Powiedziałam mu co myśle..

Powiedzialam mu co mi siedzi na sercu ze cos jest nie tak z nami ze mnie olewa ze czuje ze wszystko jest mu obojetne a ten nappisał mi "idę sie myć"... Co ja mam zrobic z takim facetem.

Olać :P

pozdrawiam

To napisz mu wobec tego "żegnam". Bo wiesz, nie warto tracic zycia dla kogos kto Cie nawet nie chce wysłuchać i nie chce z Tobą poważnie porozmawiać. Dlaczego masz sie przez niego czuć źle? Nie dość że Ci smutno, to jeszcze Cie rożzłościł. A za jakiś czas co? Znowu bedziesz starała sie wrócić do rozmowy, to bedziesz z kolei sie czuła źle, bo bedziesz miała wrażenie że sie przed nim płaszczysz, a on Cie znowu oleje. Źle sie zachowuje strasznie, skoro nie potrafi z Toba poważnie pogadać, to naprawde pożegnaj sie z nim.

heh, dobre :D czytalam kiedys takie zdanie: -dlaczego mezczyzninie szanuja kobiet? -bo moga. :) do przemyslenia.

"Powiedzialam mu co mi siedzi na sercu "... "a ten nappisał mi "idę sie myć"..." jak załatwiasz takie rozmowy przez smsy albo gg to masz efekt

nienormalna jest autorka. albo głupia, albo młoda. w każdym razie z tak pustą osobą się nie spotkałem. Jesteś próżna autorko i brakuje ci 5 klepki.

Przez smsy wyrzucasz mu co Cię boli...??? GRATULACJE :D

rzuć go a jutro załóż topik "jestem znowu sama, niech mnie ktoś pocieszy" :P:P:P PS. pokolenie SMSów to niedoróbki ;) może pogadaj z nim przez to forum albo NK ;)

Noooo, ale mu powiedziałaś, na pewno wziął to sobie głęboko do serca