Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

Właśnie:P............... teraz zaczne ich dopiero z równagi wyprowadzac:P

a Ty czemu nie w szkole?

Postanowiłem że pójdse na trzecią lekcje...... o ile wogóle dzisiaj pójde:O

pewnie jakieś zaliczenia, a cały weekend spędziłeś na kafee :P

Nie w tym roku nie mam zbyt dużo zaliczeń:D :D :D...... jeszcze tydzień chodzenia do szkoły.......... potem mam dwa tygodnie wolnego........... potem na dwa tygodnie do szkoły i znów ferie:O:D

mam wrażenie, że perspektywa ferii jakoś Cię nie cieszy? :(

ja to bym chciała z powrotem do szkoły święta, ferie, wakacje, nie to co w robicie raptem miesiąc urlopu na cały rok i cześć :O

Wręcz przeciwnie............ święta nie zbyt mnie cieszą.............. zjedzie się do mnie cała rodzina ............ dopiero wtedy będzie sajgon w domu :(

cicho bo teraz ja mówie -------> mogłaś zostac nauczycielką i użerac się z bandą uczniów :D :D :D.................. nauczyciel niby łatwy zawód a taki męczący----- najbardziej w gimnazjum:D

no ja dziękuję bardzo... ja to mogłabym ew. nauczać w LO albo technikum WOSu :) z gimgównem to chyba dostałabym zawału... :O

Tak najlepiej uczyc przedmioty który nie jest obowiązkowy na maturze.......... nie trza się tym przedmiotem przejmowac i spokojnie można................. wszystkich przepuścic:D katecheta w szkole której się ucze to wystawia tylko oceny za zeszyt............ nawet nie pyta:D

ja tam wos zdawałam dodatkowo na maturze :P do tego rozszerzony :D

To dobrze Do zobaczenie :D

sukinsyn- masz rozdwojenie jaźni? :P

cholerka może Ty masz jakiś domowy sposób na załagodzenie jelitówki ?

duzo picia, ale w małych ilościach, smecta, gotowane borówki ( ja kupuje w aptece suszone i gotuje) Jesli masz biegunke, to carbo.

właśnie ja słyszałam, że nie powinno się brać nic na biegunkę :O

To dziwne... Bo moje dzieci leżały w szpitalu przez jelitówke 2 razy i jak najbardziej lekarze kazali dawac borówki i carbo, takze nifurykzsazyd. Tak samo i mnie i mezowi jak nas dopadlo.

chollerka :) Cicha...ja ostatnio brałam smectę....i po 12h nie było problemów :)

Leniwcu, wiem, ze CI nie odpisuje, ale mam taka sieczke z mózgiu ostatnio, ze mam dosc Wybaczysz? :D Cicha, zawsze mozęsz posłuchac rad, ze nie wolno nic btrac i sie odwodnisz i zameczysz :) ;)

no ja mam problemy od piątku...

no właśnie już strasznie lichutkam jest, ledwo na giczach stoję, do kibla mnie co chwilę gna, nie mam siły ugryźć nawet suchara, powieki mi opadają. Ciekawe czy już się kwalifikuję na wizytę u lekarza ?

Jak najbardziej. Sluchaj, jedzenie przy jelitówce nie jest takie wazne, ale musisz dużo pić,a le tak jak pisała często,a w małych ilosciach. Uważaj, żebyś sie nie odwodnila!!!!! Bierz kobieto SMECTE, kupuj BORÓWKi, ugotuj sobie zupke ryżową, jesli chcesz jeść. Mozesz też wziac CARBO, albo ten szybszy w kapsułkach ( jest lepszy niz w tablketkach zwykłych) albo w syropie dla dzieci o samku COLI :D Naprawde super działa nawet na dorosłych :D

chollerka....skoro tak ładnie się kajasz....to Ci wybaczę :P Cicha....podobno ciepla coca-cola pomaga...ale dla mnie to profanacja

ok, dzięki za rady, i tak nie mam siły ruszyć się nawet do apteki Leniwiec to o coli też wczoraj czytałam, jeszcze radzą 7-upa :D ale ja wolałabym nie ryzykować :O

Cicha....mojej siostrze pomogło :) ale ja ciepłej coli bym do ust nie wzięła :O

Leniwiec:D historia podobna do Twojej :D nadzieja na DENTYSTĘ :P:P:P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4312583

ja w ogóle nie pije coli :O a co dopiero ciepłą :O

nawet papierosa nie mam po pracy skoczę do apteki, niech mi ta baba coś da na te moje cierpienia :(

Cicha.....nie wiem dlaczego uznalaś, że ta historia jest podobna do mojej :O chollerka...a ja praktycznie nic innego nie piję poza coca-colą i kawą :)