Ojciec wyzwał mnie od dziwki

bo dowiedział się, że w związku za wszystko płaci mój chłopak...na każdą randkę dostawałam od niego ekstra kasę, ale wydawałam ją na kosmetyki ciuchy itd...jakoś z rozmowy ojca z nim powiedział, że nigdy za nic nie zapłaciłam, po jego wyjściu zrobił mi awanturę, że na dziwkę mnie nie wychował, a mój chłopak to partner a nie sponsor. Do tego mama nawet się nie wstawiła za mną i ze mną nie rozmawia...chce mi się beczeć :(

Tata ma rację :o

Kazda kobieta to dziwka. Żadna nikogo nie pokocha bezinteresownie. Zawsze musi być element materializmu i wyrachowania.

Chłopak jest dżentelmenem i chce płacic za każdym razem.Co w tym złego?

>>Chłopak jest dżentelmenem a ona jest utrzymanką, która w zamian odwdzięcza mu się obciągankiem. Nic złego w tym nie ma :)

tata ma racje chłopak to partner a nie sponsor. on traktuje cie jak kurwe płacac ci za to lub owo

"na każdą randkę dostawałam od niego ekstra kasę, ale wydawałam ją na kosmetyki ciuchy itd" to mówi samo za siebie. oczywiście że ładnie to wygląda kiedy facet płaci np. za sok czy jedzenie gdy idą do pubu czy restauracji ale dziewczyna napisała że DOSTAJE EKSTRA KASE I WYDAJE NA CIUCHY brzmi jak sponsor ojciec miał rację po części

Ojciec sie pomylił. Nie jestes dziwka tylko normalna kobietą. Kobieta robi pałę za kase jednemu a jak się trafi kolejny to go zmienia. Dziwka obciaga wielu na raz - mała różnica ale zawsze . . .

"to mówi samo za siebie. oczywiście że ładnie to wygląda kiedy facet płaci np. za sok czy jedzenie gdy idą do pubu czy restauracji ale dziewczyna napisała że DOSTAJE EKSTRA KASE I WYDAJE NA CIUCHY brzmi jak sponsor ojciec miał rację po części" Może się mylę, ale chodziło chyba o to, że kasę dostaje od ojca i wydaje ją na ciuchy. Autorko-nie ma w tym nic złego. On płaci na randce i miło z jego strony. Dziewczyny-przecież płaci za kolacje! Nie utrzymuje jej, nie daje jej kasy na waciki, nie mieszka z nim za darmo! To nie sponsoring, a miły gest.

Teraz wiesz, zeby sie tacie nie zwierzac, bo on traktuje kobiety jak kur.wy. Mama sie nie wstawila za Toba, bo pewnie mialaby wpierdol od tatusia. Nie bierz sobie chlopcow podobnych do ojca, bo nie beda Ciebie szanowac. A poki co Ty szanuj siebie i nie pozwalaj sie tak siebie odzywac, nawet ojcu, bo to skurwysynstwo tak potraktowac wlasne dziecko.

Twój ojciec ma rację, jeśli pasożytujesz na chłopaku i za nic nie płacisz, to sama stawiasz się na takiej pozycji.

dala du.py. Matka jest przeciez wzorem dla corki. Jezeli toleruje fakt ze jej maz po chamsku potraktowal kobiete, w dodatku wlasna corke, to tez nie ma godnosci i pozwala sie szmacic byle kutasowi.

>>Matka jest przeciez wzorem dla corki. innymi słowy - twoja matka też jest dziwką

a dlaczego facet daje Ci na kazda randke extra kase?? nie masz sie w co ubrac ze on musi Ci dawac na zycie? ile Ty masz lat?? 18?? a on ?? 40? ojciec ma racje, choc mogł powiedziec Ci to w inny sposób...

jest utrzymankiem i meska dziwka, wiec uwaza, ze "jego krew"?

ta matka wlasciwie jest dziwka, bo tylko dziwka pozwala, zeby jakis kutafon obrazal jej dziecko. Prawdziwa matka na to nie pozwoli.

ma racje zwiazek partnerski to to raczej nie jest :D

ale ta kasa była od ojca, on dawał mi abym się dokładała do rachunków itd Teraz faktycznie troche mi głupio bo byle jaki wypad do kina czy pubu to zawsze wydatek ponad 60 zl a raz na miesiac nie wychodzimy...moze faktycznie ma racje :(

ja pierdole co za sciera 50 zl za wyjscie co za pasozyt z ciebie, zero honoru

"ale ta kasa była od ojca, on dawał mi abym się dokładała do rachunków itd" Ha! Zajebista jestem! Tylko ja zrozumiałam, że o to chodziło :D Dziewczyno, koleś nie kupil Ci mieszkania za seks, nie kupuje Ci ciuchow za seks, NIE UTRZYMUJE Cię wzamian za seks! Chce i może płacić za wspólne wyjścia, więc to robi. Nic w tym złego, a nawet więcej-bardzo to miłe z jego strony :) Skoro ojciec dawał Ci kasę na randki, to domyślam się, że nie zarabiasz. Trudno więc, żebyście dzielili rachunki po równo. Nie sluchaj ojca i tych "mądrych" tutaj, bo nic złego nie robisz. Natomiast rzeczywiście możesz czasami zrobić swojemu chlopakowi jakąś miłą niespodziankę :)

Tatuś dawał córce pieniądze na randki, ona ukrywała to, że wydaje je na co innego a za randki płaci chłopak. Pal licho z tym, czy facet chciał, nie chciał, powinien czy też nie - płacić za randki. Mnie nie dziwi natomiast, że ojciec wkurzył się, bo dawał jej na coś kasę, ona wydawała na co innego. Nie napisała w prost, ale myślę, ze ukrywała to przed ojcem i o to tutaj głównie chodzi.

autorka jest zwykla materialna dziwka bez honoru i ambicji. dla was wszystko jest albo czarne albo biale, jezeli nie bierze "oficjalnie" kasy za seks to jest juz przejzysta i normalna i moralna. materialne szmaty dziela sie na rozne klasy, od prostytutek do kobiet z roszczeniowym podejsciem do zwiazku. okreslenie dziwka jest tylko uproszczenie powyzszego schematu

to szkoda twojego chłopaka - oszukiwałaś i ojca i jego! :( jesteś naprawdę wartościową dziewczyną i wcale nie dzifką ;)

na czym polega ta jej wartosciowosc ? na korzystaniu z kasy jakiegos frajera ?

Natomiast ja po części rozumiem oburzenie taty autorki. Skoro on dawał jej pieniądze w celu częściowego regulowania rachunków za wyjścia, tymczasem te należności w całości regulował partner, a córka zamiast dołożyć się do wspólnych wydatków, przepuszczała tą kasę na ciuchy, to dla mnie nadużycie zaufania. Względnie sytuację winno się wyjaśnić wcześniej. Dlatego oburzenie rozumiem, natomiast epitetów przywołanych przez autorkę tematu nie toleruję. Dorośli ludzie winni tworzyć konstruktywny dialog, a nie wyzywać się od najgorszych. Do autorki - tato dawał Tobie kasę na pewien cel. Tymczasem środki były wykorzystywane na cel inny niż przeznaczony. I o to chodzi.

Podaj numer do ojca- rozmówię się z nim.

arewkest - w pełni zgadzam się z Twoim postem :)