Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwna z niej dziewczyna

Zaprosiłem wczoraj an randke dziewczynę. Zaprosiłem ją do siebie do domu a ona

Polecane posty

Gość dziwna z niej dziewczyna

ubrala sie jak dziwka. Miala czerwone kozaki na wysokiej szpilce po sam tylek i nawet nie chciala ich sciagnac. Zarysowala mi caly parkiet! Czy jest sens kontynuowac z taka znajomosc? Ja sobie lezalem na sofie a ta siedziala w tych buciorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
ciekawe co moja matka powie jak zobaczy te ryse :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suka i tyle myslała pewno że
bedzie bara bara a parkiet no facet masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
Dodam jeszcze ze ztaralem sie bardzo. Przygotowalem kurczaka w warzywach ale ona byla tak sztywna i te buciska jeszcze. To chata mojej matki jak zobaczy te ryse to ja szlag trafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zdziwiłabym się jeśli powstałby tu równoległy temat: pomocy: poszłam wczoraj do chłopaka na pierwszą randkę. Miałam na sobie bardzo gustowne czerwone kozaczki i w ogóle bardzo ładnie sie ubrałam. A on mnie kompletnie zignorował, cały czas leżał na sofie i nawet nie chciał się ze mną całować nie mówiąc już o czymś więcej. I w dodatku cały czas mówił coś o jakimś parkiecie:( co ja mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanik zlocisty
a ty wiesz przyglupie ze butow nie nalezy sciagac? poczytaj sobie zasady savoir vivre'u wiesniaku. Ty tez powinienes przyjac w butach zeby bylo elegancko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
raczej nie byla w skarpetach bo miala na sobie sukienke. Wygladala na zadbana wiec nie wiem czy jej nogi capia. Czy warto sie jeszcze z nia spotkac? owszem kozaki robia wrazenie ale na baletach a nie u mnie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
ale moj dom to mam inne zasady poza tym nie moj calkiem tylko mojej strej iw dupie mam savoir vivr!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
Niby spoko laska ale nie wiem co sądzic o takim zachowaniu. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no,nieee......!! ale się uśmiałam. Panna zainwestowała w te buty, może pożyczyła i nie dałaby rady ich na powrót włożyć, może myślała że będzie randka jak z "różowego" filmu a ten - czepia się o szramy na parkiecie mamusi... aleś małostkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
Dobra dobra i ona dlatego nie zdjęła butów bo znała te zasady a do łózka też by wlazła w pełnym umundurowaniu. Też mam taką "francuzkę" która mi po mieszkaniu chodzi w kozakach ze śniegiem bo zwykle takie obuwie nosi się w zimie. Znam takie '' gwiazdy" ciesz się, że jej nie dotknąłeś bo jeszcze by Cię czymś zaraziła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanik zlocisty
babielato ale z ciebie wsiok. Tylko na wsi sie sciaga buty a jesli chodzi o zabrudzenia to sa wycieraczki! po bagnach chyba nie chodzila?????? a jesli tak obawiasz sie o swoj parkiet to nie zapraszaj goscia do domu tylko do lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanik zlocisty
babielato tluku wsiowy. Sa takie kozaki ze nawet w lecie mozna nosic i noga sie nie meczy:) gdzies ty sie uchowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
Mi nie chodzi o to ze jej nogi smierdza czy cos ale o to ze jak te ryse zobaczy moja matka to bedzie granda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiedziala ze jedziecie do
Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
To elegancki gość niech przyjedzie samochodem i ma czyste umyte buty a nie ubłocone buciory i udaję elegantkę, wchodząc do czyjegoś domu należy zachowywać się z odpowiednim szacunkiem. A ty nowobogacki wsioku nie będziesz mnie uczyl oglady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanik zlocisty
to nastepnym razem zapros ja do lokalu , chyba ze cie nie stac;) jak jej powiedziales o tej rysie to na jej miejscu kopnelabym cie w tylek tymi kozakami i olal takiego prostaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
Nie nie wiedziala to miala byc niepodzianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkodanik zlocisty
babielato wszarzu s kad wiesz jakie miala te buty? czy czyste czy brudne? tylko takie zasciankowe mloty wymagaja sciagania butow haha buty to uzupelnienie do stroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
w sumie to ja ją przywiozlem do siebie. Buty miala czyste , mi chodzi tylko o te ryse bo to dom mojej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może miała rajstopy dziuraw
e i wolała siedziec w tych butach niż pokazać Ci się z dziurą. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinaPaulinaPaulina
Kazdy ma prawo do jakiejs wtopy. Kazdy czasem sie wyglupi. Moze i nie przyzna sie ona do tego, ale kto wie moze czuje sie teraz dziewczyna głupio. Zwlaszcza jesli zauwazyla zarysowany parkiet. Ja na Twoim miejscu poszłabym z nia na jeszcze jedna lub dwie randki, wtedy bedziesz mial okazje poznac ja bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"l-e-n-k-a - nie zdziwiłabym się jeśli powstałby tu równoległy temat" taki temat juz tu był - laska sie oburzała ze facet ją zaprosił na kolację, ona sie odstawiła w kieckę, kabaretki i kozaki na obcasie a on sie bezczelny spytał czy nie dac jej kapci!!... PS. prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie wiedziala to miala byc niepodzianka No to co się dziwisz,że tak się odtrzeliła? Pewnie była przekonana,że wybierzecie się gdzieś do klubu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alan wilder
pewnie chciala wygladac elegancko a wygladanie elegancko w kapciach cudzych lub na boso jest niemozliwe:) ale takie tluki mysla ze ktos ma cos ze stopami haha. Paradoks polega na tym ze wlasnie ludzie ktorym cuchna stopy najczesciej sciagaja buty, taki zwyczaj z prowincji :) Ja tez nigdzie nie sciagam butow gdyz za bardzo szanuje swoje stopy i wyznaje zasade ze podloga jest dla ludzi a nie na odwrót :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahha niespodzianka
aleś Ty pomysłowy. 1 randka w domu woww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka kulka
To znaczy, że do siebie nie pasujecie Ty jesteś bardziej pewnie domatorem a ona ubrała się jak do klubu. Jeśli jesteś inteligentny, lubisz czytać i nie lubisz motłochu wałęsającego się od klubu do klubu to poszukaj sobie porządnej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna z niej dziewczyna
a jak ja zapytam pierwszy czy cos ma ze stopami to bedzie ok? no i jak zaznacze ze u mnie buty sie sciaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×