Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedny studencina

Pieniadze ja zmienily. Miala byc moja zona. Co robic?

Polecane posty

Gość steskniona emigrantka
a nie mozesz po prostu przeznaczyc z tej kwoty jakis procent (5 czy 10) tylko na wasze przyjemnosci? a reszte zainwestuj i ulokuj. pojsc jej gadke, ze chcesz zabezpieczyc wasza wspolna przyszlosc i chcesz, zeby zylo wam sie latwiej w przyszlosci. powinno zadzialac:) wyjdziesz na odpowiedzialnego faceta, ktory mysli o wspolnej przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
co za roznica jaka kwota, ona nie ma prawa wydawac NIESWOICH pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie uwazam, ze Twoja dziewczyna nie jest materialistka, bo byla z Toba przez dlugi czas jak biede klepales - wiec to powinno byc dla Ciebie dowodem, ze wcale nie leci na kase. Ona z Toba byla i pewnie Cie wspierala we wszystkim co robiles, a teraz sie po prostu cieszy ze sie zaczelo w koncu lepiej ukladac. jestes pewnie Jej najblizsza osoba i jest podekscytowana nowa sytuacja i tyle. Nie panikuj, pamietaj, ze na Ciebie taki nagly przyplyw gotowki tez mogl wplynac emocjonalnie, nagle masz ogromna poczute na odpowiedzialnosc, odkladanie planow etc - calkowicie inaczej zareagowaliscie na nowa sytuacje. Nie ma nic zlego w Jej radosci i w Twojej zachowawczosci i te emocje tak samo Twoje jak i Jej wynikaja z tego szczesliwego wydarzenia. Wyluzuj i jesli naprawde uwazasz Ja za kobiete swojego zycia, to powinienes wspolnie z Nia porozmawaic co zrobic z ta kasa. I to wcale nie bedzie drastyczne. Powiedz Jej jak Ty to widzisz, zaproponuj moze odczekanie kilku chwil az Wasze emocje opadna i ustalcie jaki jest plan. Ona nie jest materialistka, widocznie tez uwaza Cie za mezczyzne swojego zycia i cieszy sie Waszym szczesciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
materialistki leca tez na perspektywe pokazania sie kasy z ktorej beda korzystac, wiec gadka o jej braku materializmu jest zalosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bjj - czyli co? myslisz e dziewczyna przez dwa lata spotykala sie z kolesiem, jezdzila na rowerki i stworzyla udany zwiazek, bo liczyla, ze w koncu zacznie zarabiac? miala przeczucie, ze kasa kiedys duza spadnie? ja mysle, ze zakrecilaby sie kolo kogos kto juz ma kase gdyby byla materiaistka, zamista czekac niewiadomo ile na cos co moze sie nigdy nie zdarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steskniona emigrantka
tez uwazam, ze nikt nie ma prawa rzadzic nie swoja kasa, ale skoro juz zarobil wiecej to nie zbiednieje, jak zaprosi w koncu gdzies swoja dziewczyne czy kupi jej cos na tylek. dobrze, ze chce zainwestowac zarobiona kase ale chyba cos tam moze na nia wydac? skoro ciagle byly spacey i rower to dziewczyna chcialaby w koncu cos innego. jest mloda i tyle ale to nie znaczy, ze jest materialistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to teraz ja cos od siebie
