CZY wstrzelacie sie z rozmiarem kupujac cos na drugi rok

np kupujac na przyszłą zime z tegorocznych przecen

nie bo nie wiem jaki bedzie mial rozmiar i czy mi sie za rok bedzie podobało zreszta nie lubie kupowac na wyrost

ja kupuje na wyrost:) i zazwyczaj jest to bardzo oplacalne

Nie kupuje na wyrost, młoda za szybko rośnie żeby przewidzieć rozmiar, a i gust nam się zmienia

ja kupujejak jest okazja,ale co najwyzej o rozmiar lub dwa do przod. Na przyszla zime to bym nie ryzykowala,ale moj ma dopiero 8 miesiecy. Roznie bywa z rosnieciem takiego malucha :)

jak jest małe dziecko to kiepsko ale moje mają 2 i pół i mam szczerą nadzieje że tegoroczne kurtki będą dobre za rok, a przynajmniej by mogły być na zapasie. Koszulki i spodnie spokojnie już kupuję do przodu. Buty niestety co sezon to nowe...

Na drugi rok to raczej nie. Chociaż kusiły mnie rok temu fajnie przecenione kozaczki Geoxa na zimę..Kosztowały prawie 300zł a były przecenione na 100 i coś... ale bałam się,że będą za duże. Tak ogólnie to zawsze mam w szafie kilka rzeczy o jeden rozmiar większe niż akurat nosi.Dużo ubrań zakładam ciut za dużych. ... dzieci tak szybko rosną,że miesiąc-i już leży jak ulał.

mój skończył cztery lata i już od jakiegoś czasu kupuje z wyprzedzeniem-np.na koniec zimy z wyprzedaży buty i kurtkę na kolejny rok-wtedy mam dwie pary za cenę jednej i tak samo z kurtkami-u mnie koniecznie musi być po dwa komplety, bo do samochodu na szybko potrzebne są lżejsze ubrania a jak chodzi na dwór to cieplejsze i buty także.

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6299722