Czy możecie nie wpychać się z tymi ogromnymi wózkami to tramwajów

w godzinach szczytu po to, aby pojechać na jebany placyk zabaw?

Hej...nie mam juz wprawdzie wózka....ale jakbyś się przeleciał(a)...piechotką zamiast tramwajem to schudniesz:):):):):):)i jebane wózki cię ominą.....

Ja nie potrzebuję chudnąć (wręcz przeciwnie), ale tobie na pewno by się przydało.

jeszcze ci sie nie znudzily te prowokacje? spakowalas sie na jutro do szkoly?

To nie jest żadna prowokacja, tylko denerwuje mnie, że kiedy jadę rano do pracy (bo ja pracuję), to nie raz nie mogę wsiąść do tramwaju, albo jadę w gigantycznym ścisku, a niunia z wózkiem cieszy ryja, że jedzie z "dzidzią" na plac zabaw... :P

a h... j cie to obchodzi gdzie kto jedzie dziecko wozku to nie zwierze nie pasuje ci to kup sobie smaochod

kup sobie samochod

też mnie to wkurzało jeszze jak autobusami jeździłam..........a najgorsze jest to że taka mamuśka przejedzie np czasem tylko dwa przystanki bo nie chce jej sie dupy ruszyć żeby się przejść. Tymczasem inni ludzie są prawie poprzyczepiani do szyb przez te dwa przystanki

jestecie poj..bane ciekawe czy bedziecie chodzic wszedzie pieszo

Ciężarne i matki tak pieprzą o empatii i wzajemnym zrozumieniu, ale jak widać ma to dotyczyć tylko ich, a nie "zwykłych" ludzi

do komunikacji publicznej w mieście w godzinach szczytowania

hah jak bedziesz szczytowac w autobusie to tym bardziej wejde ...musze to zobaczyc:D

Kup sobie samochód:):P):):)...a jak Cie nie stac to zacznij sie uczyć!!!! Odpowiednie studia skończysz...to sobie kupisz aftko i nie będziesz musiala się pchac do tramwajow:):)L):) a poza tym to nie ja mam problem z pomieszczeniem sie w tramwaju:):):):):):)pobiegaj pobiegaj słoniątko:)albo idz luli....dobranocka już była....

w przyszłości wszędzie z buta będziesz chodziła, a skoro nie musisz chudnąć to i wciśniesz się do tramwaju z wózkiem

Taaa..Rano na plac zabaw..

wpychac. Jadą, bo widać muszą, a prawo mają, takie jak ty.

pracy i się cisnę z wózkami, ale rozumiem te matki więc nie narzekam.Trochę wyrozumiałości

płacę za bilet, więc możesz mi generalnie skoczyć, albo wymyśl prawo które kazałoby matkom nosić dzieci na rękach (może przenieś się do Afryki)