zdziwiasz i szukasz dziury w calym! Pogadaj z nia ze miales troche inne plany co do wydania kasy i tyle, chyba nie jest glupia gesia ze nie zrozumie! wyjazd moze poczekac, pierscionek...hmm....tez moze ale jesli planujesz z nia slub to co ci szkodzi dac ten pierscionek?! niech go ma! to przeciez nie koniec swiata jak go bedzie nosic! poza tym to przez ciebie przemawia chyba jakis egoizm....co twoje to twoje a co jej to wspolne? przeciez ona tez kiedys pojdzie do pracy a ze w tej chwili rodzice ja utrzymuja to jej sprawa! widocznie ich stac na to i im to nie przeszkadza! I jeszcze jedno jak jej powiesz o intercyzie to podejrzewam ze ja stracisz....mimo wszystko jesli planuje sie WSPOLNE zycie to i sa WSPOLNE wydatki! I szczerze moj maz nie wniosl do malzenstwa nic oprocz siebie:-) a ja mialam mieszkanie, samochod, prace....i wiesz co mimo wszystko nie dalam mu swistka do podpisu malo tego wszystko jest teraz na nas dwoje! wiesz dlaczego?! dlatego ze wiem ze ma godnosc i co nie jego to NIE WYSTAWI PO TO REKI!! a z mojej strony jest to zaufanie ktore w malzenstwie jest potrzebne jak milosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8mila
pwiedz,niech tez znajdzie prace to zobaczy czy tak szybko wyda pieniadze.skoro macie byc razem niech ona ma tez jakis wklad nawet za marne pieniadze ale juz cos. nie jestem problemem wydac pieniadze ale je zdobyc.nie zgadzaj sie na wszystko,ona to wykorzystuje.moze tez byc tak,ze cie wykorzysta,pobawi sie i cie rzuci kiedy pieniadze sie skoncza a ona juz zdazyla przyzwyczaic sie do pieniedzy i zostaniesz sam bez laski i pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to widze tak : obiecałeś jej ze wakacje, mieszkanie, itp jak bedzie kasa - teraz kasa jest a Ty tego nie chcesz, znow mowisz za kilka lat, jak beda pieniadze, firma itp... ale za te kilka lat znow cos wymyslisz, bedziesz przez kolejne 3-4 lata zakladał firme, bedziecie zyli kazdy u rodzicow, nigdzie nie bedziecie wychodzic, zwiedzac, bo musisz uzbierac kase... a jak juz ja bedziesz mial to albo ona nie bedzie juz zainteresowana Toba albo pojawi sie kolejny Twoj pomysł - teraz dzieci nie, bo musisz zrobic to czy tamto, teraz slub nie bo za duzo kasy itp. itd. Tak to sa Twoje pieniądze i juz na starcie powinienes jej powiedziec co z nimi robisz. A jeszcze wczesniej powinienes jej powiedziec ze niezaleznie od tego kiedy i ile zarobisz - wszystkie wasze plany i marzenia musiscie odlozyć tak do 30 az bedziecie stabilni finasowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aweuitqc y
ciekawe że ostatnio był temat złożony przez kolesia o tym samym nicku co to się żalił że nie ma szans na dziewczynę bo nie ma kasy a jeździ seicento :) teraz matizem. ech... albo ludzie mają problem z wymyślaniem pseudo albo z wymyślaniem tematów bo w każdym jakiś koleś koniecznie chce udowodnić że kobiety to lecą tylko na kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to teraz ja cos od siebie
aha zapomnialam dodac...ze zycie jest wywrotne i idzie swoim torem. Wiesz teraz ja nie pracuje...starcilam ta prace...i wiesz co on mi nie wypomina tego ze tylko on narazie pracuje! pieniadze rzecz nabyta a w zyciu bywa roznie! teraz masz ty gotowke a kiedys bedzie miala ona....wiec nie rob tej intercyzy bo ja skrzywdzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
figofago, bzdury takie gadasz, ze az zal sluchac, myslisz ze facetow z kasa jest tyle ze wszystkie chetne sie zalapia ? wierz mi znam duzo takich sytuacji gdy kobieta niby nie jest materialistka bo spotyka sie z biednym a gdy pojawia sie jakis ustawiony koles na horyzoncie to maja w dupie biednego ktorego tak "kochaly"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzicie, pieniedze szczescia nie daja. wszystko bylo ok dopoki ich nie mieli. Z kasy trzeba umiec korzystac i trzeba umiec radzic sobie z pieniedzmi. I dobrze jest sie z nich cieszyc jak juz sa, i szukac kompromisow, a nie problemow. Do tej pory nie bylo problemem, ze dziewczyne rodzice utrzymuja. Mysle ze po prostu Tobie studencie woda do glowy tez uderzyla i tyle. co nie zmienia faktu, ze masz prawo zrobic z ta kasa to co zechcesz, ale czemu boisz sie o tym rozmawiac to nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animowanka
