przedluzenie umowy w ciazy

Witam.Mam problem z moim pracodawcą a mianowicie taki iz w roku 2008 zaszlam w ciaze,konczyla mi sie umowa w grudniu 2008 r ale tez bylam w 13 tygodniu ciazy i okazalam zaswiadczenie pracodawcy wiec umowa przedluzyla mi sie ponoc do dnia porodu i nalezal mi sie rowniez macierzynski...Po moim porodzie pracodawca nakazal kontrole na lekarza w celu sprawdzenia czy lekarz jej nie oszukal i okazalo sie ze pomylil sie o 2 tygodnie ale ze to jest sprawa normalna gdyz nie ma pewnosci dokladnego terminu porodu moze byc 2 tyg wczesniej albo 2 tyg pozniej.Na dodatek twierdzi ze ja ja oszukalam mowiac i podajac jej inny termin ciazy podczas pierwszego l4.Teraz nie mam macierzynskiego ani wyplacone za urlop bo twierdzi ze umowa wygasla tego 31 grudnia 2008 i nie zostala przedluzona.Co mam robic mieliscie taki przypadek?Zaznaczam ze byl u niej PIP i kazal mi wyplacic i wystawic swiadectwo prcy do dnia porodu.Prosze o jakas pomoc .

Zadzwoń do Inspekcji Pracy...tam uzyskasz poradę... http://www.pip.gov.pl/ ja tak zrobiłam i dzięki temu pracodawca mnie nie wyrolował...:)

inspekcja pracy poradzi, skontroluje ale nie pomoże, trzeba z tym do sądu pracy niestety

Kurcze mam problem z ta baba ..... wlasnie PiI nie pomogl za wiele i chyba trzeba do sadu pracy :(

ale idz do sądu bo sprawę masz wygraną, jeśli jest zalecenie z pipu to sąd sie przychyli i pracodawca nie ma szans, a macierzyński po ustaniu zatrudnienia wypłaca zus

Mialam napisac PIP szwankuje mi wszystko juz prze to zamieszanie :(

No wlasnie juz ustalo zatrudnienie 10 sierpnia a pracodawca zwleka i na dodatek w zusie zawiasili mi macierzynskie bo stwierdzili ze moja szefowa dala swiadectwo pracy i ze umowa mi sie nie przedluzyla wiec klapa....teraz by trzeba bylo sie sadzic :(