Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przekupny

Przekupstwo ciałem

Polecane posty

Gość przekupny

Niedawno dałem się przekupić pewnej niezmiernie atrakcyjnej kobiecie, tak gdzieś po 40-stce. Spotkaliśmy się na kolacji potem w pokoju hotelowym i… Tu pojawia się dylemat. Bo miałem zostać przekupiony, a był to niemalże mój najgorszy seks. Nie sądziłem, że kobieta, która swoje pierwsze doświadczenia ma już jakiś czas za sobą (ma nastoletnie dzieci) może być tak bierna a jedyną aktywność i inicjatywę przejawiać poprzez rozłożenie nóg. Miałem nadzieje i na lodzika i na ujeżdżanie i jeszcze kilka różnych pomysłów a narobiłem się tylko żeby kobiecie też było fajnie nic w zamian nie dostając, bo to chyba tak wygląda seks z pompowaną lalką. Powiedział tylko, że własnie tak by chciała. Dylemat sprowadza się do tego, że nie czyje się przekupiony. Powiedzieć o tym, dać kolejna szansę, machnąć ręką? – z jednej strony trochę się nie dziwie mężowi że ją zaniedbuje, choć z drugiej przez tyle lat, żeby kobiety niczego nie nauczyć to ma za swoje (ja też). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel
Ja bym dał kolejna szansę, potem jeszcze jedną i następne. Aż się nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przekupny
Wiesz IceBreaker Gdyby nie moja inicjatywa to nasze spotkanie skończyłoby się na miłej pogawędce. Chodzi mi bardziej o tę bierność kobiety. Bo niby na czymś tam jej zależy a na każdą propozycję reaguje tak samo: leżeniem na plecach z rozłożonymi nogami. No to sorry, ale z babą chyba coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×