biedny studencina --> jestem w szoku... jak mozna rozporzadzac nie swoim majatkiem, szczegolnie, ze jak mowisz jest "tylko" twoja dziewczyna. Szczerze powiedziawszy ja sobie nie wyobrazam jak moglabym wydawac i rozporzadzac kasa mojego narzeczonego, mimo, ze razem mieszkamy, placimy za wszystko RAZEM... Nawet jak dostanie premie czy nagrode NIGDY nie mowie mu co ma z tymz robic, to jego kasa, choc nie kryje ze czesto to ON wychodzi z inicjatywa ze te pieniazki przeznaczymy na cos WSPOLNEGO (w tym wypadku np na nasze wesele lub na ciuchy DLA NAS). Jest chojny ale nigdy ja pierwsza nie wychodze z taka inicjatywa. Chociaz z drugiej strony moze to tylko jej PLANY, chociaz dziwne ze po takim przyplywie gotowki zaczela cie ciagac zeby ogladac pierscionki zareczynowe... jakby jej sie zaczelo spieszyc troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
ja bym zabral na wakacje dziewczyne po takim przyplywie gotowki ale nie taka co tego WYMAGA i chce dysponowac moimi pieniedzmi. tak samo moge kupic dziewczynie prezent (mila sprawa) ale gdy ja tego chce a nie ona to na mnie wymusza bo wtedy jest juz jest materializm. autorze twoja dziewczyna to materialistka wierz mi znam sie na babach i znam ten typ kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddg
ale on jej nie obiecal pieniedzy, wycieczek, pierscionka itp.. tylko mieli plany na przyszlosc a to roznica. Nic nie mowil przeciez ze to on ma na wszystko zarobic, a skoro to sa jego pieniadze to niech on decyduje co z nimi zrobic. Moze i dziewczyna jest podekscytowana ale to i tak nie usprawiedliwia jej zachowania. Moim zdaniem jest materialistka bo jakos wczesniej nie zaproponowala zeby kupil jej jakis tanszy symboliczny pierscionek kiedy nie bylo kasy, dopiero jak facet zarobil kasiore to zaczela ciagac go po jubilerach i stwierdzila ze sa pieniadze to czas sie oswiadczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bjj - ok, masz racje, jest na pewno pelno takich dziewczat, ale czy to dowodzi, ze akurat ta taka jest? Czy to znaczy, ze skoro sie cieszy, ze facet duzo nagle zarobil, to tylko na kase patrzy? ma plakac? a facet jesli to nie jest jakas prowokacja, nie ma jaj, bo zarobil raz kase i teraz placze na babskim forum, ze dziewczyna chce mu wszystko zabrac, ze ona chce pierscionek, ktory sam chcial jej kupic!!! zamiast po prostu z Nia pogadac i ustalic co bedzie z ta kasa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
figofago nadal nie rozumiesz jezeli ktos dysponuje cudzymi pieniedzmi to jest wlasnie materializm polaczony z brakiem honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bjj - ok rozumiem. poczytalam kilka ostatnich wypowiedzi i rozumiem o co Ci chodzi. ja tez bym tak sie nie zachowala. I fakt podejrzane jest to, ze gdy zweszyla talent do zarabiania to nagle o pierscionku zaczela gadac. zakladajac, ze wczesniej takich rozmow nie bylo - bo mogly byc. ale to jeszcze nie musi oznaczac, ze jest materialistka, moze nie ma jeszcze doswiadczenia w takich sytuacjach, moze ja ponioslo, moze autora ponosi w opisach. uwazam, ze wnioski o materializmie autor bedzie mogl wysnuwac dopiero po porzadnej rozmowie, a nie po domyslach i swoich odczuciach, ktore tez moga byc przerosniete z emocji. moim zdaniem jest mozliwosc, ze autor tez nagle przewrazliwiony sie zrobil; ale sposob na to jest jeden - pogadac z Nia, zatrzymac Jej fantazje i ustalic jak to bedzie wygladalo, a nie rozpaczac na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny studencina
