Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzy mi sie

Mamuski jak czesto współzyjecie z mężami?

Polecane posty

Gość marzy mi sie

Zaczynam sie martwic... Odstawilam tabletki bo musze zrobic przerwe, w nowym roku zaczne na nowo, ale teraz moj organizm potrzebowal przerwy. Mamy 2 malych dzieci i nie wspolzyjemy bez tabletek. Na razie nie mozemy pozwolic sobie na 3 dzieci. No ale na penetracji sex sie nei konczy... Cholerka, moj maz mniej wiecej od pół roku wlasciwie mnie nie dotknal :( On chyba uwaza ze kazde zblizenie musi konczyc sie na konkretach. A ja potrzebuje bliskosci, no kurcze chociaz tego przytulenia, a on na komputer siada i tak wyglada nasz wieczor, ewentualnei TV oglada, ale to i tak klade sie do lozka i mam wrazenie ze on czeka az zasne. Przykre to kurcze jest, nigdy nie sadzilam ze bede musiala prosic sie o dostrzezenie mojej kobiecosci. Kurka wodna, moze nie bede teraz skromna, ale jestem atrakcyjna kobieta, po 2 ciazach ani sladu (nic), mam 27 lat, jestem mloda i mam pewne potrzeby, chce jeszcze nacieszyc sie tym ze moge wspolzyc np przy zapalonym swietle :( Dzisiaj wychodze na miasto wieczorem, mam zamiar sie odstrzelic, niech zacznie myslec... ze zona ma pewne potrzeby. Czy to normalne? Acha no i dodam ze nie jestesmy ze soba tak dlugo aby sie soba znudzic, bynajmniej ja sie nie znudzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egeszegee
hmm dziwne my mamy jedno dziecko ale wspolzyjemy normalnie:) srednio 3 razy w tyg a czasem 3 razy dziennie:) wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuzo by musieli
a w jakim wieku są Twoje dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to...
ja mam dokładnie to samo w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężka sprawa. Nie wiem co CI doradzić. A rozmawiałaś o tym z meżem? Ja też mam dwoje dzieci, ale współżyjemy często z mężem i dba o moje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
No mi to juz nerwy puszczaja. Wczoraj to plakałam... :( To naprawde przykre kiedy zatracasz sie w domu, pranie, sprzatanie, gotowanie, prasowanie, pieluchy mlodszego dziecka :( A mimo wszystko jeszcze dbam o siebie, wieczorem jestem juz tylko dla nas dwojga, zapominam o problemach z dziecmi itd, a tu d... blada... widac nic mi sie nie nalezy. :( Przez to wszystko zaczynam myslec czy po prostu mu juz sie nie podobam, a moze ma inna. Wiem ze nie ma, bo w zyciu by tego nie zrobil, ale ja juz fiksuje i takie mysli mnie dopadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
ponad 3 i 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest XXI wiek
a ty pierzesz pieluchy?????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i on ma ztym problem, ale głupio mu zacząć rozmowe...? Moze spróbuj zaczac temat, że źle sie czujesz w takiej sytuacji, potzrebujesz jego bliskości...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzy mi sie a wykazujesz sama inicjatywe? Próbojesz chociaz przytulic się do Niego? Bo jeśli tylko czekasz az On zrobi pierwszy krok to mozesz sie nie doczekac Może On uwaza ze po całym dniu jestes taka zmeczona ze nie masz ani siły ani ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to...
nasi mężowie to miękkie wacki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
Nie piore pieluch, chodziło mi o to ze zmieniam je caly dzien, brudne i cuchnace ;) Oczywiscie ze staram sie cos zainicjowac, szczerze mówiac to on jakby nie chcial nawet na mnei spojrzec. Ja po prostu nei wiem co robic. Wczoraj podjelam rozmowe, to wlasciwie najpierw sie wkurzyl ze wymyslam problemy, a pozniej olal wszystko, płakałam na drugim koncu kanapy a on nic, po calej rozmowie i moim szczerym wyznaniu ze potrzebuje chociaz poglaskania czy przytulenia, nie mówiac juz o pieszczotach, wlasciwie poszlam znowu spac obok i nawet nie poczulam aby blisko lezal. Naprawde jestem zalamana i juz trace nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, bo meżczyźni nigdy nie widzą problemu ;) Dla nich niektóre rzeczy są normalne i tyle, bo nie potrafia o tym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
Naprawde dostaje na glowe. On nie docenia tego co ma w domu. Znów powiem neiskromnie, ale jego koledzy z pracy mówia mu zawsze, ze ma piekna zone, ze mu troche zazdroszcza co poniektórzy. A ja tutaj kurcze samotna jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
