Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzy mi sie

Mamuski jak czesto współzyjecie z mężami?

Polecane posty

Gość makupiczu
oby nie okazalo sie tak zwyczajnie i prozaicznie,ze poprostu nie krecisz juz go Ze jestes matka dwojki dzieci i tak cie widzi Masz sie nimi zajmowac i basta A sex juz predzej,ale tylko z ekranem monitora po kryjomu..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lullluby
Mieszkasz za granicą? Czy przeprowadziłaś się do jego miasta? Co On odpowiada jak mu mówisz, że masz swoje potrzeby? Wraca później z pracy albo wychodzi z domu o godzinę wcześniej? Robi nadgodziny? Jeździ w delegacje? Wychodzi często z domu pod byle pretekstem... po śrubki do samochodu czy skręcić koledze pilota od TV? Idzie do sklepu na zakupy i nie wraca przez 1,5 godziny? Zostawia telefon na wierzchu czy nosi go przy tyłku? Esemesuje namiętnie? Stroi się i pacykuje bardziej niż wcześniej? To są oznaki zdradzania. Jedne z wielu, niestety. Przetrzep mu kieszenie. Może znajdziesz jakieś podejrzane paragony. Koniecznie telefon przeszpieguj... Archiwum komunikatorów. Historię odwiedzanych stron w necie. Na pocztę mu wleź. Są specjalne programy szpiegujące, które instalujesz w kompie a których nie widać... Tylko Ty nich będziesz wiedziała. Te programy zapisują każde słowo, które się napisze na kompie. Albo robią print screeny co 30 sek. Będziesz miała wgląd w każdą stronę którą odwiedzi i każde słowo jakie napisze! Nie czekaj, dziewczyno! Weź sprawy w swoje ręce. Na co chcesz czekać... aż kochanka zapuka do drzwi z brzuchem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak na marginesie...
Mój wykręca się że jest przepracowany, oczywiście na początku nigdy nie był, a teraz to mi mówi, że wiedziałam że wychodzę za fizycznego i będzie często zmęczony, było sobie wziąć intelektualistę.....słaby jest??? Jego wytłumaczenia działają mi tan na nerwy że mam ochotę mu przywalić, na dobranoc to się tylko przyklei do mnie i chrapie a mnie tak to rozdrażnia, że już wolę żeby wcale mnie nie dotykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popinka
autorko:) mam podobnie, może częstotliwość jest nieco większa, ale to co przeżywasz bardzo przypomina moje własne przeżycia i odczucia. Po prostu trafiłyśmy jak kulą w płot. Tak jak są kobiety o malych potzrebach tak samo są również mężczyźni którzy wolą pooglądac mecz, czy zagrać na komputerze. Nie oznacza to od razu że mają kogoś na boku, czy jesteśmy dla nich nieatrakcyjne- choć wiem to starsznie trudno zrozumieć nam kobietom- po prostu mają niskie libido. Kurcze, ja już mam 7 lat małzeństwa za sobą i przywyklam trochę do tego stanu rzeczy, że zblizenia odbywają się zazwyczaj raz w tygodniu, w sobotę;) kiedyś nie mogłam się z tym pogodzic...ryczałam, błagałam, prosiłam. Każdy wieczór byl dla mnie koszmarem. teraz też jeszcze czasami płaczę ale coraz mniej...Napisz jak chcesz, podam ci swoj adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
popinka to podaj adres. Mój własnie tez tak mówi, ze on jest inny i on nei ma takich potrzeb jak faceci co bzykaja wszystko co sie rusza. On faktcyznei jak juz robito dobrze. Wlasnie jestesmy po kolejnej rozmowie, no i ta rozmowe przypominala, pocieszylam sie, okazalo sie ze on mnie rozumie itd Mimo wszystko fajnie byloby pogadac z kobieta która ma tez faceta o niskim libido :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
Wazne ze jest ktos kto mnei rozumie... najgorsze jest to ze mojego meza wkurza mój placz i musze plakac w ukryciu. Kolo wlasciwie sie tak zamyka i tylko czekam... ale co do zdrady, hmm... mam takei mysli, ale jak na spokojnie pomysle to wiem ze by mnei nei zdradzil... to jest facet mimo wszystko z jajami i ma swoje zasady.. on by najpierw mnie zostawil zanim by zrobil cokolwiek z inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lullluby
