Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem co pisze

Jesli kogos kochasz,nie musisz go nigdzie puszczac

Polecane posty

Gość wiem co pisze

a tym bardziej przywiazywac do kaloryfera. Ta osoba sama wie czego chce,ma swoja wrazliwosc, i,jesli cie niekocha, to puszczenie nic tu nie da..chyba, ze na glebokie wody :D Topik pokrewny aczkolwiek dla ludzi o wyzszej wrazliwosci umyslowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie szarobure
dobrze mowisz, tez tak sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renek ...
chyba dla upośledzonych umysłowo ... Nawet to po polsku nie jest ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie kocha to
sam/sama sie pusci ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istnieją jednak idiotki
które uczepiły się jak tonący brzytwy ;) tego powiedzenia i mają nadzieję, że coś wskórają takim postępowaniem. a tak naprawdę rozpoczynają nową grę, która skończy się dla nich fiaskiem. nikt nie nabierze się (ten przy zdrowych zmysłach) na to bowiem nie kontaktowanie się oznacza milczenie, odrzucenie - także. jeśli więc kochasz, to nie doprowadzaj nigdy do sytuacji, kiedy nie wysłuchasz tej drugiej osoby, nie popełniaj błędów (zdrad, nie doprowadzaj do zobojętnienia, do zerwania więzi) bo później nie ma szans, żeby ktoś wrócił. tym bardziej, że zakpiłaś/zakpiłeś z tej miłości, którą ci oferowano. 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie szarobure
a ja sie nie zgadzam. kazdy ma prawo do bledow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakochanej wariatki
A więc Ty całą swoją osobą wierzysz, że ta druga osoba da Ci to, czego oczekujesz i od niej wszystko zależy? To żałosne, co piszesz. Ta druga osoba jeśli nie jest teraz z Tobą, to pewnie ma powód, a Ty możesz sobie zostawiać jej decyzję o sobie ale nie o innych ludziach. Ktoś, kto się rozstaje z jakichkolwiek powodów nie jest wart funta kłaków, ponieważ jego największym grzechem jest to, że doprowadził do rozstania, że nie wysilił się na to, by leczyć związek wtedy, kiedy on zaczął się psuć, a nie wtedy, kiedy już dawno się rozstali. To paranoja, właśnie Tobie podobnym ludziom, tesknią, cierpią i mają nadzieję chociaż dostali od tych swoich 'ukochanych' same ochłapy. To jakaś dewiacja narodowa ostatnio, przynajmniej na tym forum. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błędy to sobie popełniaj
w wypracowaniu. :P w życiu jeśli masz trochę oleju we łbie przemyślisz 10000 razy, zanim popełnisz błąd. ale cóż się dziwić bezmyślnym istotom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkie wasze dramaty
biorą się z Was samych. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie szarobure
a jednak czlowiek nie jest istota nieomylna i popelnia takze bledy zyciowe, gdyby tak nie bylo, nie byloby tyle dramatow na swiecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co pisze
Renek, zapraszam do napisania poprawnie tego, co nie jest twoim zdaniem poprawne. Poza tym prosze o opinie na temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co pisze
kocie szarobure.. czy Ty osobiscie kogos skrzywdzilas ? czy oczekujesz, ze ta osoba Ci przebaczy ? czy tez Ciebie skrzywdzono, a Ty wypuscilas ten 'skarb" z rak i teraz czekasz na jego decyzje ? mnie osobiscie przypomina to troche oczekiwanie na wyrok. w dodatku na wyrok nie wiadomo kiedy majacy sie ukonczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocie szarobure
na mnie nie zwracajcie uwagi, ja pisze po pijaku:)..co mi slina na jezyk przyniesie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kocie...
a jakie jest Twoje przewinienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renek ...
Przede wszystkim nie rozumiecie przesłania ... Tutaj chodzi o to, że na siłę nie da się utrzymać człowieka ... który jeśli kocha, to nigdzie nie ucieknie ... A jeśli nie kocha, to nie ma sensu go trzymać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Renek. A jesli juz odejdzie, to taka jego wola i nie warto wystawiac mu oltarzykow i modlic sie o powrot. Do milosci potrzebne sa dwie osoby, rownie mocno zaangazowane 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla rosy22
Renek ma racje... wielka racje:) ale wiecie czasami jest tak ze komus bardziej zalezy na drugiej osobie.. i za bardzo stara sie zeby bylo dobrze, a to odstrasza wiem co mowie.. jednak nagle gdy ta osoba zniknie... zaczyna nam jej brakowac i czasami orientujemy sie ze tracimy kogos kogo jednak kochmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla rosy22
w milosci i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone... nigdy nie wiadomo co sie moze wydarzyc.. czasami ranimy kogos, odtracamy, boimy sie angazowac ale jak ta osoba zniknie z naszego zycia to wariujemy.... a nie zawsze jest szansa ze bedzie chciala wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli kogoś kochasz nie
musisz go niegdzie puszczać i sam też sie NIE PUSZCZAJ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co pisze
zgadzam sie, ze moze byc trudno ale tez przychylam sie do opinii tych, ktorzy twierdza, ze to jest bez sensu taskie wyczekiwanie na zlitowanie sie, zeby ta osoba wrocila i zadecydowala za nas samych o naszym z nia zyciu. mnie tez ktos zostawil kiedys ale uwazam, ze dobrze zrobil bo wiele przemyslalam i mam nadzieje duzo w sobie zmienilam. od roku jestem w szczesliwym zwiazku i wiem, ze tamten chlopak zrobil mi w gruncie rzeczy olbrzymia przysluge. bez tego rozstania, momo, ze tez cierpialam nie odkrylabym jaka naprawde bylam. mze wiec te rozstania sa wszystkim potrzebne. moze warto w sobie poszukac tez troche win i nie tesknic za popelnianiem ich przy poprzednim partnerze bo to malo rozwijacjace i w konsekwencji, takie trwanie na sile niczego nie daje. uczcie sie na wlasnych bledach, naprawde warto. dziekuje wszystkim za wypowiedzi. ja juz ide spac. jesli macie ochote piszcie dalej. pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×