Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ///ALICJA///

śmiertelna zazdrość-POMOCY

Polecane posty

Gość ///ALICJA///

Witam! Mam ogromny problem w moim małżeństwie-- mój Mąż jest zazdrosny o wszystko: o kolor bluzeczki, fason spodni, o Mężczyzn w reklamach,o braci,o to ze zerkam przez okno gdy polewam kwiaty,kontroluje moje rozmowy z rodziną,nie mogę również: -nosić stringów, -czarnej,czerwonej,różowej belizny, -spodni wlożonych w kozaczki, -o spódnicach nie wspominając, -malować paznokci, -tylko i wyłącznie leciutko tusz i delikatnie puder(a uwielbiam się malować), -----ponieważ uważa ze to kobiecie nie przystoi i to noszą tylko -kur*y- i wiele innych rzeczy jest mi zabronione. Mam serdecznie dość takiego życia, lecz muszę wytrzymywać bo mam DZIECKO. Jeżeli zrobię jakikolwiek krok do rozstania, odbierze mi dziecko, zniszczy mnie, moją opinię,zniszczy moją rodzinę... Dodam,że On jest policjantem na wys. stanowisku, ma znajomości, pieniądze, wpływy.. ja nie mam nic, oprócz dziecka. Czy ktoś może mi podpowiedzieć co w takiej sytuacji mogę zrobić? Jak to wygląda prawnie? Czy to jest przemoc psych.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony kocyk
tak, to jest przemoc psychiczna. Polecam: Warszawska "Niebieska Linia" (0-22) 668-70-00 Poradnia telefoniczna działa w dni powszednie w godzinach 14.00 - 22.00; dyżur prawny w ramach poradni odbywa się w poniedziałki i piątki w godz.: 18.00 - 22.00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
Bardzo długo wahałam się aby o tym napisać ale to jest nie do wytrzymania. On jest w głębi serca dobrym człowiekiem, ale ma dwa oblicza i ta NISZCZĄCA ZAZDROŚĆ!!!! Cóż mogę począć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
BYŁ ANIOLKIEM I ANIOLEK BYL W DRODZE..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
policjant na wysokim stanowisku? :D za duzo filmow sie naogladalas. a ile macie lat??? wysokie stanowisko...tzn wiekowy jest twoj maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICA///
NIE POMOŻE LINIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
JA MAM 24 ON 28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
mysle ze przesadzasz...nasluchalas jego grozb co to nie on itp i teraz jestes zastraszona. oto mu chodzilo. daj spokoj. to ze jest policjantem nie daje mu prawa wydawania wyrokow o opieke nad dzieckiem w imieniu sadu RP :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
28??? zartujesz chyba! to co on moze miec za wysokie stanowisko. nie badz smieszna. w sluzbach mundurowych nie daja awansow za piekne oczy. kotus...chyba to on ci tych glupot nagadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
chodzi o to ze jest podkomisarzem, a już niedługo komis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
boje się go, bo mnie zastraszył, ale bardziej boje sie rozwodu-- zechce ni odebrać dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
daj spokoj. a gdzie? w prewencji? dochodzeniowce? ja mam faceta podpulkownika... i pracuje w takiej branzy w ktorej tez moglby mi wiele nabrudzic... ma wiecej znajomych niz wlosow na glowie...? i to powod zeby we wszystkim mu przytakiwac? widac ze musisz byc szara gaska bez wyksztalcenia i pewnosci siebie. policjanci najczesciej szukaja sobie cichych kobiet o slabych charakterach. wiem ,bo mialam sasiada z kryminalnej... kazdy w domu sie go bal. zona slowkiem przy nim nie pisnela...cale zycie w domu spedzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
jakie masz wyksztalcenie? poczytaj moze troche kodeks rodzinny ... bo widac ,ze nie masz wiedzy i stad wynika twoja obawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
gdyby doszło do rozwodu to czy z powodu braku stałej pracy,ustabilzowanego żcia,mieszkania Sąd może może Jemu dać prawa do wychowywania dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
mam bdb zdaną maturę, ale na studia nie mogę iść, chyba wiadomo dlaczego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhh
