Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oooooooooooooooooooooooooooooo

ja już chce umrzeć

Polecane posty

Gość oooooooooooooooooooooooooooooo

mam ciężkie życie i już nie daję rady dzwigać tego krzyża - wiem że musze bo mam dzieci małe ale chce już umrzeć tylko nie teraz bo co z dziećmi ...chce żeby były już dorosłe...chce żeby czs zleciał szybko bo już nie chce żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomciopaluszek
nie oddawaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz że grzeszysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wytrzymaj tak ze czterdzieści lat, a potem będziesz latać od lekarza do lekarza, ze strachu, ze to już niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami życie jest hujowe
ale musisz przez to przejść, nie ma wyjścia (samobójstwo nic ci nie pomoże, bo wrócisz tu znowu i będzie jeszcze trudniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
nie popełnie samobójstwa bo boje się co by Bóg na to powiedział - bo wierze że jest ale nie chce już tu być.....jak skrócić ten czas ....jak zrobić żeby szybciej biegł.................... wiem .....to głupie co pisze ....i nikt tego nie zrobi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka gryzelda
wrocisz na ten swiat jako żółw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co co co no
tez chce umrzec czuje sie jak gówno wkolo tylu ludzi a jestem sama nikt nie wie o moich problemach uwazaja mnie za szczesliwa dziewczyne a tak naprawde chce zdechac raz probowalam sie zabic nie wyszlo nie mam odwagi znowu ale przeklinam zycie tak bardzo pragne smierci po prostu przestac istniec po co to wszystko. a mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystaliaaaaa
jaki jest powod tego ze tak myslicie dziewczyny jestescie mlode jeszcze duzooo szczescia przed Wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co co co no
ja juz wiem ze nigdy nie bede szczeliwa w zasadzie dla kogos moje problemy wydaja sie byc zadne i smieszne ale dla mnie nie - nie radze sobie z zyciem chcialabym sie nacpac i zdechnac jak najszybciej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystaliaaaaa
moze w Twoim zyciu dzieje sie zle ale badz pewna ze to minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co co co no
taa minie od kilku lat mam ciagle mysli samobojcze prawie codziennie kiedys wierzylam ze moje problemy znikna ze bedzie inaczej ale juz dluzej nie bede sie oszukiwac, juz nawet nie mam sily w to wierzyc stracilam nadzieje na poprawe mojej zalosnej sytuacji. raz chcialam sie zabic mialam wtedy 19 lat, gdybym wiedziala ze mi sie uda na pewno to zrobic i zniknac z tego swiata bez wahania bym to zrobila, zal mi by bylo tylko rodzicow nie wiem jak by to zniesli. ale ja nie moge ............. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
u mnie problem to mąż który mnie cały czas zdradza a ja wg. księdza i wiary musze z nim żyć bo przyżekłam Bogu ......chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kobieto niczego nie musisz wypieprz męża z chaty i zacznij zycie od nowa, badz egoistką, masz prawo do szczescia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystaliaaaaa
moze powinnas porozmawiac z jakas osoba np. psychologiem.... wielu osobom nie mogacym sie uprac z problemami pomaga wlasnie psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
ja bym chciała porozmawiać ale z Bogiem ....czy się gniewał nie będzie jak bym mężą zostawiła i była z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo...itd nie mów tak, zawsze jest coś ktoś dla kogo żyć. Sama borykam się z problemami, mniejsze większe, ale każdy odczuwa inaczej. trzeba znaleźć w sobie siłę i nie poddawać się. Bóg kocha i wybacza, pamiętaj że najważniejsza jesteś Ty i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos tak
mam 11 lat a juz chcem umrzec matka umarla jak mialam pól roku ojciec pil nie zajmowal sie nami bylismy glodowani wkoncu odebrali mu prawa rodzicielskie brat mnieprzygarnol ale jest tyle minusów np. mieszkam w tej samej miejscowosci co ojciec ciagle sie kluce z bratem jedyne wsparciemam w przyjaciólce(agacie) ona mnie wspiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KobietaLat24
Masz depresję udaj się do psychologa, wiele kobiet ma czasami dość. Pogadaj z kimś bliskim i szukaj pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, mi też się już żyć
nie chce, ale właśnie, jest dziecko i kto się nim zajmie, jak już mnie zabraknie? Tatuś alkoholik? Psychicznie ten człowiek już mnie zniszczył, żyję z dnia, na dzień, bez marzeń, bez uśmiechu, bez sensu, tylko i wyłącznie dla dziecka. Nie mieszka już ten tyran z nami, ale to mu nie przeszkadza w zatruwaniu nam życia. Nawet nie stać mnie w tym momencie na rozwód, bo spłacam jego długi............mam dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilen
Kochana,twoj krzyz jest ciezki. Chcialam Ci powiedziec ze nie jestes sama, ze ktos tu o Tobie mysli. Wiem ze bardzo cierpisz, ale wiem tez ze w takich sytuacjach mozliwe jest zostawienie meza, jesli tylko bedziesz zyla w czystosci, to znaczy sama. To nie prawda ze musisz z nim byc. Postaraj sie o informacje, na przyklad w kurii, to musi byc cos oficjalnego. Czesto ksieza sa niedoinformowani. Moze sa przyczyny zeby anulowac malzenstwo? Skup sie na dzieciach, one potrzebuja mamy. Masz swoja misje na tym swiecie, ona jeszcze nie jest skonczona! Ja tez mialam takie chwile, a dzis jestem szczesliwa. Dla Ciebie tez przyjda szczesliwe dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×