Jaka jest szansa na to, że wpadłam?

Wczoraj kochalismy sie z chlopakiem w pozycji bocznej. Bylismy zabezpieczeni prezerwatywa. W momencie kiedy on dostal orazmu i juz skonczyl to zunela mu sie prezerwatywa i gdy wyjmowal z emnie czlonka to.. ona we mnie zostala, ale nasienie bylo w srodku. Boje sie, ze moglo cos sie z niej wydostac. Jak myslicie czy jets duza szansa na to, ze wpadlam? Mieliscie podobne przygody?

Szansa ze wpadlas jest ogromna

albo szybko tabletka ,albo szykuj kaskę na skrobankę

ale powaznie? nasienie zostalo w srodku prezerwatywy wyjelam ja a ono dalej bylo w niej.

Prostinor duo

dałem ci na prawdę dobrą radę,jak nie to leć do najbliższej parafii i dajcie na zapowiedzi,z twego problemu to tylko pazerny klecha się ucieszy!

Ale na obrzerzach przy wyciąganiu mogło zostac i wchłonęlo w Ciebie... Naprawde wiele do tego nie potrzeba... Nie chcę straszyć ale jest bardzo pawdopodobne że zaszłaś w ciąże, napewno nie jest to wykluczone...

dzieki kiedy bede w domu zobacze czy to byly moje dni plodne a jak nie to jutro do ginekologa, ale jets problem, bo na wizyte czeka sie strasnzie dlugo anwet do 3 tygodni wiec mzoe jakbym powiedziala ze to nagly wypadek to mzoe jakos pzoa kolejka by mnie wciagneli

idz gupia do prywatnego ginekologa a nie bedziesz sobie z kalendarzyka wyliczac ... i to musisz isc dzisiaj maksymalnie jutro

stryjek ma rację,pędź natychmiast do gina po tabletke,potem faktycznie zostanie ci oglądanie paskudnej gęby zboczonego proboszcza

dzieki, jak wroce do domu dzisiaj to zobacze jeszcze ktory to byl dzien