dyżur prawny w ramach poradni odbywa się w poniedziałki i piątki w godz.: 18.00 - 22.00. ZADZWOŃ i wszystkiego się dowiesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
Wręcz przeciwnie! To On mnie tak zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
po pierwsze kotus - jesli on wmawia ci ze ma wysokie stanowisko to zdradze ci w tajemnicy ze kazdy policjant po szkole (oficerskiej) policji wychodzi ze stopniem podkomisarza - to tak jak w wojsku podporucznik czyli stopien poczatkowy dla kazdego absolwenta szkoly oficerskiej. wiec wcale nie ma wysokiego stanowiska jak na swoj wiek :P dlaczego ty nie masz pracy? masz jakis zawod? wyksztalcenie? masz rodzine u ktorej mozesz zamieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
każde poł jest sprawdzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
i co z tego jeżeli tak? odejdę-znajdzie i skrzywdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
jesli masz kogos kto da ci dach nad glowa , to moze warto poprosic o pomoc. potem znajdziesz prace i pojdziesz na studia zaoczne. to wydaje sie trudne ale jak juz zaczniesz to bedzie lzej.. a i tak w sadzie to matka ma wieksze prawo do opieki nad malym dzieckiem a nie walniety gliniarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
dobrze, być moze tak jest-dziekuje za poinformowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz ale nie odbiora Ci dziecka bo chcesz isc na syudia :/ nie badz smieszna i nie rób z siebie takiej bezbronnej ofiary. Postaw mu sie - chyba ze Cie bije... a jesli Cie uderzy to nawet lepiej - dziecko dadza tobie a nie jemu. Tak wiec idz na studia, do pracy - nie moze Ci zabronic ani zastaraszyc rozwodem. Nie wierze w to co czytam... zeby tak sie bac wlasnego meza. Watpie czy byl aniołkiem przed slubem. Pewnie byl taki sam ale tego nie widziałas albo Ci to imponowało. Nie wierze ze facet nastepnego dnia po nicy poslubnej powiedział Ci ze nie masz prawa sie odzywac do rodziny, ubierac tak jak chcesz, malowac. Przeciez to smieszne... a to ze jest na tym "wysokim" stanowisku nie oznacza ze jest bogiem i moze robic co chcesz. to moze bagraj jego zachowanie? kup dyktafon? nagraj jest teksty, wybuchy złości... moze tym sie posłuzysz?? czy tez sie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaaaaaaaaa
oczywiście, że Ci grozi, a co ma powiedzieć? że możesz odejść bo i tak Ci nic nie zrobi?! z tym wysokim stanowiskiem to przesada po za tym to nie są czasy, że trzeba trząść tyłkiem przed policją bo jest ''wszechmocna'', zawsze jest wyjście z każdej sytuacji, trzeba mieć tylko chęć i odwage, a co do tego, że Ci odbierze dziecko to też nie byłabym taka przekonana acha a skoro Cie tak traktuje i zastrasza to nie jest dobrym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reshka
poza tym sad nie przyzna dziecku sluzbiscie. bynajmniej tak jest w przypadku zolnierza. ze z racji pracy ma marne szanse na opieke nad dzieckiem. skrzywdzi? tlumacze ci ze on nie ma zadnego wysokiego stanowiska! nagadal ci bzdur ! na takich jak on tez sa paragrafy kotus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź mnie nie wkurwiaj
Przestań pieprzyć, jakie sprawdzane połączenia??? Idziesz do sąsiadki pod nieobecność męża i stamtąd dzwonisz gdzie chcesz. ŻADEN polski sąd nie przyzna ojcu opieki nad dzieckiem, chyba żebyś była narkomanką i morderczynią (ojcowie mają przesrane, ale to osobna sprawa). Opinię Ci zniszczy? A co to zmienia, niech gada co chce. Przejmowanie się opinią to głupota. Bylebyś Ty odpowiednio wcześniej zebrała dowody na to, co on robi. Na co czekasz? Aż z tej zazdrości o wyglądanie przez okno przy podlewaniu kwiatków złapie za nóż? Wtedy dopiero się ockniesz? O dziecko się nie boisz, kobieto? Dzwoń na tę linię, oni mają doświadczenie i powiedzą Ci, jak SKUTECZNIE się wyplątać z tego. Twój mąż nadaje się tylko na leczenie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///ALICJA///
jak Mu udowodnię że jest walniety? nie moge kupic kamery,odsłuchu,czy dyktafonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×