Ale ja niczego nie obiecywalem. Oboje studiujemy. Powazne plany przyjda po studiach. Teraz byloby to po prostu roztrwanianie pieniedzy. Przypominam, ze mowimy tu o rzeczach typu mieszkanie, samochod, ogromnie drogie wakacje. Oczywiscie juz bylismy w drozszej restauracji, kupilem jej dobre kosmetyki, ale ona sie zbytnio podekscytowala. Czekam az ochlonie i sprobuje z nia porozmawiac. Bardzo ja kocham i nie chce jej stracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaboga reta.
jak ja nie chcialabym bc z takim skenrusem jak ty :O do kina idzie z dziewczyna zeby nei "zdziczec" olaboga moze najlepiej na ascetyzm sie przerzucisz?? masz kase to sie choc raz zabaw chlopie w zyciu, zainweestujesz zle i stracisz. i australii juz nie zobaczysz... juz cie po prostu widze: dzinsy i koszula w krate. i inwestycje na przyszlosc.. a zycie przecieka ci miedzy palcami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny studencina
Co rozumiesz przez zabawic? Prymitywna rozrywke dla mas? Ona taka nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojto
-> olaboga reta. coś za bardzo cwaniakujesz:O to JEGO życie nie Twoje, żyj i daj żyć...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja proponuje szczera rozmowe z twoja dziewczyna. Powiedz jej, co o tym wszystkim myslisz... zaloze sie, ze ona po prostu jest bardzo tym wszystkim podekscytowana, mysle, ze bardziej niz ty ;) A swoja droga, raz sie zyje! Skoro piszesz, ze do tej pory zyliscie bardzo oszczednie, to przeciez mozna od czasu do czasu zaszalec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
"igdy nie przetracalismy pieniedzy na glupie rozrywki. Zawsze te pare groszy odkladalismy na wakacyjny wyjazd i na benzyne na mniejsze wypady" A wiesz dlaczego tak było?? Ano dlatego, że nie mieliście większej kasy. Teraz gdy ta większa kasa się pojawiło to Twoja partnerka ukazała swoją naturę. Co prawda kasa nie jest jej ale Ty jesteś jej chłopem i macie plany się chajtać a to tak jakbyś był już jej więc Twoja kasa jest jej kasą a skoro jest jej to może ją egoistycznie rozjebać na co tylko chce, nie znając nawet wysiłku jaki trzeba włożyć żeby taką kasę posiąść. Jak pójdzie do roboty i będzie miała do zapłacenia parę rachunków to jej rura zmięknie i sama zacznie oszczędzać. Proponuję wytłumaczyć jej twój punkt widzenia. Jsśli jest mądra i kochana to zrozumie a jeśli nie to Cię oleje, przeklinając Cię od sknerusów i problem niejako sam się rozwiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liddka
Jedno jest pewne-dziewczyna nie powinna się rządzić nie swoimi pieniędzmi i tyle.Może ewentualnie zasugerować jakiś wspólny wypad czy też wynajem mieszkania,ale nie powinna naciskac w tych kwestiach. Zgadzam się z jedną z wcześniejszych opinii,iż większość tej kwoty powinieneś jakoś zainwestować a jakąś część przeznaczyć na realizację jakiegoś wspólnego marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×