popinko Jest różnica między facetem o niskim popędzie a facetem, który (jak pisała autorka) "mógł i mógł"... a w pewnym momencie mu się odwidziało zupełnie! Zmiana o 180 stopni! Po porodzie dziecka było niesamowicie a chwilę później w ogóle nic nie było. Gdyby miał niskie libido to zawsze byłoby niskie. W czasach najintensywniejszych było by raz na tydzień... A tak chciał cały czas a w pewnym momencie przestało mu się chcieć! To śmierdzi kochanicą na kilometr! :( Przykro mi! popinko Polecam lekturę artykułu: http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,title,Moj-maz-jest-gejem,wid,11649480,wiadomosc.html 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
no i na rozmowie sie skonczylo. Poszedl pozniej kupic piwka, ja tez na jedno mialam ochote, zasiadl do komputera i na tym to jego zrozumienie sie skonczylo. Ja sobie siedzialam sama przy moim piwku a on gral. Dowiedzialam sie ze w pracy wiele czasu spedza przed kompem i cos zaczynam sie obawiac ze to wchodzi w uzaleznienie, albo juz nim jest. Takze faktycznie zdradza mnie... z grami komputerowymi :( Dzisiaj rano nei wytrzymalam i napisalam mu pare słów w sms'ach. Miedzy innymi ze oddalil sie juz w ogole od calej rodziny i ja juz nie bede z tym cicho siedziala. Nie czuje juz nawet wsparcia emocjonalnego... o tym seksie to juz nawet nie marze... Traci mi sie cierpliwosc, równeiz w stosunku do wychowywania dzieci.. bo n ei oszukujmys ie ale sama sie tym wszystkim zajmuje :( Kiedys tak nei bylo. Kurcze i co ja mam zrobic z tego typu problemem... no przeciez kompa nie wyrzuce :( Swoja droga to zalosne ze musze sie wyzalac na kafe, ale naprawde jest tragicznie a tutaj daje troche upust swoim myslom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak na marginesie...
Ja nie wiem co z tym można zrobić, jak druga strona nie wykazuje zaangażowania. Mam tak samo rozmowa kończyła się na tym że on nie rozumie o co mi chodzi jest jak jest i jest mu z tym dobrze, nie widzi problemu, nie ma czego zmieniać bo jest wszystko ok. Poryczałam w poduszkę i taki był efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
"a tak na marginesie" ja tez nie wiem. Moj tez sprawia wrazenie jakby mu tak po prostu bylo dobrze, a ja musze sie dostosowac. Jak mi cos nie pasuje to mam sobie isc. No i tez slyszalam gadki typu "wiedzialas za kogo wychodzisz" No tak, ma specyficzny zawod... ale kurcze kiedys mógl a teraz nie? To wtedy gral tyle czasu kogos kto mi odpowiadal..? o co tu kurcze chodzi.... Co czuje ze czeka nas kłótnia, jak nei dzis to jutro... bo ja na spokojnie staralam sie tyle czasu to rozwiazac. Jesli nie zrobi jakichś kroków to na pewno skonczy sie kłótnia... no niestety jestem tylko czlowiekiem i nie moge caly czas w sobie wszystkiego tlumic. Najtrudniej jest przed znajomymi, jak widze ze sa szczesliwi, pokazuja wspolne zdjecia itd a ja im tylko przytakuje, usmiecham sie i zgrywam ze u nas tak samo :( To boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka 1977
słuchajcie :) a może popsuć na chwilę komputer na weekend wtedy mężczyznę nie będzie ciągnęło do gier itp. trochę się powścieka, ale za nim naprawi/ą to będzie moment kiedy zatrzyma się i na nas popatrzy nic atrakcyjniejszego nie będzie rozpraszało jego uwagi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
na pierwszy rzut oka super pomysl, ale wierz mi... mój meżus wtedy nie dosc ze bedzie chodzil i furczal, to spedzi caly weekend na naprawianiu. A przynajmniej tak dlugo az nie naprawi... Zastanawiam sie czy jest jeszcze jakas kobieta która ma podobny problem, bo tak mysle ze u nas to na tym wlasnie polega. Ze facet uzaleznil sie od komputera do tego stopnia ze reszta przestala byc wazna. Czy komputer moze wplywac n alibido, na poczucie rzeczywistosci itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak miałamjakby
mój mąż mógł to by wogóle spac się nie kładł,tylko gierka jego się liczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIERKI-
