CHAMPIX-TABLETKI , KTORE POMOGA TOBIE RZUCIC PALENIE W MILYM WWESOLYM TOWARZYST

Dobry wieczór, Czy ktoś ma ochotę, przy sobocie, wpaść na małe co nieco , pogaduchy do poduchy. bez palenia, bez cierpienia, bez stawiania diagnoz. Pozdrawiam i ... czekam tuż za rogiem - Party Time....

No drama.... Będę, jak przyjdę...

Witam! mialo mnie nie byc.....jakis czas, ale jestem :-p Nie wchodzilem glebiej, ostatnie dwa wpisy swiadzcza.. o tym ze kaka wrocila........o czym wspominala, na prywatce.... Kasiu jako ze masz dzisiaj urodziny :-) nie umiem kwiatkow (>>>>>>>>>) ale to najpiekniejszy bukiet, jaki udalo mi sie znalezc o tej godzinie ........:-D...... cdn....

WSZYSTKIEGO CO.... NAJPIEKNIEJSZE................. SZCZESCIA.....MILOSCI, SZALENSTWA W NIEJ.......... PRZYJACIOL ............. OSIAGNIECIA WYZNACZONYCH CELOW........ WYTRALOSCI........... OBYS NIGDY NIE MUSIALA, ZALOWAC NICZEGO................. JA BROWAREK.....GOL GOL GOL ZDROWKA, PRZEDE WSZYSTKIM........... POZDRO............. TY BEZALKOCHOLOWE :D ..............

WITAM RESZTE SWIATA..................... JUTRO 31-DNI............ ZLECIALO NIE.......... POZNALO SIE TROSZKE TO I OWO..... ALE SIE NIE PALI.............JOHN LENON PEASE......

Dzięki Mario, stary druchu ! Nie spodziewam się tu więcej życzeń... No, tak - wyskoczę z Goranem - jak mnie nie zatłuką - to opowiesz mi później... coś tam opowiesz .... Masakra.

POJADE NA WSTECZNYM ZOBACZE CO TU BYLO GRANE :D

PYSKOWKA O NIC WIECEJ........ JA TEZ TO STOSUJE....ALE NIE DZISIAJ..OK ? MOJ KOLEGA MAWIA....POTLUCZONE GARY.... BRAKUJE WAM POKORY, ONA PRZYCHODZI Z WIEKIEM... WIDOCZNIE JESTESCIE, ZA MLODE................:D

Jestem. Jak tam , oddałeś się refleksji ? Urodziny na Forum.... Porażka ? Odkładam na później szaleństwa, wciąż kogoś przytulam w chorobach, w Szpitalach. A to Rheię, a to mamę teraz... Mam nadzieję, że Rheia doszłaś już do siebie i powoli z górki schodzisz... Jak tam inni ?

Kaka mama powiadasz ? co tam z nia wszystko ok ?

Dzięki.Znów mam o dramatach pisać ? - a to takie zgorszenie i niedowierzanie niosło wcześniej. Powinnam powiedzieć, że to , co ostatnio z Rheią, ale nie wiem do końca, co z Rheią..... Woreczek, pęcherzyk zólc, bebechy itp. Dobra, Mario- jak się relaksowałeś , na co kładłeś nacisk ? Rodzina, tężyzna, duch... ?

Ciekawa jestem jak radzą sobie inni w sobotnią noc - bez fajki ?

WIESZ JA NIE MAM WYGUROWANYCH WYMAGAN :D.... NAJBARDZIEJ LUBIE KOLOROWE PTASZKI ZA OKNEM :-( DZWONILEM W TEJ SPRAWIE,POLSKI........... PODOBNO BOCIANY NIE ODLECIALY NA ZIME DO CIEPLYCH KRAJOW:D................. POZAKLADALY GNIAZDA, NA KAZDYM SLUPIE...:-) PODOBNO ODPOWIEDZIALNA JEST ZA TO .......... FIRMA Z WROCLAWIA ....ATALS.... SIE NAZYWA !!!!! APROPO ODLATYWANIA.............. TAK Z MOIM DUCHEM WSZYSTKO JEST OK :D

NAJBARDZEJ LUBIE WAKACJE Z DUCHAMI ...HA HA HA

A duchy Forum unoszą się i po drutach nadają ;) Czy np. Mario , dusza Twoja , duch wielki nabrała mocy przez ten czas, czy góry możesz przenosić, morza / co ? / rozstępować ? :)

Mario, nie będę Cię trzymała - idź rodzinę poprzytulaj, jakiś masaż żonie, córci dobre słowo ... Dzięki, że jesteś.

