Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyprowadzka

Wyprowadzka w wieku 19/20 lat - opiszcie swoje doświadcznenia

Polecane posty

Gość wyprowadzka

Witajcie. Jestem studentką 1 roku, tryb dzienny. Udzielam również korepetycji, które przynoszą mi dochód około 1400zł miesięcznie, czasem mniej, czasem więcej. Jeśli będę chciała, to mogę pracować w weekendy, albo chociaż dwa weekendy w miesiącu na promocjach itd. Znalazłam mieszkanie na wynajem za 700zł już z opłatami-bardzo okazyjna cena. Chciałabym się usamodzielnić, jednak nie wiem czy nie będę żałować.. przez 3 lata na studiach powynajmuję, a później? Hm, myślę, że jeśli znajdę pracę na umowę to czeka mnie kredyt - no chyba, że rodzice trochę pomogą(jednak nie chciałabym tego za bardzo-ale wiadomo, jeśli będą chcieli to możliwe, że przyjmę pomoc). Boję się, jednak to chyba normalne? Myślicie, że słusznie chcę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oglądaęłm wczoraj film
MASZ POCHODZENIE CHłOPSKIE:O chłopi musieli sie wczesnie wyniesc z domu,szlachcic taki jak ja nie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakjak jakkk
lepiej odkladaj sobie te kase zeby w przyszlosci miec jakis wklad we wlasne mieszkanie. a poki co mieszkaj z rodzicami albo wynajmuj cos taniej, jakis pokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bopy
Wyjechalam na studia do innego miasta w innym kraju- zauje bo w tym czasie zmarla moja mama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopp
.. przez 3 lata na studiach powynajmuję, a później? Hm, myślę, że jeśli znajdę pracę na umowę to czeka mnie kredyt Dziewczyno z choinki sie urwalas? Kto powiedzial, ze po studiach kazdy ma miec od razu nowe mieszkanie?:O Na calym swiecie ludzie wynajmuja mieszkania i sa niezalezni, nikt nie siedzi u rodzicow, aby zbierac kase na dom:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzka
Chodziło mi o to, że po studiach wezmę kredyt, bo wolę spłacać kredyt niż płacić za wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghhghghh
Z czego dajesz korki i ile h w tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzka
Około 12 godzin tygodniowo na dzień dzisiejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vzxvzxcv
a bierzesz pod uwagę z czego opłacisz rachunki i kupisz jedzenie gdy wypadną Ci korki? np okres świąteczny, wtedy masa uczniów odwołuje korepetycje już tydzień przed świętami i zaczynają dopiero parę dni po nowym roku, albo w ferie też odpadają, podobnie w wakacje,a wtedy osób które mają poprawkę nie jest już tak łatwo znaleźć w takiej ilości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie jest dziwne ze
ludzie wola wynajmowac pokoj u obcych, w sumie krepujace i niewygodne, niz mieszkac z rodzicami ( jesli sa fajni). No chyba,ze u rodzicow nie ma miejsca, sa beznadziejni albo sie stale mieszka z facetem/męzem, co krepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlachcic herbu ślepa kiszka
po co się pchałaś na studia? masz pochodzenie chłopskie, a studia nie są dla chłopów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzka
Hm u moich rodziców jest dużo miejsca. Ale nie chcę już dłużej z nimi mieszkać - z powodu tego co było i co jest między mną a matką - tzn chodzi o relacje między nami. Nie chcę już dłużej znosić różnych sytuacji.Myślę, że wyprowadzenie się sprawi, że poczuję ulgę i będę mogła normalnie żyć, choć będzie ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro masz taka sytuacje
to byc moze wyprowadzka jest dobrym pomyslem. Jednak na Twoim miejscu poszukalabym nie samodzielnego mieszkania tylko tanszej opcji np. wynajecia pokoju w studenckim mieszkaniu. Jak ktos wyzej napisal, korepetycje to nie jest pewny dochod. Ale przemysl, czy na pewno relacja z mama wymaga takiej decyzji. Ja de facto sie wyprowadzialam, ale bedac na utrzymaniu mamy - wyjechalam na studia za granice. Myslalam , ze pozniej wroce do domu.. i w czasie studiow wyszlam za maz, tak wiec okazalo sie,ze wyprowadzka byla definitywna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie wyprowadziłam bo nie
miałam wyboru. Studia w innym mieście. Jak rodzice ci się za bardzo wtrącają w życie to faktycznie lepiej się wynieść. Albo naucz się z nimi żyć, nie zawsze to jest możliwe bo jednak zawsze traktuja jak dziecko i wypadałoby się dołozyc jak masz własną kasę. 700 zł to wg mnie troszkę za drogo, może spróbuj poszukać sobie współlokatorki albo wynająć pokój, teraz ceny spadają to akurat. Czasami z obcymi ludźmi sie mieszka lepiej niż ze swoimi bo fakt trzeba się trochę dostosowac ale się nie wtrącają a jak się wtrącają to łatwiej ich olac niz wtrącanie się rodziców. Poza tym jeśli masz możliwość zarobku to proponuje żebyś sobie stworzyła jakies konto oszczędnościowe. Mówię to z własnego doświadczenia ja tak zaczęłam sobie oszczędzać na początku studiów i w momencie jak je kończyłam miałam naskładane 15 tys, w międzyczasie kupiłam kompa, potem laptopa, aparat i różne takie. A moje największe zarobki to było 1000 zł (w wakacje trochę więcej) rodzice tez mi czasami dawali jak chcieli. Przez to ze czasem sobie coś tam odłozyłam to miałam spokojniejsze myślenie o przyszłym miesiącu, bo w razie czego mogłam wypłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×