to może są i na poczatku - ale pózniej każda z nich sie opatrzy i czym sie zajmuja panowie w sieci ? sexem - drogie panie . A gościu który sie naoglada gołych doop i nie tylko , pooglada jak robią to inni i w jakie sposób - na pewno znajdzie sposób ,zeby sie rozladować np . przy pomocy raczki . I z czym ma iśc do żony jak w sieci nie trzeba sie wysilać ani gier wstępnych uprawiać ? Weż kobieto zajrzyj do historii - iżebyś sie nie zdziwiła jakie tam są " gierki "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
Historia juz dawno przejrzana ;). Ani jednej kobiety, nic poza graniem na kompie go nie trzyma. Ja nei jestem w stanie zrozumiec jak to jest mozliwe, takie uzaleznienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak miałamjakby
marzy mi sie napisz do mnie na poczte,napisze Ci co zrobilam by to zmienic agi757@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popinka
czytam i czytam i jest dokladnie jakbym czytała własne życie. też tylko ten komputer i najdziwniejsze jest w tym to ze wogole nie interesują go żadne stronki erotyczne. Szczerze mówiąc to nawet bym sie czasami ucieszyła jakby wszedł na takie stronki, może by go to rozochocilo do zabawy, a tak tylko gry:( Mój mąż gejem nie jest na pewno :D dam sobie uciąć rękę. Czemu wy kobiety nie umiecie tego zrozumieź że są też faceci z mniejszymi potrzebami nie myślący wyłącznie penisem??? Zaraz podejrzenia typu kochanka czy gej. Tzn mnie samej było to ciężko zrozumieć na początku ale wiem że mąż mnie kocha i czasami jak dojdzie do seksu to łóżko jest gorące:D . Marzy mi się- jak masz ochotę to napisz powymieniamy sie spostrzeżeniami: drosophilia@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popinka
ja też tak miałamjakby--- napisz proszę coś jak sobie z tym poradziłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie_ta_wiosna
uzależnienie od komputera powoduje u faceta spadek libido praktycznie do zera. (...)Część z tych osób, gdy wyrwać je z ich świata [od komputera] okazuje się świetnymi kochankami, ale wyrwać ich jest sztuką. A gdy zostawić ich w spokoju, z powrotem wsiąkają w swój świat i znowu tracą zainteresowanie seksem. A więc nie nagabywani świetnie sobie bez niego radzą(...) hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kometowkakk
dorzuc mu do soku niebieska tabletke moze zadziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popinka
kometowkakk- nasi mężowie nie są impotentami tylko mężczyznami z niskim libido:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne bo gdyby on sie odsunał
jak przestałąs brac tabsy to bałby sie kolejnej coazy-ale to miało miejsce jeszcze jak brałas jak duzo macie lat? moze ma problemy w pracy? ale to je mógłby rozładowac sexem moj maz kocha sex ale pieszczoty i czułosci to juz moga isc w kat a kiedy sie całowalismy to nie pamietam ile lat temu ....... generalnie jest ok ale-mi brakuje "kochaniowania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne bo gdyby on sie odsunał
historie przegladania moze czyscić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne bo gdyby on sie odsunał
teraz napisze zartobliwie ale u nas taka syt 1 raz miałą miejsce :D moze on sie "dobiera" do ciebie kiedy zasniesz? jak masz mocne spanie to ........ zrobi swoje a nie traci czasu na gry wstepna i koncowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunununununununu
Mam to samo:-O kiedys seks po trzy razy dziennie ,nie moglam kolo niego przejsc spokojnie:-O w ciazy byz zakaz wiec tylko pieszczoty po popordzie dostalam zielone swiatlo od gina ,powiedzialam muo tym ubralam sie sekswonnie a jemu...nie stanal:( kiedys dotknelam go i byl gotowy ,minelo pol roku a my kochalismy sie raz \nie wiem co robic jestem zadbana ,powodzenie jak mialam tak mam...w seksie jestem bardzo aktywna i pomyslowa wiec o co kaman ,probowalam rozmow ...twierdzi,ze zmeczony...ok pol roku?? nikogo nie ma..sprawdzilam ,pare razy przyloapalam go jak ogladal pornosa ,nawet probowalam sie dolaczyc ale nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak na marginesie...
