wkurzylibyście się?

Jesteśmy ze sobą dopiero 3,5 miesiąca. To takie pierwsze nasze nieporozumienie...Przykro mi z tego powodu...ale nie czuję się winny. Jestem tym wszystkim zdenerwowany i nie wiem jak postąpić...

forry- zakąłdając, że masz rację: Powiedz jej, że wiesz, że się z nim spotkała (i bądź gotowy na awanturę za grzebanie w jej telefonie :P ). Powiedz, że nie podoba Ci się, że Cię oszukała i chciałbyś wiedzieć dlaczego to zrobiła. Skomplikowane? Chyba, że planujesz jakieś fortele, podchody i gierki, które będą miały na celu niewiadomoco, ale o rady jak się takie coś robi, to już nie do mnie.

autorze, wymagasz leczenia psychofarmakologicznego. Twoje urojenia przesladowcze sa niepokojace, mam nadzieje, ze twoja dziewczyna kopnie cie z hukiem w tylek i zacznie byc z tym kolega, albo w ogole z kimkolwiek (gorzej i tak juz nie trafi). wymysliles sobie jakas chora historie i sie nakrecasz, a jesli nie wymysliles, to znaczy ze bawisz sie w UBeka i grzebiesz w prywatnych rzeczach swojej dziewczyny. nie dziwie sie, ze niczego cie nie powiedziala, skoro dopowiadasz sobie nie wiadomo co, wlasciwie nie majac pojecia o sprawie. odp. na twoje pytanie - tak, wkurzylabym sie na takiego idiote, ktory ryje mi w prywatnej korespondencji i rzuca z dupy wzietymi oskarzeniami. dziekuje za uwage.

No dobra, to jeszcze raz ja coś napiszę :P Jeżeli jesteście ze sobą tak krótko, a ona już coś kombinuje za Twoimi plecami (mam na myśli to umawianie się z innym - nawet jeśli jeszcze nie doszło do skutku, nie wnikam. Sama kwestia że się chce umówić już jest nie w porządku.), to moim zdaniem szkoda czasu na jakieś gierki. I szkoda twojego czasu. Daj sobie spokój dopóki jeszcze to nic poważnego. Skoro laska się chce umawiać z innym, to znaczy że nie traktuje Cię serio.

tak wkurzyłabym się --> Cieszę się, że zrozumiałaś o co mi chodzi.

zapytam jej wprost. Dlaczego mi nie odpisała. A jak zareagować jak powie, że była z kumplem na piwie ?

"A jak zareagować jak powie, że była z kumplem na piwie ?" Przestać panikować. Ja też chadzam z kolegami na piwo i nic złego z tego nie wynika.

A jak zareagować jak powie, że była z kumplem na piwie ? Autorze. Polecam samodzielne myślenie. A jak Ty byś zareagował?

jak by mi odpisała, że była z kolegą na piwie to bym jej odpisał. "aha..ok, dobrze wiedzieć, że kolega był ważniejszy,dzięki" coś w tym stylu :)

skoro wymagasz od niej bezwzglednego spowiadania sie z kazdej sekundy zycia, to czy zamierzasz sie jej przyznac, ze ja ostro inwigilujesz? :P

nie znaczy jeszcze że faktycznie się spotkali.... czasem jest tak że mój facet przyśle mi smsa i np w ogóle tego nie słyszę i dopiero następnego dnia gdy biorę telefon do ręki widzę że jest jakiś nieodebrany telefon czy sms czy to tak trudno sobie wyobrazić ? może siedziała w domu i oglądała tv, moze się kąpałai nie usłyszała .... czy w g Ciebie dziewczyna ma obowiązek sprawdzać komórkę co 5 minut by się upewnić że nic ją nie omineło ? może do kibla też powinna biegać z telefonem zapytaj ja wprost czemu nie odpowiedziała, jak zacznie się gubić w zeznaniach to dopiero wtedy możesz snuć domysły

to, że z nim wyszła na piwo ( o ile wyszła) nie oznacza czegoś złego złe jest to że Ci nie powiedziała o Tym i o to powinieneś mieć pretensje jeśli już ale nie nakręcaj się tak.....to, że rozmawiała z nim wcześniej i że chciał się z nią spotkać nie oznacza że do tego spotkania doszło chociaż jest to bardzo prawdopodobne. Najpierw ustal co się z nią działo wieczorem - zrozum to w ten sposób że masz się ją o to zapytać.

"jak by mi odpisała, że była z kolegą na piwie to bym jej odpisał. "aha..ok, dobrze wiedzieć, że kolega był ważniejszy,dzięki" coś w tym stylu" Osz w mordeczkę... Jeśli Twoja dziewczyna zdążyła Cię poznać wystarczająco dobrze żebo psodziewać się takiej reakcji, to ja się nie zdziwię jeśli faktycznie na tym piwie była i Ci nie powiedziała. Żeby nie słuchać wyrzutów. Straszny jesteś, wiesz?

to co jak mi powie, że była z tym kolesiem na piwie to mam udawać, że jest wszystko w porządku ? że się godzę na to, że mnie olała i nie miała 2 minut aby odpisać mi na smsa, bo była z kumplem ? może też mam dać za chwilę sobie na głowę wejść ?

zapytałem jej wprost dlaczego mi nie odpisała... no i dostałem odpowiedź... była na klubie/dyskotece.... Co radzicie zrobić w takiej sytuacji ? :( chujowo się czuję...

Ale o co Ci chodzi? Czy Ty uważasz, że ona tam poszła się bzykać po kątach? Poszła ze znajomymi się pobawić. No tragedia... To Twoja dziewczyna, a nie pies, którego możesz trzymać na krótkiej smyczy i ktory będzie grzecznie wykonywał Twoje polecenia.