Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antykonceptka

sa tutaj mamusie ktore wpadly na tabsach ?

Polecane posty

Gość antykonceptka

powiedzcie mi jakie miałyscie objawy na poczatku gdy zaszlyscie a nie wiedzialyscie ze jestescie w ciazy ? bo ja sie boje ze wlasnie ejstem takim przypadkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie to mi się przytrafiło i mam teraz prawie 11 letniego synka:) Objawy były takie, jak w poprzedniej ciąży: bolesność piersi, pobolewania w dole brzucha, wściekłość ogólna bez powodu na wszystko, wrażliwość na zapachy i senność, senność, senność niemożliwa do opanowania. Cały czas myślałam "NIEMOŻLIWE!!!!!" . A jednak. Możliwe! Powinnam grać w Totka! Poszłam do lekarza na wszelki wypadek i się dowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
ojeju to witam chyba w klubie :) mi jest tak okrutnie nie dobrze, a o glowie nie wspomnę ;/ nogi jak z waty, dretwienie nogi, myślałam, ze to skutki uboczne ale chyba za długo je odczuwam...za pare dni wizyta i sie dowiem:) gratuluje pociechy:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ja też
ja łykałam mercilon a moja córka za kilka miesiecy skończy 9 lat:)Ja nie mogłam uwierzyć a mąż był wniebowzięty:)ja ten mercilon łykałam do 6 tyg. ciaży zanim zorientowałam się,że coś jest nie tak.Pędem do ginekologa i bach-szósty tydzień ciaży:)teraz mam mirenę i mam nadzieję,że nie jestem aż tak płodna aby minąć zabezpieczenie p[od postacią hormonów i drucika:)Ponoć mam 99,95 szans na to,że dziecka juz nie będę miała ,ale zawsze 0,01% szans zostaje:)Nie panikuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ja też
chochlik się wdarł-99,99% -tak na ulotce napisano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie:) Nie trzeba panikować, tylko się cieszyć, jeśli się okaże, że mimo tabletem jesteś w ciąży. To naprawdę w jakiś sposób wyróżnienie:) Też ok. 6-7 tygodni brałam tabletki i tyle to mniej więcej trwało, zanim zaczęło do mnie docierać, że coś na pewno jest nie tak... no i było:) Mój ginekolog powiedział, że praktykuje przeszło 30 lat i jestem 4 przypadkiem w jego karierze.... czyli ... rzadko, bo rzadko, ale się zdarza! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
kochana ja mam 20 lat i boje sie, bo kocham swego faceta, ale nie wiem jak zareaguje na haslo Kochanie jestem w ciazy mimo, ze bralam piogulki....a to w dodatku moje pierwsze opakowanie tylko, ze na skutki uboczne to to mi juz nie wyglada;/ jak bede w ciazy to sie uciesze na maxa, bo stac nas na dziecko :) ale boje sie reakcji rodzicow :D a jak u was było z tym plamieniem ? bo ja np miałam brazowe na poczatku potem nic a teraz mam lekko rozowe i to wlasnie lekko rozowe daje mi do myslenia plus glowa ktora mi wiruje i slabo mi hihi :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ja też ja też:)>>> Po urodzeniu synka, jak tylko można już było - założyłam Mirenę. Trzy miesiące myślałam, że zwariuję: wahania nastroju, płacz bez powodu, huśtawka emocjonalna itp... pewnego dnia obudziłam się w skowronkach - wszystko przeszło! Pomyślałam sobie, że NARESZCIE mam z głowy! Tego samego dnia, kiedy poszłam do toalety, coś mnie zaczęło nieprzyjemnie uwierać tu i ówdzie. Nie mylicie się! Mirena została mi w ręku. W RĘKU! Zadzwoniłam do firmy i powiedziałam im o tym ( w ulotce nie było na ten temat słowa!) i usłyszałam: "PROSZĘ PANI! TO SIĘ NIE MOGŁO ZDARZYĆ! MIRENA SIĘ SAMA NIE WYDALA" A jednak się wydaliła!!!!! Podobno teraz piszą o takiej możliwości. CUD, że nie znalazłam się od razu w trzeciej ciąży. Jakoś mi się upiekło, ale chyba naprawdę powinnam grać w Totka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
hrabino jestes bardzo wyjatkowa :) a teraz prosze o rade bo zaczely mnie bolec piersi jak dotkne czy to znaczy ze mam dostac okres z odstawienia czy bardziej do ciazy? bo ja juz po prostu zwariujeje ....i jak z tym plamieniem, bo moze pisze jak jakas nastka, ale pytam was bo macie juz praktyke:) dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
w pon ide do rodzinnej a pod koniec pazdziernika do gina bo innych terminow nie ma;/ a to cos zlego moze byc? bo one nie sa mocne tylko blado rozowe i nie caly czas w sensie ze elci jak z kranu tylko tak plamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę lecieć, zajrzę tu potem. Antykonceptka, jeśli jesteś w ciąży i masz 20 lat, to się ciesz! Nie martw się reakcjami rodziców i otoczenia, to TWOJE życie i TWOJE dziecko. Poradzisz sobie na 100%!!!! Ja miałam wtedy prawie 40 lat i może to komiczne, ale też się martwiłam reakcją rodziny, ale z zupełnie innego powodu, niż Ty! Ale NIE LEKCEWAŻ tego plamienia. Koniecznie idź do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utorko a czy to Twoje
pierwsze opakowanie? bo jesli tak to... jak najbardziej mozesz byc w ciazy :). zazdroszcze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antykonceptka >>> Plamienie w ciąży może oznaczać różne rzeczy, ale najczęściej oznacza poronienie zagrażające. Obserwuj się bacznie i jeśli zobaczysz, że krew jest żywoczerowna, pędź na ostry dyżur do szpitala, bo to już jest bardzo niebezpieczne. I tak powinnaś iść jak najszybciej. Skoro masz dobrą sytuację materialną - idź prywatnie, KONIECZNIE! Muszę lecieć, przepraszam Cię bardzo, będę ok. południa. Poczytaj w necie na ten temat.Wpisz chociażby w google "poronienie zagrażające"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
dziekuje hrabino :* bede rowniez po poludniu i napisze co i jak ze mna, dzikeuje za poswiecony czas:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
Hrabino melduje, ze plamien zadnych nie miałam przez cały dzien, ale dziwnych gazow dostałam... i nie wiem czy brac pigulki dalej czy wywolac niby krwawienie z odstawienia zostaly mi 3 do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze opak nie chroni przed
ciazą-trzeba sie dodatkowo zabezpieczac-dopiero drugie jest lajtowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
to czemu na ulotce napisali ze jak wezme w dniu okresu to jestem chroniona od pierwszej pigulki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie przy pierwszym opak
lekarz Ci nie wytłumaczył? jakie tabletki bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo lekarze dostaja prowizje
za polecenie i wychwalanie lekow bo z ich producentami maja umowy ;) czy zdecydowalavbys sie na tabletki gdybys wiedziala ze masz szanse i to wcale nie taka mala zajsc w ciaze? bo chyba nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem sama
ja jadłam rigevidon i syn ma dziś 8 i pół roku, objawami były bardzo dziwne miesiączki, po 2 dni potem plamienie i znów 2 dni i koniec, zrobiłam test i był pozytywny, ale uznałam,że to pomyłka, przecież tabsy jadłam regularnie, ale po wizycie u gina okazało się,że to 13 tydzień ciąży, od tamtego czasu po porodzie jade na wkadkach domacicznych, teraz mam 2-gą tą pięcioletnią i mam spokojną głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykonceptka
super, to pod koniec miecha zrobie test i zobaczymy co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×