Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

:) Rany! Wszyscy tu zakuwają. Zaczynam czuć się przy was jak kmiot.

ja nie zaqwam

wiecie, ze robię z siebie starą babcie? :( starzeje się http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4357351

a nie, sory ja mam w następny weekend

ja tez nie zaqwam, wezme ich na brzuch, tak jak ostatnio załatwiłam sobie wolne

cicha włóż poduszkę pod bluzke i tez weź ich na brzuch

ja nie muszę wkładać sobie pod brzuch poduszki wystarczy że przestanę go wciągać :D:D:D

:D :D :D

właśnie dostałam bardzo złą wiadomość:O:O

so się stało PZU? :(

Siemka. Dzięki Na dyplomie będzie 4, bo miałam wtsoką średnią na studiach, ale obrona była tragiczna. Było nas dwie, ta druga nie zdała. W ogóle moja promotorka nie przyjechała :O:O "Miala inne plany" :O:O:O Więc komisję mieliśmy z przypadki, ci w komisji nie wiedzieli co umiemy, z czego pisałyśmy pracę, pytania byly z dupy, oni naburmuszeni, masakra :O:O:O Ale najważniejsze że już za mną.

fioletowy---gratulejszyn, to dzieki nam tak mocno trzymaliśmy kciuki, tylko ladaco niezabardzo mógł))trzymać a ja się dowiedziqałam że mój kolega się zabił samochodem dziś w nocy:(:(

PZU dzięki serdeczne :) Przykro mi z powodu kolegi :(:( Warunki na drogach są masakryczne :O:O

fioletowy---chyba powinniśmy oblać tą obronę

jak ja mam antybiotyki Teraz to chce mi się spać, płakać, jeść, sama nie wiem, co jeszcze :O:O Chyba emocje wreszcie ze mnie opadają. Pierdzielę, jadę dziś do rodziców wyspać się do niedzieli :)

to Ty nie musisz pić o tak wyspij sie teraz

a jak ty się czujesz PZU? Bo ta laska co się ze mna bronila i nie zdała, to tak się popłakała że aż mi jej strasznie żal było :O:O:O Ale szła z nastawieniem, że w ciąży, to zda :O

widelec, nie strasz mnie:Obo ja z takim nastawieniem idę w weekend na sesję:O

może będziesz miała inną komisję :O:O Mi aż się płakać chce jak sobie przypomnę jak oni się zachowywali :O:O:O Ale cóż, ta laska to się z nimi nieźle kłóciła...

ale żeby sie nioe obronić to moim zdaniem trzeba niepisać samemu pracy i być tepakiem kompletnym:O

w sumie ja tez miałam niefajnie na obronie

no fakt, ona nie miała napisanej samodzielnie :O:O Ale cóż... przedwczoraj promotorka napisała nam, że mamy się pytań z pracy nie spodziewać, bo praca to praca, a to jest egzamin magisterski, więc mamy umieć to, czego nauczyłyśmy się na studiach. No i dziś nie przyjechała, Ci nie wiedzieli, co ona z nami ustaliła, a fakt faktem, z pracy nie przygotowałyśmy się jakoś szalenie, zwlaszcza że napisałyśmy ją prawie rok temu, ponad 100 stron :O

no tak ale jesli piszesz sama to masz o tym temacie ogólne pojęcie, a miałyscie z pracy pytania?

jedno z pracy, ale jakiś wyrywek, szczegół o którym nawet nie pamiętałam, że ujęłam, a reszta to taka z dupy, jednego nawet nie zrozumiałam :O:O Np.Pisałam pracę z językoznawstwa (pragmatyka) o reklamie samochodow i istocie drobnego druczku, jak wplywa na wybór reklamy, a dostalam pytanie o przykłady "intrinsic motivation" uczniów w szkole, co w ogóle jest specjalnością metodyki a nie językoznawstwa :O:O

:)

:-O

rewq---a co się stało? :(

:-( śnieg mi zasypał miasto