nie moge wybrac wlasciwie, unikam wyboru a milosc ucieka

Witam ;) zastanawiam sie, jak to jest ? od ponad pol roku jestem sama... od tamtej pory mialam 2 dosc krotkotrwałe związki. Ja je konczyłam bo nic do zadnego z nich nie czułam... Spotykałam sie z mezczyznami i chociaz nie moglam im nic zarzucic to nie moglam tez sie z nimi zwiazac poniewaz nie czulam chemii .. ostatnio natrafiłam na moj ideał , charakter i wyglad idealny.A mimo wszystko musialam sie oddalic bo jakos nie moglam sobie wyobrazic ze z nim jestem. Ostatnio bylam na randce tydz temu, on jest mna wyraznie zainteresowany a ja juz raczej nie chce sie z nim widziec chociaz podoba mi sie... jutro spotykam sie z innym kolegą kolegi :) i zobaczymy... ale podchodze z takim nastawieniem... wiecie, z gory ze nic z tego nie bedzie. Kazdy mowi, ze jestem atrakcyjna. Moze i tak ale ja mam brzuszka troche i jakos nie czuje sie sexy.. ale to juz chyba nawet nie o to chodzi ;) ... moze chodzi o to, ze przez caly ten okres spotykałam sie z moim ex i nie 'uwolnilam' sie od niego... ciekawe czy kiedys w koncu trafie na tego tego . . ;) a jestem taka hornyyy...ze nic nie mowcie ;) a tu .. lipa ;)

tak tak ale ja z moim ex juz nie widzialam sie prawie 2 miesiace :)) tylko czy to mozliwe, ze wciaz chcce z nim byc? na czas obecny nienawidze go na maxa ;) no nie jestem jaka gruba czy cos.. ale plaskiego brzuszka nie mam:D tak wlasnie dzis mierzylam i moje wymiary to 90/70/90... wiec nie ma co narzekac;d ale nie chodzi o wyglad tylko o to co jest ze mna nie tak ;/ .... czasem mysle ze powinnam sie ZMUSIC do zwiazku i moze w koncu cos poczuje bo to co teraz sie dzieje ze mna to jakas porazka... kiedys umialam byc po prostu z kims a teraz ? tragedia :)

po prostu martwie sie, ze nigdy sie nie otworze na nikogo..

no wlasnie wiem!:P umawiam sie ;) juz od daaaawna :) i naprawde nie mam tym chlopakom NIC do zarzucenia!:) staraja sie, sa cierpliwi etc ... ale jakos nie iwem... moze faktycznie zbyt wiele oczekuje ;) ale wlasnie moj ostatni chlopak tez byl super, bylam z nim miesiac. i za kazdym razem kiedy sie z nim spotykalam to czulam taki bol w zoladku ktory swiadczyl o BRAKU checi na dalsze widywanie sie ;) i tak mam za kazdym razem. czasem w czasie spotkania w milej atmosferze mam juz dosc i chce wracac... nie wiem co jest ze mna:/

wlasnie tez nie ;p myslalam o tym ;) ja chce sie przytulic pocalowac i w ogole .. cos mam w psychice ;) bylam sobie u psychologa i powiedziała mi ze po prostu nie wiem czego chce. - zalosne prawda? a ja wiem czego chce :) chce byc z kims: ) i nie moge.... jutro tzn dzis o 18 randka;d trzymaj kciucki;) napisze jak bylo etc... chlopaka w ogole nie znam, tylko widzialam ;) i on mnie. ..:) wizualnie 5+ :) he.

z skali do 6 ;d na postawie ocen w dzienniku ;) tak mi sie napisalo hee ;) noo MAM NADZIEJE :D bo jestem kobitka ktora nie pojdzie do lozka z pierwszym lepszym... a wiesz sama ;) poza tym to tesknie za tesknieniem za mezczyzna.. ;D

moje kolezanki sobie korzystaja z sexu i przynajmniej dobrze sie bawia ;? a ja niestety ... :P bardzo kocham sex ale ze SWOIM OSOBISTYM facetem :) dam znac... jak bylo ;) no musze sie wystroic i isc na luzie :) dam czas... ale jak teraz nie zaiskrzy to juz nie wiem co zrobie;p chyba sobie odpuszcze:D

też tak miałam, byłam w związku z kimś a ciagle miałam kontakt z eks.. zatem- rzeczywiscie to nie tędy droga... odstawiłam eks, już chyba z pół roku temu (albo on mnie odstawił- nie ważne) i zakochałam się w tym facecie na maxa !!

"ylam sobie u psychologa i powiedziała mi ze po prostu nie wiem czego chce. - zalosne prawda? a ja wiem czego chce chce byc z kims: ) i nie moge.." nie chcesz tylko się okłamujesz bo wypada z kimśbyć w twoim wieku