Jeśli mogę się wyżalić to napiszę, że... wczoraj poruszyłam z mężem temat naszej intymności. Od jakiegoś czasu mieliśmy kiepskie relacje i warczeliśmy na siebie, wcześniej takie sytuacje nie przeszkadzały nam "godzić się w łóżku", wyciągnęłam wczoraj rękę na zgodę i mówię, że tych zbliżeń to wg mnie mamy nieco za mało. Mąż przyznał z jednej strony rację, ale teraz to on nie ma nastroju bo nie układa nam się ostatnio. Poczułam się tak jakbym prosiła się sex. Tak szczerze to ja nigdy mu nie odmówiłam i wczoraj poczułam jakbym była jakąś niewyżytą erotomanką. Ja teraz to już nie mam z nim na to ochoty wiem, że to pogorszy tylko sprawę ale coś we mnie pękło, zawstydziłam się tą sytuacją, ja już chyba nie będę potrafiła się przed nim czuć swobodnie w intymnym kontakcie.....wiem że teraz będzie mi zarzuca,ł że go karzę za t,o że nie miał na to ochoty i błędne koło się zamknie. Oczywiście w łóżku przytulał się do mnie, ale jego bliskość nie podziałała na mnie tak jak dotychczas nie czułam już niczego szczególnego, z jednej strony to cieszę się i mam nadzieję że mi już tak zostanie, bo to rozwiąże nam ten problem i ja i on nie będziemy tego od siebie potrzebować.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzy mi sie
no i nic :( Ja juz kurcze nie wiemk czy to komputer czy co. teraz nie siedzi na kompie a nic nie ma miedzy nami, Tzn ja w halce, on obok, ja sie kleje, gładka, pachnaca itd. ( sorry za szczegóły, ale chcialam podkreslic ze sie staram) a on jak taka dupa siedzi. Nawet mnie odpycha rekoma :( teraz weszlam na kafe bo juz jestem zalamana, wypilam teraz piwko i siedze. Cos tam teraz brzdękal ze niby on sie zle czuje sam z soba, ale kurcze mnie kreci, cos mi tu sciemnia :( niby przytyl itd ale mnie kreci i mi sie podoba, przeciez sie nie spasl tylko przytyl pare kilo, niewidocznie. Co ja mam do cholery robic, czuej sie jak tania dzi.ka we wlasnym domu, we wlasnym zwiazku, autentycznie... ciezko to opisac, ale tak sie mniej wiecej czuje :( Prosze sie o seks i tyle. Jak sie nie prosze to tym bardziej jest szczesliwy i nic sie nie dzieje. te jego mile rozmowy i niby rozumienie to tylko tak na odczepne.. przynajmniej tak mi sie wydaje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadasaasa
wejdz goła do łóżka, wsadz mu reke w gacie, powinno pomoc, jak nie to pedał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludmila_mezatka
Moj mąz onanizuje sie, jak ja juz spie, ostatnio udawalam i przyuwazylam, że się sam zaspokaja. DRAMAT. A seksu nie chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno przejzyj na oczy
twoj maz poprostu cie zdradza! czy to takie trudne ! babyyyy czy wy takie splepo zakochane czy poprostu wiecie ale nie dopuszczacie tego do wlasnych mysli???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×