Znalazłam u córki tabletki antykoncepcyjne.

Witam. Moja córka ma 16 lat. Ma chłopaka od roku. Znalazłam u niej tabletki antykoncepcyjne. Chcę z nią o tym porozmawiać. Oczywiście cieszę się , że jest odpowiedzialna, choć nie jestem zadowolona z tego, że zdecydowała się na seks w tak młodym wiek. Co jej powiedzieć ?

Znalazłam u niej tabletki antykoncepcyjne. Chcę z nią o tym porozmawiać. Oczywiście cieszę się , że jest odpowiedzialna, choć nie jestem zadowolona z tego, że zdecydowała się na seks w tak młodym wiek. Dokładnie to.

Tylko nie krzycz i nie krytykuj, bo będzie kłótnia i bunt. Będzie poprostu badrdziej skryta do tego małomówna i nie będzie ci ufać. Całe szczęście, że się zabezpiecza. Rozmawiałaś z nią wcześniej o tym? Podejrzewam, że nie posłucha twoich racji i tak będzie robić swoje. Tylko ten wiek, taki.....nieodpowiedzialny.

16 to wcale nie tak wcześnie,jeśli ma stałego chłopaka to nic w tym złego,pochwal za odpowiedzialność :)

prosze, powiedz ze zartujesz z tym " 16 to wcale nie tak wczesnie"...

nie wierzę. następna prowokacja. nawet pomarańczowe nicki do czegoś zobowiązują:-)

mów! kobieto, grzebałaś w jej rzeczach! to naruszy jej prywatność, do której ma prawo zainicjuj rozmowę, ale pod żadnym pozorem nie wspominaj, że znalazłaś te tabletki dziewczyna jest i tak odpowiedzialna natomiast tabletki nie chronią przed chorobami przenoszonymi drogą płciową i o tym powinna być rozmowa

a czy 16 lat to nie za młody organizm na pakowanie do niego mocnych hormonów? Przecież układ rozrodczy jest w pełnie dojrzały ok 19 roku życia, a to ze ktoś ma okres i cycki, to jest drugorzędna sprawa. To nie jest wyznacznik dojrzałości "wewnętrznej" organizmu. Tabletki powinny brać kobiety dojrzałe pod tym względem. Ona sie jeszcze rozwija, rośnie itd, a tu juz hormony. Niestety, jak tak wczesnie zaczyna, to jedynie gumki... Wiem wiem, zawodzą, ale tabletki to strasznie niezdrowa sprawa w jej wieku. Poza tym nikt jej nie kazał tak wczesnie iść do łóżka. Że ktoś jej w ogóle to przepisał??

No chyba ginekolog wie więcej na temat hormowow. Jako 16 latka jest już wobec prawa dorosła do tych spraw... Mam 19 lat... Gdyby mi w wieku 16 lat mama lazila po pokoju i grzebala i jeszcze chciala mi cos madrowac to wiem byla bo wojna, nie odzywanie sie itd. Skoro sie zabezpiecza to nie rozmawiaj z nią o tym za późno..

(cyt. hyyyyyy "16 to wcale nie tak wcześnie,jeśli ma stałego chłopaka to nic w tym złego,pochwal za odpowiedzialność" ) Wiek 16 lat to nie jest tak wcześnie ? O rany gdzie ja jestem!!! Przecież 16 latka to jest jeszcze dziecko!!! Matko nie wiem czy nie za późno na wychowywanie !!! Jestem pedagogiem i mam kontakt z dziewczynami w tym dziecku i zapewniam Was, że rzadko się zdarza, że dziewczyna 16 bierze już tabletki antykoncepcyjne. Ktoś wspomniał też o stałym związku.. No sory rok to jeszcze nie stały związek - przynajmniej dla mnie.

