Nie mogę zwrócić niczyjej uwagi...

Kolejna taka sama historia, co? :O Wygląd wyglądem, podobno jestem przystojny, ale to już kwestia gustu. Ubieram się dobrze, chociaż nie wydaję kupy kasy na ciuchy. Studiuję, bywam nieśmiały w różnych sytuacjach, ale staram się zawsze być bardziej otwarty, z poczuciem humoru u mnie dobrze :) No właśnie, napisałem kilka swoich stwierdzeń, ale ciągle brakuje mi potwierdzenia od innych osób, tzn. kobiet :) Czasami jakaś się na mnie popatrzy, ale nie zdarzyło mi się, żeby jakaś dziewczyna mnie podrywała... Wiem, że to się zdarza i to jest nieraz dobre wyjście dla tych mniej śmiałych. Gdyby jakaś dziewczyna wykazała zainteresowanie mną to wtedy zupełnie inaczej bym się zachowywał. Wiedziałbym, że się podobam i nie miałbym problemów z rozwinięciem znajomości. Ja po prostu potrzebuję akcpetacji, bez tego mi ciężko ;/ Przestaję wierzyć w siebie :/

nie tylko Ty tak masz, kobiety równiez, a pewnie nawet częściej ! Nie czekaj aż dziewczyna zrobi pierwszy krok, my (w większości) lubimy jak faceci nas podrywają ;) i powodzenia życze !

Nie ma chyba co pisać, bo macie tu codziennie takich jak ja :P Do dupy z tym wzystkim ;]

hehe aż nie wierzę w to co mówię, sama mam podobny problem, ale masz rację do du.y z tym wszystkim

i co teraz ????????/

i ile masz lat?

daj foto to ci powiem kochany czy jestes fajny ;)

Mam 21 lat, a skąd to nieważne :) Ja wiem, że nie muszę się każdej podobać, ale uważam, że jestem chłopakiem na poziomie :)

Czlowiekiem na poziomie? Duzo czytasz czy jestes lektorem w kosciele? :)

dokladnie. musisz sam działać a nie czekać. duzo dziewczyn czeka az facet zrobi pierwszy krok wiec do dzieła:)

Bbrbrbrbrbrbrbrbrbrb :(

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95f87759faa51369.html