Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosze przeczytaj-bardzoSmutna

udawalam orgazmy przez 3 lata, dzisiaj sie przyznalam

Polecane posty

Gość prosze przeczytaj-bardzoSmutna

Zaczne od tego ze jestem w 3-rocznym zwiazku, mieszkam z chlopakiem 2 lata i mam swoje lata. Moj chlopak bardzo szybko na poczatku dochodzil, minuta, dwie i po wszystkim. Zeby go jeszcze bardziej nie stresowac zaczelam udawac orgazm. Bardzo, bardzo glupie ale myslalam ze dzieku temu bardziej sie wyluzuje i z czasem bedzie lepiej. Tak sie nie stalo, a ja stalam sie ofiara wlasnej glupoty. Wytworzylam w sobie takie cos ze zaczyna sie super, jestem na maxa podniecona i nagle : blokada :( Dodam ze podczas masturbacji dochodze bez problemu. Sex w naszym zwiazku dla mnie byl porazka- gra wstepna max 5 minut, generalnie moj chlopak dazyl tylko do sexu oralnego, przeciw ktoremu nic nie mam, moge robic codziennie ale cos za cos :/ Probowalam mu sugerowac ze potrzebuje wiecej czasu, zeby mnie dluzej dotykal, niestety z marnymi efektami. Co wiecej, moj chlopak do tej pory bardzos zybko dochodzi :( Wczoraj cos we mnie peklo. Nikt sie chyba nie zdziwi ze 3 lata grania wplywa na psychike :( zaczynam byc coraz bardziej rozdrazniona. Wczoraj moj chlopak chcial tylko sexu oralnego, nie za bardzo interesowalo go probowanie doprowadzenia mnie do orgazmu. Bardzo sie zdenerwowalam, wyrzucilam z pokoju, pozniej napisalam mu sms-a ze od jakiegos czasu udaje, ze mam blokade itd. Myslalam ze porozmawiamy o tym jak dorosli ludzie, terapia itd. Niestety moj chlopak dzisiaj oznajmil mi ze nie ma sily i zrywa. To co mnie najbardziej wkurzylo to co powiedzial dzisiaj : nie mam czasu i ochoty na godznna gry wstepne :( EGOISTA Szkoda mi tych 3 lat, wydawalo mi sie ze go naprawde kocham, ale chyba nie ma sensu, jak myslicie ? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze przeczytaj-bardzoSmutna
Dodam jeszcze tylko, że nawet z duzym kabaczkiem nic nie czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz mozna ci tylko
wspolczuc. jak widac na tym forum - jedne udaja orgazm zeby byc z chlopem, a drugie moga byc przez niego ponizane i tez takiego kochaja, wiecej jeszcze - jak juz zdecyduja sie odejsc latami za takimi czlonami tesknia. chore! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze przeczytaj-bardzoSmutna
Czemu nic nie piszecie? A może wy też udajecie? Czasami myślę, że nie mogłam nigdy dojść z Wojtkiem, bo nie zciągał skarpet podczas seksu. Zawsze miałam je przed oczyma. Może to to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maffeta
No chyba rzeczywiście nie ma sensu.Przecież ewidentnie dal do zrozumnienia ,że nie chce nic ratować .Przebolejesz.....pomyśl jakie życie by było z udawanym sexem?ile byś wytrzymala?Ja rozumiem,gdyby chcial to zmienić,ale sama widzisz ,że chyba tylko tobie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze przeczytaj-bardzoSmutna
Przecież mówię, że jest chojnie obdarzony. Jak dobrze sobie poje, ma we wzwodzie nawet do 11 cm! Wtedy zamieniam się w tygrysicę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze przeczytaj-bardzoSmutna
no coz, mozna ci tylko- wiem, moja glupota nie zna granic :( Dalam sie wykorzystywac, nie chcialam niczego w zamian :( Ofiara losu ze mnie, tak sie przed sama soba ponizyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina2112
Zostaw laska tego debila, był z Tobą tylko dla seksu. I w dodatku nic nie dawał w zamian! Straszny egoista!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franeeeeee
w jakim wieku jestescie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jassiu
No i te 11 cm! Żenada!! 11 cm i dwie minuty, hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalosny jestes podszywaczu !!!! Mamy po 26 lat. Szkoda mi samej siebie, zachowywalam sie jak niedoswiadczona nastolatka. Mialam juz jakies zwiazki za soba, wiec on nie bym moim pierwszych chlopakiem. Po prostu polubilam go, potem pokochalam, chcialam mu pomoc ... czuje sie bardzo zozgoryczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiu a ty ile masz cm
? i mozesz wiecej ? ;) to niemozliwe chyba ze masz partnerke ze stali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaaaaaaaaaaaa20223.........