I na dodatek matka się cieszy, że ma córkę odpowiedzialną. buha ha ;D

nie ma takiej siły która by powstrzymała ją przed tym, zwłaszcza że ma stałego boya, a to uzaleznia pewnie że to za wcześnie, ale niech lepiej bierze tabsy niż ryzykowanie ciąży rozmawiaj z nią spokojnie wiedząć że żadne wyrzuty i pouczania nie dadzą rezultatu a w rozmowie porusz ważny problem...jest to problem tego że jej związek z chłopaKIEM JEST SKAZANY NA ROZPADNIĘCIE SIĘ i aby nie było to dla niej zbyt wielką tragedią nie ma szans aby związek konsumowany seksualnie w tak szczeniackim wieku...miał szanse trwałości i niech ma świadomość że może się zarazić czymś tam, bo nie ma szans aby jej chłopak pewnie też młody, aby był jej wierny w dłuższym czasie za szybko za wcześnie...ale nie masz na to wpływu...ona już wskoczyła w dorosłe życie seksualne mimo że psychicznie dojrzała nie jest teraz to nagminne że dzieciaki wskakują w seks, taka nieodpowiedzialna moda

ina pewno wie sporo na temat hormonów, ale Ci nie powie. Bo ma na tablety wypisać receptę i rozliczyć się z firmą farmaceutyczną ,która za Waszą naiwność wyśle go gdzieś na przyjemną wycieczkę. Taaaa .......

"pochwal za odpowiedzialność" Potraktujmy to lepiej jako ironiczny żart, bo ktoś kto to napisał to sam chyba ma lat 16 i nieszczęśliwym trafem pierwszy raz dawno za sobą.

do niego też miej coś do powiedzenia że nieodpowiedzialnie zbyt wcześnie doprowadził dzieciaka do seksu, powinien był poczekać aż dziewczyna dorośnie a nie kierować się chucią

tak, chłopak kierował się chucią adziewczyna chrześcijańskimi pobudkami idąc na łóżka :P

na matkę ale to co ogólnie dzieje się obecnie w społeczeństwie. wejdzcie chocby na profile spolecznosciowe filtrujac na wiek 15-16 lat? co zobaczycie? :o 16 lat to fakt, dziecko, ale tez buzujace hormony, ktore wplywaja nie tylko na poped ale iszereg innych rzeczy. ona ksztaltuje wlasnie siebie i swoja tozsamoac 'w stadzie' a tu coz - seks to norma a ostatnia dziewica w klasie to powod do smiechu. zaraz napiszecie, ze nie musi byc bezmozgiem i isc za tlumem. faktycznie ni musi, ale...kazde pokolenie psioczy na mlodsze. a wy co? tak odbiegaliscie do rowiesnikow normalmi spolecxnymi trzymajac sie zasad z czasow waszych babc? nie sadze (ale zaraz pewie sie oakze ze tak, tu na akfe :D ) i nie chodzi o dume z tabletek, ale o dopowiedzialnosc. skoro zdecydowala sie na seks przynajmniej zapiela pasy. oczywiste? poczytajcie wyniki badan na temat wiedzy o antykoncepcji wsrod mlodziezy...dla nich to nie ejst oczyiwste. powinnas z nia poromawiac, ale nie mow, ze grzebalas w jej rzeczach (sama chyba wiesz, ze to zle i poza moralnoscia - nawet jak sobie to czmys zamaskujesz np. 'jestem mama i sie martwie', ja tez sie o wiele osob martwie ale nie robie im rpzeszukan). najlepiej odnies sie do artykulu w prasie, programu w tv i powiedz, ze chcesz z nia porozmawiac, bo wg ciebie to wazny emat a w koncu dotyczy jej. tlumacz, podawaj argumenty, dsykutuj z nia ale pamietaj, ze sila jej niczego nie narzucisz - bedzie chciala to bedzie szyki numerek na przerwie w toalecie i dzialanie strikte na zlosc. potraktuj ja jak dorosla i wyjasnij co ta odroslosc oznacza. daj jej do myslenia bo zaprogramwoac to mozesz komputer a nie 16latke.