Rozgrzewające serduszko

hej! Od paru godzin nurtuje mnie pewien problem i spokojnie dziś nie zasnę jeśli nie uda mi sie go rozwiązać:) Chodzi mi o rozgrzewające seruszka, na jakiej zasadzie one działają. W tym serduszku jest taki płyn i w tym płynie pływa taka blaszka, albo pręcik i jak się ta blaszkę naciśnie, albo zegnie ten pręcik to ten płyn zaczyna krystalizować i robi się gorący.Wtedy przez 30 min mamy ciepło. Ale nie rozumiem co powoduje, że ten płyn zaczyna krystalizować. Może ktoś z Was wie??

tez mam taki kwiatuszek ale nie wiem czemu tak sie dzieje?

W takim razie proponuję zerknąć do podręcznika fizyki. Pozdrawiam!

A co to za różnica jak to działa...Ważne,że działa :P;)

takie gadzety to nic innego jak kompres termiczny - jeston wykonany z folii wypełnionej nietoksycznym roztworem soli. Sól w wyniku krystalizacji wydziela łagodne i bezpieczne ciepło

nie po to jest forum zeby zagladac do ksiazek ;P ale co tam najlepiej zalozyc durny temat typu : fajne mam tzytzki..?

m a d z tego się nawet domyślałam, ale co powoduje, że ten roztwór zaczyna krystalizować? Zginam ten pręcik i on daje jakiś impuls, ale jaki? tego właśnie nie mogę ogarnąc moim biednym małym móżdżkiem :P

Krystalizacja to proces powstawania fazy krystalicznej z fazy ciekłej, roztworu lub fazy gazowej. Krystalizacja jest procesem egzotermicznym. Przeprowadza się ją w celu wyodrębnienia związku chemicznego z roztworu. Mieszaniny jednorodne cieczy (rozpuszczalnik) i ciała stałego (substancja rozpuszczona) mają graniczne stężenie, w którym rozpoczyna się proces krystalizacji. Zwykle proces krystalizacji przebiega w trzech częściach zwanych fazami: * pierwsza to nukleacja - powstawanie zarodków krystalizacji, czyli miejsc, od których kryształy zaczynają powstawać * druga to swobodny wzrost pojedynczych kryształów zwany propagacją krystalizacji * trzecia faza to zlepianie się pojedynczych kryształów w większe struktury i powstawanie tzw. mikrostruktury krystalicznej. Reakcja egzotermiczna tzn. taka, podczas której wydzielane jest ciepło, pewnie skład chemiczny tego "drucika" o którym piszesz jest taki, że wyzwala, czyli inaczej rozpoczyna reakcję chemiczną, w wyniku której dochodzi do krystalizacji. Podczas tego procesu wydziela się ciepło... trochę to zawiłe, ale można to ogarnąć ;) P.S nie miałam nic złego na myśli pisząc o podręczniku, sama skorzystałam ;) Pozdrawiam!

znowu sie czegoś nauczyłem nowego na kafe;) powaga nie wiedziałem tez jak to działa!

W pojemniku znajduje się sól o dużej skłonności do tworzenia roztworów przesyconych, zazwyczaj uwodnionego octanu lub tiosiarczanu sodu. Sól w wyniku ogrzania pojemnika w temperaturze kilkudziesięciu stopni ulega rozpuszczeniu we własnej wodzie krystalizacyjnej i tworzy jednorodny roztwór. Po schłodzeniu ciecz staje się roztworem przesyconym, lecz ze względu na brak zarodków nie następuje krystalizacja. Aby uruchomić ogrzewacz, należy wygiąć znajdującą się wewnątrz blaszkę, co powoduje zaburzenie stanu metastabilnego i inicjuje przemianę fazową.

A powie mi ktos co zrobic z takim serduszkiem po uzyciu? Zgubilam instrukcje a tam cos bylo o ugotowaniu w slonej wodzie?