Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nigdy nie miałem dziewczyny 25

Jak długo jesteście sami?

Polecane posty

Gość kakadu12
ja prawie 4latka, bylam zareczona ale rozstalismy sie , czasem spotykam sie z kims raz dwa czasem wiecej razy ale nigdy nic na powaznie. Czasem w swieta albo zjazdach rodzinnych zaluje ze kogos nie mam na stale a w pozostale dni nie, mowia mi ze zostane stara panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rav
Bronka, tacy jak ten "przepowiednia" tego nie zrozumieją. Wszyscy tutaj zdajemy sobie chyba sprawę z tego że ktoś kto nie jest taki jak my tego nie zrozumie i zawsze będzie mówił czy pisał, że jesteśmy "ciepłe kluchy" czy jacyś nieudacznicy. Dzisiejszy plastikowy świat nie sprzyja takim jak my...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano nie sprzyja, Rav :( Tak jakby antidotum na samotnosc byly dodatkowe zajecia.. moze na chwile, ale na dluzsza mete napewno nie. Ja wypelnilam sobie czas maksymalnie, a przeciez to nie sprawi, ze przestane czuc.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rav
Dodatkowe zajęcia, hobby zabijają czas, ale nie zabijają samotności. No chyba, że za ich pośrednictwem można poznać kogoś ciekawego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 4 dni sama ! Ciut pusto bo jednak 9 miesięcy z nim bylam, ale cóż ! Ja ogólnie charakter mam taki ,że trudno mi być samej od 14roku zycia ciągle z kimś jestem co moim zdaniem tez nie jest za dobre. Żadna przesada nie jest zdrowa ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka bez ogonka-Jak każdy człowiek seksualny odczuwam a czasem to nawet bardzo,tylko że wtedy trzeba zrezygnować z wolności,można to porównać z głodem czy pragnieniem,chcę sie nam pić i jeść ale jak sie już napijemy i zjemy to nie odczuwamy pragnienia jedzenia ani wody,podobnie zazwyczaj jest z miłością,jak ja już mamy to jesteśmy szczęśliwi przez rok dwa czy też pięć a potem stwierdzamy ze jednak samemu jest lepiej,ale taki jest człowiek,cokolwiek by nie zrobił będzie żałował i dobrze tam gdzie nas nie ma!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"my to jesteśmy szczęśliwi przez rok dwa czy też pięć a potem stwierdzamy ze jednak samemu jest lepiej," to jest tylko założenie bo nie wiesz co stwierdzisz za 5 lat :D a że miłość to reakcja hormonalna i są dowody naukowe że może sie utrzymywać dożyowtnio w iluś tam % przypadków :P to kto wie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem skad masz takie przemyslenia ale coz, sznuje je :) powiem Ci tylko, ze w normalnie founkcjonujacym zwiazku, kazdy z partnerow powinien miec swoja przestrzen, czyli wolnosc o ktorej piszesz :) Byc moze trafiales na kobiety, ktore nie dawaly Ci takiej swobody, ale to juz kwestia charakteru jak sadze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka bez ogonka-myślę że ty też byś chciała żeby facet poświęcał ci każda wolną chwile i żeby nie jeździł z kumplami na ryby i nie chodził z nimi na piwo,żeby nie odwoływał spotkań z tobą itp,masz 23 lata więc skad wiesz że facet nie znudzi ci się za 5 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie chcialabym :) dla mnie wazna jest rownowaga. Mam swoje zajecia, realizuje sie powoli zawodowo, zajmuje sie rzeczami, ktore kocham i nie chcialabym z nich zrezygnowac :) Tak samo rozumiem, ze facet ma swoje sprawy a spedzanie z kims czasu 24/na dobe, bez przerwy na oddech to recepta raczej na krotki zwiazek. Takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka bez ogonka -Ale mnie bardziej chodziło o rodzinę niż związek małolatów bez wspólnego mieszkania,czyli ty on i dziecko!Zgodzisz sie chyba że wtedy nie ma już wolności,kumpli itp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym miala siedziec 24 h/ na dobe tylko w domu i tylko z mezem, to chyba bym zwariowala :-o Mimo, ze kochalabym go bardzo. Oczywiscie, malzenstwo a tym bardziej dziecko to juz nie sa zarty i to jasne, ze ma sie wiecej obowiazkow i trzeba do calej tej sytuacji podejsc bardzo odpowiedzialnie, no ale przeciez nawet mezatki i zonaci mezczyzni maja swoich znajomych, swoje hobby itd. Uwazasz ze jest inaczej? Bo juz nie bardzo rozumiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zebysmy sie dobrze zrozumieli :D -> oczywiscie uwazam, ze rodzina jest absolutnym priorytetem i nie wyobrazam sobie wyjscia na kawke z kolezankami kosztem obowiazkow wzgledem dziecka czy rodziny. Ale w wolnej chwili wyskoczyc do miasta, umowic sie ze znajomymi, czy zrobic cos tylko dla siebie to chyba nic zlego :) a wrecz jest to wskazane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka bez ogonka - To są raczej znajomi żony,ciotki,wujkowie którzy ciągle krytykują i doradzają swoimi głupimi radami,ale nie ważne,powiedz szczerze,macie małe dziecko i facet mówi ci że jedzie z kumplami na weekend na ryby i zostawia cie samą w domu,przyjeżdża w niedziele śmierdzący piwem i ze swoimi rybami,czyści je i przy tym bardzo brudzi i nawet dokładnie nie posprząta!!rozumiem że ciebie by to nie przeszkadzało i nie miała byś do niego pretensji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rav
Spokojnie Bronka, mnie też się nie udało. Nie Tobie jednej. Inna inszość, że hobby to mam takie, że konkatu z ludźmi raczej nie wymagają. Trzeba mieć oczy otwarte, bo - jak to mawiał bohater Cast Away - "..jutro jest kolejny dzień i nigdy nie wiesz co przyniesie przypływ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu tak myślisz?nie widziałem cie oprócz twojego oka wiec trudno żebym sie tobą zainteresował,a zresztą po co skoro i tak na pewno szukasz księcia z bajki,pięknego i wykształconego tak jak ty!!ja raczej nie spełniam tych kryteriów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rav
Bronka, on zainteresował się Tobą, bo jesteś piękna i młoda, nie mieszkasz na wsi, masz 23 lata, jesteś KOBIETĄ (!) i podwójną studentką. No i nie masz ogonka, ale to już wyjaśniliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×