Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dragonaira

Pęcła żyła?

Polecane posty

Gość Dragonaira

Sprawa zaczęła się bardzo głupio - w piątek (23-10-2009) o godzinie 7:40 miałam pobieraną krew do badania. Wszystko załatwione w 5 minut, potem 10 minut posiedziałam z wacikiem i ruszyłam do pracy. Po godzinie cała ręka mi zdrętwiała, niemożliwy ból, nic nie mogłam podnieść, podeprzeć się, nawet wyprostować w stawie łokciowym - no koszmar. W niedzielę na części przedramienia wyskoczyło mi kilka zielonych siniaków, zasiniło się też miejsce w którym była pobrana krew. Że się siniak w zgięciu może zrobić to przyzwyczajona jestem, ale poza tym miejscem? No i dalej bolało tak samo, jedyna zmiana taka, że zaczął mi drętwieć nadgarstek... W poniedziałek bez zmian, we wtorek (5 dzień) lekarz wreszcie mnie łaskawie przyjął, pooglądał, powiedział że to mogło być przebicie igłą żyły, ale wtedy krwi by nie można było pobrać. Więc odpada. Pomacał, podumał i wywnioskował - wylew pod mięsień dwugłowy ramienia. Ale skąd ten wylew, przecież sama go sobie nie zrobiłam? Nie, na pewno coś zmajstrowałam =.= Zapisał mi jakąś maść zmniejszającą obrzęk (opuchlizny nie ma, robiłam sobie wcześniej okłady z sody) i kazał czekać. A ja nie mam czasu ani ochoty czekać. Nie mogę pracować, nie mogę się zająć moimi zwierzętami, mój facet boi się do mnie przytulić żeby mnie przypadkiem w tą rękę nie urazić bo boli jak jasny skurczybyk, nie mogę się nawet wyspać, bo w nocy przez sen przewracam się z boku na bok, co i raz się na bolące miejsce glebne. Tak więc podsumowując - 6 dzień, ręka jak bolała tak boli, sińce nabierają pięknego fioletowego koloru, ja mam bliżej niezidentyfikowany wylew pod mułem - co z tym wszystkim zrobić? Miał już ktoś taką sytuację? Ile może mnie ta nieszczęsna ręka boleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz tak mial po oddawaniu krwi na badania - zrobila mu sie najpierw taka gula (nie wiem jak to nazwac) po skora, a pozniej byl wielki siniak jak tak mialam kilka lat temu jak oddawalam honorowo krew - wieczorem wyglupialam sie z bratem i on mi ta reke wykrecil i tej pojawilo sie wielkie zgrubienie na rece, bolalo, rano mialam wielki krwiak od od polowy przedramienia do polowy ramienia - schodzil ponad miesiac, bol ustal po kilku dniach ale oszczedzalam ta reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×