czy jest tu ktoś z kim można normalnie pogadać?

Qicksand dobre pytanie też chciałam to wiedzieć :)

Xazui masz dzieci? M_ilenkaa fajnie,że jesteś ja też mogę gadać w nie skończoność,ale na razie brak mi pomysłów na dalsze pisanie,pewnie dla tego,że to początek. Aniaa0 wiem,że jest ci ciężko,a le czemu tak właściwie,nie możecie pogadać chociaż przez telefon? QuickSand tak,zmienia się wszystko,czasu mało dla siebie,ale nie żałuję jestem szczęśliwa,jest poczucie bezpieczeństwa.

xacuzi przepraszam nie doczytałam,pisałaś,że nie masz dzieci

a ja juz sie obawialam ze tylko ja jestem jeszcze nie dzieciata i nie mezata:P i bede musiala rozmawiac tylko o pieluchach

Ja moge powiedziec za siebie..moj maz byl moim pierwszym chlopakiem, poznalismy sie jak ja mialam 16 lat on 17, chodzilismy ze soba 7 lat! Nie spieszylismy sie specjalnie do slubu, ale wiadomo, kiedys bylo tak, ze byla presja rodziny, wiec w koncu trzeba bylo sie zdecydowac. Jak juz rodzina byla szczesliwa to wiadomo zaczeli pytac kiedy dziecko? Nam sie jakos specjalnie nie spieszylo, oboje pracowalismy, chcielismy jakos normalnie zaczac..wiadomo - mieszkanie, meblowanie i takie tam... Na dziecko zdecydowalismy sie po 3 latach malzenstwa i urodzilam slicznego i zdrowego synka:) Teraz po 16 latach chcielibysmy miec jeszcze jedno, oboje jestesmy i czujemy sie jeszcze mlodo, ale ost uslyszalam, ze chyba juz pora na wnuki:( Co prawda jestem juz przed 40-stka, ale jak myslicie decydowac sie czy lepiej odpuscic:(?

Nie mam i na razie nie spieszy mi się, wbrew temu co mówią że zagar bije i tp.Niech każdy się zajmie swoim życiem, a nie mówi w kółko dzidziuś by Ci się przydał.kiedy ślub i tp.Chodzi mi oczywiście o ciotki,kuzynki :o

Quicksand.Możemy gadać o wszystkim,jest wiele ciekawszych tematów. Czym się interesujecie?Kino ,muzyka?Sztuka?sport?Co lubicie robić? Ja obecnie pracuję w cukierni,lubię gotować,piec ciasta,ale tylko w domu.

poniewaz jest na tymczasowym zatrzymaniu do sprawy... za glupote... a ja teraz Cierpie... tak bardzo go kocham:( niemoge juz tego zniesc:(

Quicksand ja kocham dzieciaki i wiem że mam dobre podejście ale z drugiej strony lubię sobie pospać :-D

Znacie jakies kobiety ktore rodzily po 40-tce? Ciagle tylko slysze jakie to ryzykowne i ze inni beda widzieli we mnie babcie a nie mame mojego dziecka:(

m_ilenkaa jeszcze możesz,czemu nie. Xazui to Wasza decyzja,masz rację nie śpiesz się i nie przejmuj się ciotkami,po prosu Wy musicie być gotowi.

Kobiety po poznym macierzynstwie ,maja swoja druga mlodosc

Witam! Jeśli to temat dla normalnych to chętnie się dołączę.

M_ilenkaa,ryzyko jest gdybyś nie rodziła,ale Ty masz już to za sobą,więc moim zdaniem ryzyka nie ma.Po 40_stce,owszem,ale jeszcze jesteś przed,a rozmawiałaś z lekarzem na ten temat?

Najahaje , ja rowniez Cie witam

Witam nowe kobitki. aniaa0 przykro mi,a co takiego zrobił?

Dziewczyny macie racje, nie ma do czego sie spieszyc, kazda z nas ma swoj wlasny zegar biologiczny i nie powinna ulegac presji innych. To bardza wazna decyzja w naszym zyciu i powinnysmy same poczuc, ze juz jestesmy gotowe. Moja pasja jest sport, gotowanie i wymyslanie roznych nowych przepisow, interesuje sie psychologia i medycyna, lubie tez grac w karty:) Duzo czasu spedzam na kurniku:) No i myzykaaaaaa ...moj naped :))

pobicie, nie krytykujcie:( on juz teraz wie ze zle zrobil... szkoda tylko ze tak :(

ja na chwilke spadam, zdecydowlam ruszyc moje 4 litery z lozka i ide pd prysznic, ale wpadne tutaj niebawem

Bylam u lekarza 2 lata temu...rutynowe badania...Ginekolog powiedzial, ze nic tylko dzieci rodzic:) Mam nadzieje, ze od tego czasu sie nie zmienilo:) Tez mysle, ze nic w tym zlego, decydowac sie w takim wieku na dziecko, w koncu skoro to ciagle za mna chodzi to i moj zegar widocznie nie nadaje sie jeszcze na zlom:)

aniaa0 nie jesteśmy tu po to by krytykować,kłócić się!nie!jesteśmy tu po to by sobie pogadać o wszystkim i o niczym,o życiu codziennym,problemach,pasjach i w ogóle o wszystkim . Szkoda,że tak wyszło,masz rację,najważniejsze,że zdał sobie z tego sprawę.Bądź dobrej myśli,pamiętaj,że po burzy wychodzi słoneczko.

Mi_lenkaa,to super,więc nie ma się nad czym zastanawiać,jak ja Ci zazdroszczę,ja też bym chciała,ale na razie(z 5lat)nie mogę sobie na to pozwolić!!!Ale Ty się nie zastanawiaj!!!

Mi_Lenka Znam parę kobiet w Twoim wieku i starsze które urodziły śliczne zdrowe dzieci :)

Bardzo bym chciala... niemoge sie doczekac kiedy wszystko wruci do normy... i bedzie dobrze:( Tęsknie

aniaa0 Przykro mi..nikt nie bedzie krytykowac, chyba kazdemu w zyciu zdarzylo sie popelnic jakis blad..tak to juz jest ze na nich sie wlasnie uczymy. Wazne zeby wyciagnac wlasciwe wnioski:) Nie martw sie, na pewno bedzie dobrze..wiem, ze tesknisz i chcialabys teraz byc przy nim, zeby go wspierac. W zyciu i w zwiazkach spotykaja nas rozne sytuacje, czym bylaby radosc gdybysmy nie znali smutku, to wlasnie dzieki nim stajemy sie sobie blizsi. Glowa do gory i usmiechnij sie prosze:) Trzymamy kciuki:)

xazui to dobrze,że kochasz dzieci w przyszłości będziesz wspaniałą mamą.

no to fajnie tu macie :)

Kochane!!!! odłączam się,bo obowiązki wzywają,ale wrócę niebawem.

dziekuje za wsparcie:)

na każdy temat dzięki pa