Załóż fundację dobroczynną albo idź do klasztoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazzeliniara
Moim zdaniem poczekaj chwilę i popatrz, jak sie sytuacja rozwinie. On dziwnie się zachował, że tak o zerwał, ale ty też niezbyt fajnie to rozegrałaś. Wiem, ze nerwy cie poniosły, ale najpierw wywaliłas go z pokoju, a potem napisałaś smsa, który bardzo poważnie nadwątlił jego męskie ego. Ja też bym się w pierwszym momencie wsciekla na jego miejscu. Myślę, że jak ochłonie, to się odezwie. A to, że ci tak powiedział - tez sie nie dziwię. Sam czuł się upokorzony , to i tobie chciał dogryźć. Za takie rozmowy trzeba się zabierać na spokojnie, a nie akurat jak się leży koło siebie w łózku i ma oczekiwania - i już się z góry wie, że one nie bedą zaspokojone. A teraz sie nie łam, tylko poczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhhhhhh, tak, zaloze fundacje i bede ostrzegac dziewczyny przed sgubnymi skutkami udawania orgazmow :P jestem idealnym przykladem. Wiedzialam ze musze mu powiedziec ze cos nie jest tak, oddalalm od siebie ten moment. I jak juz to powiedzialam to myslalam ze popracujemy na tym, ze sprobujemu jeszcze raz. A on jeszcze z takim tekstem wyskoczyl. Powiedzialam mu zeby poszedl gdzies i placil za taki sex albo znalazl sobie dziewczyne ktora lubi dokladnie to samo. Wtedy nie bedzie musial chodzic na kompromis. Powiedzial ze cokolwiek by nie zrobil to i tak nie bedziemy razem.... tylko problem w tym, ze przez 3 lata nic sie nie zmienilo i nigdy nawet nie probowalc niczego robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogelmogel222
w takim razie trzymal was tylko seks....:O u mnie tez tak bylo. zerwal... i po miesiacu znow zaczelismy sie spotykac. 2 razy wyladowalismy w lozku i pierwszy raz orgazm!!!!!, jakby blokada puscila...on chce wrocic, ale ja sie zastanawiam czy warto...:O ......dla seksu?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franeeeeee
noooooooo kurde ja tam nie udaje,nie mam to nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje ze komien spadl mi z serca, czuje sie lzejsza o 100 kg. Paradoksalnie, z drugiej strony zadreczam sie mysla ze przez 3 lata bylam tylko zabawka :( Ehhh ludzie, co za koles. nasz pierwszy raz tez trwal w porywach do 5 minut, ze wszystkim. I nic sie nigdy nie zmienilo. Zreszta, rozumiem jego tok myslenia- po co sie meczyc jak i tak mial wszystko. Przypomina mi sie zlota mysl Samanthy : 'Honey, before you buy a car, you take it for a test drive.' Hehheheeh, moj juz na jezdzie wstepnej nawalal, ale ja glupia za malo sie znalam wtedy na samochodach i myslalam ze sie sam dotrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje Ci takiego faceta...ale sama jesteś sobie winna... W tej chwili uraziłaś jego dume....mogłaś jakoś delikatniej.. To tak jakby on po 20latach małżeństwa strzelił focha i powiedział ze twoje obiady są do dupy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss M hmmm, na poczatku dawalam mu do zrozumienia ze potrzebuje dluzszej gry wstepnej, mowilam co lubie itd. Nie pomagalo, wiec powiedzialam mu ze jest egoista, strzelilam focha, nie kochalam sie z nim 2 tygodnie. W koncu mnie wyblagal, mowil ze sie bedzie godzine ze mna zabawial. taaaaaa :) Wczoraj po prostu nie wytrzymalam !! Dla niego idealny sex to zrobienie mu laski i potem idziemy spac. Prosby i grozby nie pomogly, wiec bylam bolesnie szczera. I nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andeńka
no ale skoro udawałaś to on myślał że cie zaspokaj a co miał jeszcze robić,nie dziwę się że zerwał przez 3 lat myślał że się sprawdza i nagle okazuje się że to wszystko kłamstwo,nigdy się nie dowiesz czy gdybyś nie udawał dążył by do tego zeby być lepszy,teraz on bedzie miał blokadę jak nic,warto rozmawiać naprawdę udawać a 3 lata to nie wspomnę nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppp22
ale z niego dupek,nieprzejmuj sie nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzeba było zrobić tak wczesniej-niepotrzebnie udawałaś... Raz na rok jeszcze mozna ale ...przez tyle czasu;) Jeszcze raz wyrazy współczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takich Bolków
jest mnóstwo, tylko durne baby to tolerują (ja autorka topiku) takie ich zachowanie, bo boją się samotności! naprawdę lepiej być czyimś workiem na spermę niż samą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .zycie.