Ja wszystko jestemw stanei zrozumiec, ogólnie tolerancyjna jestem i wyrozumiala. Tylko ze to juz tak dlugo trwa, ze nawet nie pamietam kiedy ostatnio sie kochalismy (pół roku temu to tak mniej wiecej), a ta przerwa w intymnosci zaczela sie jeszcze jak bralam tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ludzie
Mój tata ma 47 a non stop mógł by z moja mamą no wiecie :)...nie wiem co ci poradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej ludzie
ale dziwne że jemu się nie chce nic, ech faceci przeważnie zawsze chcą, może ma problemy narury intymnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to...
a ja mu powiedziałam ze jest impotentem,serio :-) Tylko on wie ze ja czesto zartuje i pewnie pomyslał,ze znowu jajca sobie robie. Ale zrobie tak jak Ty-wyjde z domu do kolezanki a on niech robi co chce i zobaczy jaki to miodzio...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie po nazwaniu Go impotentem będzie jeszcze gorzej. Może faktycznie ma jakies problemy o których nie chcial powiedziec a Ty jeszzce bardziej mu to utrudniłas nazywając Go tak:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
Watpie zeby mial problemy, bo nazwalabym go raczej "ogierem" w tych kwestiach, jego problemy raczej mialy zawsze odwrotny scenariusz, on by mógl i mógł.... Kurcze moze on faktycznie ma inne zaspokojenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
No ja swojemu nei powiem ze jest impotentem, to pisała inna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
No nic... pozostaje mi czekac dalej, nie wiem czy powinnam w ogóle jeszcze sie ponizac i prosic o cokolwiek. Moze sobei odpuszcze to staranie sie na jakis czas i moze wtedy z zaskoczenia... cos.. chociaz watpie. W kazdym badz razie moze wczorajsza rozmowa cos da, ale z kolei nie chcialabym aby odbebnil jakis seksik tylkoo z litosci i dla swietego spokoju. Ja po prostu chce byc kobieta i podobac sie swojemu mezowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsdpolczuje naprawde
Jeżeli on nie zmieni swojego nastawienia to cienko widzę wasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
No wlasnie o zwiazek tutaj najbardziej sie boje, bo niby z jakiej racji ma mam udawac caly czas szczesliwa kobiete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam podobnie
ale to dopiero od 2 m-cy i zaczynam sie martwic... o co kaman...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
Jestem 2,5 miesiaca po porodzie, a z mezem od ok. 3 tygodni kochamy sie regularnie (wczesniej zabardzo bolalo). U nas w tej kwestii zupelnie nic si enie zmienilo...A nie, jedna rzecz sie zmienila...Nigdy w zasadzie nie mialam problemu ze szczytowaniem, ale po porodzie stalo sie to jeszcze latwiejsze :D (czemu sie nawet troche dziwie po tylko negatywnych opiniach dotyczacych porodu sn i z czego nie tylko ja, a i maz sie bardzo cieszymy...;) ) Nie wiem co ci doradzic...Chyba tylko szczera rozmowa z mezem tu pomoze? Moze sporobuj przygotowac jakis mily romantyczny wieczor tylko dla was jak dzieci juz spia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
Teraz dopiero przeczytalam caly temat (wczesniej tylko pierwszy post) i kurcze nie wiem naprawde co ci poradzic...Dziwny jakis ten twoj maz...Jestes pewna, ze nie ma nikogo? Moze nie ma w sensie fizycznym, ale moze mysli o czyms, ktos mu sie podoba i sie bije z myslami? Sorki za taki czarny scenariusz, ale ja naprawde nie rozumiem zachowania twojeo meza i od razu nasuwa mi sie taka jedna glupia mysl...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja wlasciwie nie jarze co j
jest z twoim facetem , moj tez moglby codziennie , sie obrusza jak ja nie mam czasem ochoty jakby nie chcial 2miesiace to by bylo koniec bo to oznaczalo by ze klamie , ma kogos , chodzi na kurwy faceci zawsze chca ( przewaznie) i jeszczegadac nie chce?? i sie wkurza?? to napewno cos jst na boku ja bym zrobila awanture nie z tej ziemi bo to nienormalne albo prawda alb won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
Ja mam podobnie ale to dopiero od 2 m-cy i zaczynam sie martwic... o co kaman... DOPIERO OD 2 MISIECY??? Gdyby moj maz nie mial 2 tygodnie ochoty na seks ze mna to OD RAZU bym wiedziala, ze cos jest na rzeczy (podejrzewalabym inna kobiete), bo znam go, wiem jaki jest i, ze praktycznie ZAWSZE ma ochote ze mna na te sprawy. Dwa tygodnie to w jego wypadku bylaby cala wiecznosc...A ty mowisz o dwoch miesiacach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×