znalesc w kims tego "czegos" albo jest albo tego nie ma.Strasznie sie z tym czulam ale bardziej fair bylo zakonczenie tego na samym poczatku niz oklamywanie i siebie i jego.Takze przemysl to bo w zyciu nie wszytsko zawsze jest czarno biale.

" Na to Ci już odpowiedziała Senegall." -> Jestem facetem.

a to oszust matrymonialny, w dodatku na pewno gej, przecież wyglądasz jak facet

70kg sarenka jest rewelacyjna lepsza niż: "ta gruba patelnia" mojej sąsiadki