NIE MAM WENY NA ZWIERZENIA :D.......... TAJNIKI POZOSTAWIAM SOBIE NIE DZIELE SIE :-D NIE MA TO JAK EGOIZM, NAJLEPSZY DORADCA ......

Nie jesteś egoistą i doceniam to. Gratulacje - miesiąc, jak z bicza Ci strzelił - bez fajki.

ZNOWU ZACZYNASZ WIESZ TE TEKSTY........ MAJA MOC..............NIE TYLKO TWOJE ...ZRESZTA...... CIEKAWE CO RHEIA PORABIA ? NAPISALEM JEJ........SPOWIEDZ MOJA, CIEZKI TEMAT........ ALE TO MIEDZY MNA A NIA .......... SZKODA ZE JUZ Z ZOCHA KRECA..... LOKA..... WCIAGNELO JA TORNADO.........JUZ NIE MOGE JEJ POMOC..... UZALEZNI SIE......ALE NA KROTKA METE..... ZNAM PARE ZAKLEC TO JA ODCZARUJE POTEM........

w zasadzie, nie bardzo mam dziś wenę - też. Masz jakiś pomysł ? idziemy lulu ?

Generalnie potrzebuję stymulacji, może kiedy indziej ? Mario, czy już lepiej w pracy , sytuacja opanowana ?

W PRACY ? BEZNADZIEJA....................... NA RAZIE SPOKOJ.................. NIE JEST LATWO,ZADARLEM Z RASISTAMI............ ALE TO NIC, NAJWYZEJ MNIE ROZWALA :-( I TAK ZA DLUGO ZYLEM................... NIE TRZEBA MIEC RAKA ZEBY UMZEC........... WYSTARCZY ZLY ZAULEK............ SPISALEM JUZ TESTAMENT.........NIE BYLO TRUDNO BO NIC NIE MAM NIE MAM FERRARI, NIE MAM MERCA,BIEDNY JESTEM..... WSZYSTKIM ZAZDROSZCZE, ZE TAK SIE UMIEJA W ZYCIU USTAWIC.. NIEKTORZY DOBIERO BEDA SIE USTawiac :D TESYAMENT TO DWA ZDANIA......... :D

I co ucieszą się z tych dwóch zdań ? / myśle o żonie i dzieciach /

MYSLE ZE DZIEWCZYNY NAS NIE LUBIA TOTALNIE..... TO JUZ DEFINITYWNY KONIEC. POLOZMY SIE LULU,BO MAM ZWIDY,WIDZE RHEIA CHODZI Z KATA W KAT...ZUCA UROKI..ZOCHA FERRARI JUZ POMYKA.....NORMALAKA........................LUZIK SPOKO..... MAM JUZ SNY NA JAWIE..........A TY ? NO WLASNIE KTO BY Z NAMI WYTRZYMAL............. TYLKO WARIAT......AAAAAALLLLLLAAAAA DIABEL TASMANSKI,JESTEM..... A PANI ?

RHEIA MOZE BOG MI WYBACZY ???? TEGO NIE WIEM........... NAPISALEM CI DLACZEGO....... JESTEM ROZGORYCZONY, TA NIESPRAWIEDLIWOSCIA........

Nie o uwielbienie chodzi, ale o PRAWDĘ. Te uroki.... Zło zawsze wróci ze zdwojoną siłą. A niech każdy ma swoją karmę i czas na zrozumienie. Mario, ludzie Cię uwielbiają - tylko niech się uaktywnią .... Ja nie życzę nikomu źle, niech się dzieje, co ma być. Nawet nie próbuję tego zrozumieć. Idę do przodu, chcę się uczyć, poznawać, nie cofam się w otchłań. Nie żywię urazy, od tego można różnych świństw dostać. Szkoda, że taki jest finał, dla innych, którzy chcieli skorzystać , którzy to czytali. Nie można ciągle uciekać. Ile forum nowych wciaż zakładać. Pa,pa Mario. Dałeś z siebie wszystko / byłeś prawdziwy/ i to się liczy. Trzeba być uczciwym wobec siebie, Pchły na noc. Naprawdę szkoda.

