Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaintrygowany na maxa_

Jak długo nie uprawialiście kartofli?

Polecane posty

Gość Zaintrygowany na maxa_
Najbardziej zadbanymi mężczyznami są ponoć pedały. Pytanie tylko, czy oni rzeczywiście są mężczyznami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Nie, nie pociągnie. Poza tym marchew zawiera barwnik, który się w tkankach odkłada. Kartofla zje sobie świnia raz i drugi, dzięki czemu człowiek może sobie spożyć świńską szyneczkę. Nic nie ujmując marchwi, królem warzyw jest właśnie kartofel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
no nie ! facet z tipsami? jakem kobieta, to na pewno takiego eleganta w domu bym nie trzymała :D jaki z takiego pożytek? przecież taki typek żadnej pracy się nie chwyci z obawy, że mu tips odpadnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
najładniejsze męskie dłonie, to czyste, z krótko obciętymi paznokciami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
Psełdo, czy Ty myślisz czasami o czymś innym, a nie tylko o jedzeniu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
A co wtedy, kiedy męskie dłonie muszą codziennie ciężko fizycznie pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
takie dłonie można wieczorem wyszorować a spracowane też są kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Wy tam wiecie... Prawdziwy facet nie musi ciężko pracować fizycznie, ani nic w domu robić. Tak samo jak prawdziwa kobieta. Od tego są bogaci rodzice faceta, żeby dawali pieniążki na mieszkanie, luksusy i sprzątaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Oczywiście, myślę także dość często o uprawie seksu, która to uprawa jest równie frapująca, co nieopłacalna. Jak na razie UE nie wpadła na pomysł, żeby uprawę seksu dotować w ramach subwencjonowania rolniczej działalności nietypowej. Uprawa seksu jest więc traktowana przeze mnie jako czyste hobby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dara koralowa
z upraw to tylko seks uprawiam, z kartoflami to nie-czekam z tym do slubu, nie jestem taka latwa jak ty autorze zboczku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Nie zawsze się da wyszorować. W studenckich czasach dorabiałem myciem okien na dużą skalę. Łapy miałem tak pokaleczone i podrapane, że nie sposób ich było wyszorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Czymże zasłużyłem sobie, żeby nazywać mnie "zboczkiem"? Czy to ja jestem zwolennikiem przyozdabiania męskich palców typsami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dara koralowa
czym zasluzyles? uprawiasz kartofle przed slubem i jeszcze sie pytasz??? ciekawe jak sie z tego wyspowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehe_eh_
Jak długo nie uprawialiście buraków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Czekaj, Dario, a czy Ty przed ślubem nigdy nie uprawiałaś seksu? Choćby raz? Czy kobietę, która przed ślubem prowadziła uprawę seksu można nazwać zboczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Jakich buraków? Ćwikłowych, pastewnych czy cukrowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dara koralowa
oczywiscie ze uprawialam seks, ale ty uprawiasz kartofle!! a to juz grzech! nigdy bym nie uprawiala kartofli przed slubem, a ze jestem panna wiec nie uprawialam nigdy kartoflii!! zboczeńcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Możesz mnie nazywać jak chcesz. I tak mnie nie wyprowadzisz z równowagi. I tak mnie nie zdenerwujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Możesz mnie nazywać jak chcesz. I tak mnie nie wyprowadzisz z równowagi. I tak mnie nie zdenerwujesz." Ja wiem jak to zrobić! Twoje kartofle są brzydkie i śmierdzą! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
Psełdo, dziękuję, :) bardzo ładne :) nie wiem tylko czym sobie na takie wyróżnienie zasłużyłam ;) a może jeszcze mi zdradzisz, na którym instrumencie Ty grasz? ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Zapach nie koniecznie musi być przyczyną pejoratywnej oceny. Obornik, czyli po staremu - gnój - także pięknie nie pachnie. Ale jest pożyteczny. Podobnie z kartoflami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
To z czystej sympatii, Wieki... :-) Ja gram jedynie na ludzkich nerwach. Z dużą wprawą i biegłością. Posłuchaj sobie jeszcze bergamaski: http://www.youtube.com/watch?v=QXvaD3rp86w&feature=related Jakość nie jest najlepsza, ale za to jest to żywa muzyka. Słyszałaś wcześniej coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehe_eh_
Zapach nie koniecznie musi być przyczyną pejoratywnej oceny. Obornik, czyli po staremu - gnój - także pięknie nie pachnie. Ale jest pożyteczny. Podobnie z kartoflami. -może dodam,że jak świnkom w chlewikach grają muzyke poważną,to zwierzątka rosną szybciej i są psychicznie bardziej zrelaksowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
a łapki jeśli nawet spracowane i poharatane... wieczorem przytulą, utulą...że o reszcie nie wspomnę ;) to jak najbardziej kochane :D tipsom na męskich dłoniach stanowczo mówię nie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehe_eh_
tipsom na męskich dłoniach stanowczo mówię nie! - to w związku z tym brakującym ogniwem w kartoflanej teorii? (2 kartofle są ,a gdzie reszta?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieki...
dwa kartofle i marchewka :D i mamy całość :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaintrygowany na maxa_
Uściślijmy - nie poważną, ale klasyczną. I nie smutną, lecz wesołą, czyli niepoważną. Wyobraź siebie w położeniu świni, której przez głośnik puszczają Galop Walkirii, Ryszarda Wagnera, albo marsz żałobny Fryderyka Szopena. Chciałoby Ci się na miejscu świni szybko rosnąć i rozwijać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×