Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ex mnie zdradziła

Ex mnie zdradziła, ma za swoje, całe miasto już o tym wie

Polecane posty

Gość Ex mnie zdradziła

Jak idę po ulicy albo jadę tramwajem i ktoś ze znajomych się mnie pyta o moją dziewczynę, to głośno mówię że już razem nie jesteśmy, bo mnie zdradziła i przespała się z innym. Ja się tego nie wstydzę, nawet obcym to mogę mówić, a niech ona ma za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i z czego jestes taki dumny
i co myslisz, ze ludzi to obchodzi. to tylko kolejna sensacja, zeby poplotkowac o waszym zwiazku. i pewnie jeszcze sie z Ciebie nabijaja ze rozpowiadasz to publicznie, bo maly chlopczyk zostal skrzywdzony ojojoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfsfweqfwe
I dobrze, niech ona się wstydzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z siebie robisz durnia :o Zdradziła Ciebie, czyli to ty jesteś frajerem z rogami :o Co z tego, że z niej kurrwa, jak to o Tobie świadczy, skoro związałeś się z dziwką? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex mnie zdradziła
Mam nadzieję, że dzięki temu będzie miała problem ze znalezieniem nowego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i będzie miała problem. Ale Ty zbyt łatwo dziewczyny też nie znajdziesz, jak wszystkim dookoła pokarzesz jaki szczeniak z Ciebie. Odpuść sobie. A byłej tylko pokazujesz w ten sposób jak bardzo Ci dowaliła i jaki teraz jesteś biedny i wszystkim musisz się wyżalić i w rękaw wypłakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex mnie zdradziła
Dla mnie celem jest, żeby ona zawsze była szmatą i żeby żaden porządny chłopak jej nie pokochał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamusekzciebie
tylko frajer przyznaje się że rogi mu rosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex mnie zdradziła
Nie moja wina, że ona okazała się kurwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dobrze robisz chłopcze. Faktycznie ,może to i czarny PR również dla Ciebie, ale mimo, że robisz z siebie ofiarę (kurwy), to na kurwę wychodzi Twoja była. Nigdy, ale to nigdy nie przebaczaj, bo znajdzie się tabun ludzi, z których każdy Ci strzeli w mordę oczekując, że nadstawisz drugiego policzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w tym nie widze nic dziwneg
jesli by mnie dziewczyna zdradzila to tez bym powiedzial i anwet zdarzyla sie raz wsrod moich znajomych taka sytuacja, kolega zostal zdradzony inam o tmy powiedzial to tylko wzielismy go na piwo i powiedzielismy ze zwiazal sie z wiec niekoniecznie to zle swiadczy, przynajmniej beda wiedziec jaka jest. facet cierpi i ma klamac ze "sie nie ukladalo" a ona dalej bedzie swieta?? to uslyszy "a szkoda ze zerwaliscie bo fajna dziewczyna byla" nie to chodzi, oni maja wiedziec ze to ona zawinila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ex mnie zdradziła
Uważam, że trzeba zrobić wszystko, by innych facetów przed nią ostrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja w tym nie widze nic dziw
popieram twoja wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rob jej pod gorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, po co ma zbierac laury skoro i zeby kazdy myslal ze jest fajna skoro zrobila takie swinstwo, kara musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj niedobrze, wszyscy się dowiedzą, żeś cieńki Bolek i nie dogadzałeś dziewczynie. Czeka ciebie dozgodne robienie z fiuta wariata.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BMM => Ty podobno masz żonkę sporo młodszą więc się tak nie dowartościowuj, bo niedługo to może być i Twój problem :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do blueska21
100% poparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalezy rozgraniczyc dwie sytuacje: 1. koles szuka chetnych do wysluchania i zalosnym glosem opowiada jaki jest biedny zdradzony - frajerstwo 2. koles zapytany co u X odpowiada - nie mam pojecia, nie jestesmy razem bo sie puscila z jakims kolesiem - konsekwencja wyboru jaki dokonala lasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ona zacznie łazić i mówić: na fakt, zdradziłam go, niezbyt to ładnie z mojej strony, ale jednak penis w zwodzie mógłby być trochę większy od mojego kciuka? I tak długo wytrzymałam :D kto mieczem wojuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ona zacznie łazić i mówić: na fakt, zdradziłam go, niezbyt to ładnie z mojej strony, ale jednak penis w zwodzie mógłby być trochę większy od mojego kciuka? no i? komu wierzysz w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasaa
to autorze rozpętałeś wojnę. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem komu bym uwierzyłą, z zasady jak słucham "rozpadniętych par" albo rozwiedzionych małżeństw nie zstanawiam sie jak było, bo to nie moja sprawa, ale klasą byłych partnerów: jakbym sobie jechała tramwajem do pracy, a tu ktos stwierdziłby, że koniecznie muszę słuchać jego/jej spowiedzi ze spraw intymnych, to bym czuła się dziwnie z powodu samej takiej "napaści" powiedziałabym: weź się wypisz na jakimś forum zamiast chodzić o klepać jęzorem o swoich prywatnych sprawach, jak jha sobie jadę do roboty :D za miesiąc już nie myślisz tyle o sprawie, spotykasz kogoś, kto Cię nie widział pół roku, a tu: o, podobno narzeczona Cię zdradza. A laska tego kolegi: no, miło cie poznać, a więc to ciebie zdradzała dziewczyna? słyszałam, ciekawa byłam jak wygladasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tu ktos stwierdziłby, że koniecznie muszę słuchać jego/jej spowiedzi ze spraw intymnych, to bym czuła się dziwnie z powodu samej takiej "napaści" a czytalas moj post?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wiem komu bym uwierzyłą, z zasady jak słucham "rozpadniętych par" albo rozwiedzionych małżeństw nie zstanawiam sie jak było, bo to nie moja sprawa, ale klasą byłych partnerów: jakbym sobie jechała tramwajem do pracy, a tu ktos stwierdziłby, że koniecznie muszę słuchać jego/jej spowiedzi ze spraw intymnych, to bym czuła się dziwnie z powodu samej takiej "napaści"" Dokładnie. Co innego jest zwierzyć się przyjacielowi, czy grupie najbliższych znajomych, odpowiedzieć kiedy ktoś pyta czemu się rozstali. Ale wciskanie tej historii KAŻDEMU kto stoi wystarczająco blisko, żeby to usłyszeć, jest żenujące. Co to kogo obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalezy rozgraniczyc dwie sytuacje: 1. koles szuka chetnych do wysluchania i zalosnym glosem opowiada jaki jest biedny zdradzony - frajerstwo 2. koles zapytany co u X odpowiada - nie mam pojecia, nie jestesmy razem bo sie puscila z jakims kolesiem - konsekwencja wyboru jaki dokonala lasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×