prawdziwy facet,ktory kocha dba zeby to partnerce przede wszystkim bylo dobrze a on jest jakims frajerem.pewne jest,ze cie nie kocha,bo nie dba o twoje potrzeby,poznasz nastepnego.bardzo dobrze,ze powiedzialas,wyszlo szydlo z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss. M- wiem, ze udawanie przez 3 lata to skrajna glupota !! Moze to zabrzmi nielogicznie, ale przez dlugi czas lubilam sie z nim kochac. Czasami naprawde malo mnie dzielilo od orgazmu wiec bylo mi przyjemnie. Przez ostatnie kilka miesiecy unikalam sexu, chcialam sie kochac tylko jak bylam wstawiona, po prostu mialam dosyc udawania i tego ze moj chlopak byl gluchy na jakiekolwiek prosby. andenka- nie udawalam za kazdym razem, powtarzalam mu zeby mnie dluzej dotykal itd. wiec wiedzial ze jest troche w tej kwestii do zrobienia. Ostatnie kilka miesiecy naprawde wymigiwalam sie od sexu wiec wiedzial ze cos nie tak. Niestety, byl gluchy na moja prosby :( ppp22, .zycie, takich bolkow- dzieki :) tak, powtarzam sobie ze to jest egoistyczny frajer, pomaga. Chyba rzeczywiscie balam sie samotnosci. Bylam kiedys zle potraktowana przez faceta wiec gdy poznalam mojego chlopaka i on okazal mi tyle zainteresowania i uczucia (teraz nie wiem czy to bylo uczucie) po prostu bylam szczesliwa i chcialam to utrzymac. Moze mam taki typ osobowosci, ze daje sie wykorzystywac i przyciagam takich dupkow? :( Nie rozumiem tylko po co on byl ze mna 3 lata !! zmarnowal moj i swoj czas. jestem na niego wsciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'nie udawalam za kazdym razem'- mam na mysli to, ze nigdy nie mialam z nim orgazmu , ale nie udawalam go przy kazdym stosunku. Ehhhhh, i jeszcze pamietam jak mi po kazdej klotni powtarzal ze musimy byc razem bo gdzie on taka ladna dziewczyne i dobra kochanke znajdzie (naprawde dbalam o niego w lozku). Teraz to inaczej interpretuje, ale wtedy sie cieszylam ze tak mysli. Oj, glupia ty... Boje sie tylko ze przez cale zycie moge powtarzac ten schemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamagdalena
Mój facet mi kiedyś powiedział, że nie mógł by być z kobietą, której nie potrafi zaspokoić... Po jakiego grzyba robiłas go 3 lata w konia i nagle wyjechałaś z takim tekstem? Wyszłaś na kłamczuchę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andyno
kurde molek i tak wroci... po paru dniach, ja tez tak mialem na poczatku ale laska mnie ,,wychowala,, , duzy problem byl , troche Twojej winy - za duzo tych ,,lodow,, bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×