WIDZISZ KAKA JAKA SIARA................. DZIEWCZYNA CHORA,NIE MAM LITOSCI....... DLATEGO NIE OCZEKUJE JEJ DLA SIEBIE........ TRZYMAJ SIE... PA

Mario, to jest życie. Jesteś autentyczny ! Nie klaszczesz tak , jak inni chcą / już nie ;),skoro ktos nie potrafi docenić prawdy i autentyczności - trudno/ Uważam, że bardziej wiarygodna i pełna zaufania jest osoba z krwi i kości, mająca własne zdanie / o ile nie obraża innych /. Jak tylko inni się odważą zabrać głos - zobaczysz, że prawdę mówię ! I wszystko przez fajki..... AUTENTYCZNOŚĆ. Pa, kotki małe dwa.

Wiecie, jak to ma kogoś wyleczyć - to ja zejdę z Forum - co mi nakazano już wcześniej. Jeśli ktos ma mnie nienawidzieć , czary rzucać na całą rodzinę, igły wbijać - ja nie wejdę już więcej. Tylko nie rozumiem, za co i dlaczego ? Na złych emocjach nie można niczego dobrego zbudować, a do tanga trzeba dwojga. Rheia, dla Twojego zdrowia, nie zobaczysz mnie już tu więcej, skoro mnie nie trawisz. Nie komentuję tego, nie wnikam - jeśli masz dzięki temu wyzdrowieć - znikam. Poszukam wsparcia gdzie indziej, tak będzie zdrowiej. O.k Bez urazy. Nic dobrego już od Ciebie, Zosi nie dostałabym. Wszystkiego dobrego. To takie ludzkie.... Dzięki, że byliście. Pozdrawiam innych - dacie radę. Kasia

Dzień / raczej Dobry wieczór. Nie było mnie 2 dni, nie czytałam aż do dzisiaj... Mam wrażenie, że teraz mnie wzięła na tapetą para Kaka i Mario. (Od kiedy jesteście takimi przyjaciółmi?) Obym się myliła. Mario - napisałeś 14.11.2009 o 22:58 "SZKODA ZE JUZ Z ZOCHA KRECA..... LOKA..... " Ciekawe, co miałeś na myśli? Następny cytat: NIE MAM FERRARI, NIE MAM MERCA ... WSZYSTKIM ZAZDROSZCZE, ZE TAK SIE UMIEJA W ZYCIU USTAWIC.. NIEKTORZY DOBIERO BEDA SIE USTawiac I znowu - co miałeś na myśli? ZOCHA FERRARI JUZ POMYKA.....NORMALAKA.. Mario, masz coś do mnie to wal bezpośrednio a nie pierz swoich urojonych brudów na forum. Miej cywilną odwagę powiedzieć mi to bezpośrednio. To konie cytatów. Ostatni zostawiam na koniec. Należy do Kaki. "Nic dobrego już od Ciebie, Zosi nie dostałabym." Wiecie co? - Mieszacie mnie do swoich gierek. A o tym nie było mowy. Kaka, cytat jak wyżej; i Ty to mówisz Sama jakiś czas temu powiedziałaś, że mnie nie zauważałaś. To prawda. Mogę dać kilka przykładów, kiedy nie atakowałam Ciebie/ wręcz przeciwnie. Przykład: Kilka razy pytałam jak sobie w sanatorium z dzieckiem poradziłaś w czasie pierwszego ataku zimy, naprawdę martwiliśmy się szczerze o Was, A Ty co? Olałaś mnie całkiem. Ani słowem do mnie wtedy się nie odezwałaś. A teraz mnie mieszasz do swoich gier, (patrz cytat). Nie będę dalej analizować. Jestem ponadto. Może z racji wieku - jestem z Was jak widać najstarsza, nie będę analizować poszczególnych postaw, Mam nadzieję, że kiedyś, po dokładnym przeczytaniu forum jednego i drugiego na chłodno będziecie umieli zrozumieć wszystko, dokładnie przeanalizować. To Wam zostawiam. Wyciągnijcie odpowiednie wnioski ale mnie w to nie mieszajcie. Bardzo o to proszę. Piszcie sobie do siebie, formujcie własne fronty obrony, siejcie ferment jedni przeciwko drugim ale już beze mnie. Bądzcie zdrowi, to jest najważniejsze. Trzymajcie się, miło było was poznać w biedzie, każdy rzucający jest w potrzebie i biedzie. Biedzie w sensie trudności w przucaniu palenia a nie materialnej - żeby znowu nikt sobie nie dośpiewał Trzymajcie się. Pa