Chudy Tadek niejadek

Witam. Jestem mamą 4,5 latki. Córka rozwija się prawidłowo, szybko (w 8 m-cu) zaczęła chodzić, strasznie dużo gada. Jedyne, co mnie martwi to jej waga. Około 13,5 kg. Zawsze była na 3 centylu. Mając rok ważyła ok.8 kg. Teraz często łapią ją infekcje, robiłam badania. Morfologia ok, w moczu wyszło trochę białka, które spada, bo teraz jest przeziębiona. I tak się zastanawiam, czy to taki jej urok, że jest niejadkiem, że bardzo często odrzuca ją od wszelkiego jedzenia, ale za to jest bardzo żywym dzieckiem, czy ona po prostu to wszystko spala? Może są tu inne mamy chudzinek? Jak sobie radzicie?

Nie ma żadnej?

A jak z poziomem żelaza? Niestety nie zawsze odbija się w obrazie morfologii. Jest przyczyną słabego przybierania na wadze, braku apetytu. U mojej córy morfologia była jak ta lala a żelazo.. szkoda słów, 20 w normie OD 40. Podobnie było ze mną. Przy anemii morfologię miałam ładną za to żelazo poniżej normy.

Moja corka tez jest chudzinka:)Malo zjada,ale wyniki sa ok,rosnie rozwija sie(3,5 roku).Jesli widzisz ,ze zachowuje sie normalnie,jesli wyniki sa dobre,to jua nie widze zadnego powodu zeby malej robic horror z jedzenia.Ja nie karmie na sile,je tyle ile chce,co 4 miesiace robie jej wyniki .Bylam u roznych specjalistow,a teraz zluzowalam.Nie bede jej ganiac z jedzeniem.Widzocznie starcza jej to co zjada i juz.

Mój synek ma 3 lata i tez jest szczupły. Ma ok. 104 cm i 14,5 kg. Prawdę mówiąc apetyt mu dopisuje ale tylko na jego ulubione potrawy. W zeszłym roku miał badanie krwi bo lekarkę zaniepokoiło że taki chudziutki i bladziutki. Wyniki miał bardzo dobre więc to taka jego natura. Dla spokoju w tym roku powtórzę badania. Ciągle jest w ruchu, energia go roznosi.

ja jestem mama chudzinki co prawda jest maly bo ma 3 miesiace ale wazy ttylko 4110 tyle ze unas brak jego apetytu jest zwiazany z tym ze meczy sie przy jedzeniu z powodu wady serduszka

Dzięki dziewczyny za odpowiedż :) No właśnie nie wiem jak żelazo, bo szczerze mówiąc tak się zafiksowałam na tym białku, że zapomniałam zlecić. Mam przewlekłą chorobę nerek i byłam przerażona, jak zobaczyłam u niej wynik. W pon. mamy powtórkę badań. Zrobię też żelazo. Nie gonię jej do jedzenia, nie mam jak, mam jeszcze jedną córkę, ma rok i po prostu nie dałabym rady siedzieć i ją faszerować ;) Poza tym to dla mnie nie ma sensu, tak jak napisałyście, obrzydzać jej jedzenie. W przedszkolu je w zasadzie wszystko. Tylko waga stoi w miejscu. Lekarz straszył zespołem złego wchłaniania, refluksem bezobjawowym i normalnie staram się nie zwariować i nie maltretować jej niepotrzebnymi badaniami.

cfghyuio - dokładnie na tyle nosi ubrania moja córka, a Twój synek jest cięższy niż ona. imili86 - zdrówka dla Mikołajka życzę :)

Spokojnie, niedobór żelaza u małych dzieci to bardzo powszechne zjawisko. szybka suplementacja i po sprawie. jak badania będą ok to wiadomo, że nic na siłę ale jestem zdania, że najpierw należy wykluczy ew. powody ;)Gowa do gry. u nas bylo 3 miesiące podawania żelaza a już po pierwszych 2 tygodniach apetyt wrócił i zaczęła przybierać tak szybko, że musiałam przeanalizować ditę i dać mniej kaoryczną.

dziekuje bardzo:)

W wyniku z pon. hemoglobina wyszła na dolnej granicy 11,1 (norma dolna 11.0), płytki krwi tylko 216, przy normie dolnej 210. Może to ten trop. Dzięki ngLka :)

moj tez raczej niejadek. to co lubi to jeszcze jeszcze ale tez miewa takie okresy ze nawet to co lubi ledwie skubnie a ja siedze i zastanawiam sie jakim cudem on sie najadl. ale ma tez okresy kiedy nadrabia z jedzeniem (krotkie bo krotkie ale wtedy sie dziwie gdzie on to miesci :D ) mial badania kilka miesiecy temu. idziemy we wtorek na kontrole i zapytam przy okazji o badania. moj dostaje witaminy wiec chyba raczej nie powinien miec niedoborow ale podpytam o badania bo zawsze lepiej miec reke na pulsie. ma 86 cm i 10.9 kg i 20 miesiecy moj to raczej niejadek po mnie i po mojej mamie chociaz w porownaniu z nami to on jest obzartuch :D

czasem az strach patrzec na te baryłki, córka kolegi ma 1,5 roku, tluszcz sie przelewa z rekawow, policzkow, spodenek, jeszcze zdjecie na n-k zamiescili jak siedzi nad michą z parówkami i wcina, do tego podpis, ze wszystko wrąbała.

no od meza kuzyna synek ktory ma 4 miesiace wazy 9,5 kg masakra to jest faktycznie za duzo...jak sie spytalismy naszego pediatry powiedzial ze przesada ze rozciagnie sie zaladek to w przyszlosci beda mieli problemy bo bedzie za gruby

wiesz, dobrze jest, gdy dziecko JE i jest CHUDE, gdy nie je i jest chude to nie ma w tym nic dziwnego i niestety takie dzieci prędzej czy później nadrobią, to czego nie jadły i niestety będą TYĆ:O ich żołądki nie są przyzwyczajone do normalnych racji żywieniowych i gdy zaczną jeść normalnie automatycznie staną się grubsze niż ich rówieśnicy, którzy jedli zawsze prawidłowo

Jestem mamą 4,5 latki tak jak Ty. Córka od urodzenia jest na 3 centylu. Traz waży około 14,5 kg. Chuda, ale żywa i ruchliwa. od września w przedszkolu- łapie infekcje jak każde dziecko. Wcześniej nigdy nie chorowała. co do jedzenia to jje nie wszystko ale jako tako. Wczesniej też się denerwowałam. Wyniki ma dobre. Teraz wyluzowałam. Słuchaj - ja w jej wieku ważyłam 12 kg!!! Widac genetyka Pozdrawiam