Jak długo jesteście sami?

Ja już ponad 25 lat:) Niezły wynik, no nie?:) Ciekaw jestem czy ktoś mnie przebije:)

Coś czuję, że nikt mnie nie przebije:)

28 lat

singielek od pol roku...:)

----->Agentka2009 uu to nawet nie masz się co z nami równać:P --->i co lyso ci No no, pogratulować, niezły wynik:) A jaka płeć?

Ja rok :)

25 lat i ciagle sam to nie jest powód do dumy

Wlasnie. A dlaczego nie miales nikogo?

Do wieku lat 14 nie miałem takiej potrzeby Do wieku 14 do 23 lat uważałem, że nie jestem dość dobry, żeby mieć dziewczynę, bo nie byłem odważny, śmiały, nie umiałem się bić i byłem kiepski w sporcie Od wieku 23 do 25 lat szukałem trochę dziewczyny przez internet i poznałem kilka ale do żadnej nic nie poczułem Teraz w wieku 25 lat znowu uważam, że nie jestem dość dobry, żeby mieć dziewczynę, bo jestem po studiach ale nie mam pracy

23 lata, od zawsze sama, faceci lgną tylko do mojego ciała jeśli w ogóle...

---->strefa zero Czyli chcieli z tobą być tak? A skąd pewność, że chodziło im tylko ciało?

nie, nie chcieli być ze mną, chcieli mnie tylko zaciągnąć do łóżka, nic więcej

--->strefa zero A gdzie mieszkasz?:) Ja bym chciał być z dziewczyną:)

szukaąłes przez neta ??? no to sie nie dziwe ze sam

Strefa zero, mam ten sam problem :-o

a mi już 26 rok samotności się rozpoczął :/ a nie jestem jakiś nieśmiały czy brzydki tylko za dobry dla kobiet ehh

jestem z pomorza, ogółem przez takie podejście facetów odnoszę wrażenie że wszyscy są tacy, teraz mam na oku jednego, on chyba też jest zainteresowany, ale mam już czarne myśli, że chce sie tylk ozabawić, a ja mam głód emocjonalny. Seksu też potrzebuję, ale przede wszystkim uczucia. Bronka witam w klubie;)

--->myszka83 A jak miałem szukać? No dobrze, będąc studentem jeszcze mogłem szukać na żywo i trochę osób ale raczej koleżanek w ten sposób poznałem Ale teraz, kiedy już skończyłem studia? Powiedz mi proszę łaskawie niby jak można szukać, jeśli nie przez internet?

---->Bronka bez ogonka A Ty gdzie mieszkasz? Zastanawiam się czemu wielu chłopaków szuka tylko seksu. Może są mniej uczuciowi a może po prostu za łatwo im przychodzą takie sprawy i nie cenią związku uczuciowego...

a mi jutro miną 2 tygodnie ... :( tak bardzo mi Go brakuje :(

No wlasnie, to przykre :( moze faktycznie sa mniej uczuciowi :( Ja Krakow i okolice ;)

A czy chodzenie na dziwki to też związek?

--->Zły i brzydki Nie, chodzenie na dziwki to nie związek tylko najbardziej skrajny wyraz tego, że chodzi ci tylko o seks

a ja mam 26 lat i tez nigdy nie mialem dziewczyny powod brzydota i niesmialosc :o

Ehh chlopaki :)

Chociaz ta niesmialosc to w sumie jestem w stanie zrozumiec - mam ten sam problem :(

co ehh chłopaki :D takie życie, nie każdemu jest dane być szczęśliwym ale z tym to już trzeba się pogodzić :)

No nie wiem, nie wiem :P probowac byc szczesliwym zawsze mozna :D Klopot w tym jak ktos nie ma odwagi probowac, ale jak juz pisalam, to jestem w stanie zrozumiec bo mam podobnie :P

nieśmiałość tutaj nie ma nić do rzeczy chociaż nie powiem że bycie takim to jest przekichane. Ja nie mam problemu z podejściem i zagadaniem do kobiety ale z tym że jestem dobry i zawsze zostaje tylko kumplem :/

Hmm, to ja najczesciej mialam odwrotnie - potrzebowalam kumpla, ale konczylo sie to tak, ze faceci za bardzo sie angazowali :)