Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

duch ja jestem z Podkarpacia. Trudno powiedzieć, bo u nas to przechodzi z pokolenia na pokolenie :D ( mamy to w genach ;) ) choć wiele sie zmienia, zapomina sie, dostosowuje do obecnej mowy. Pamietam jak jeszcze żyłą moja prababcia. Uwielbiałma jej słuchac. Potrafiła wspaniale opowiadac o swoim życiu, wojnie. W każdym bądz razie wile też w rodzinie zostało.

Nawet nie będe czytał tyle już napłodziliście a ja PRACUJĘ :-O

rewq---:D a ja udaje że pracuję:P

duch mam zarówno rodzine na Śląsku jak i na Kaszubach. Gdy pojechałam pierwszy raz nad morze nie do końca rozumialam moich krewnych :) Z kolei ze Ślaska mówia jeszcze inaczej. A my jeszcze inaczej :) Poza tym do tej pory niektorzy sie smieja, gdy mówię, ze idę na "pole" a nie "dwór" ALe na Podkarpaciu tak sie mówi. W sumie moja babcia ciagle mówi gwarą, moi rodzice mniej, ja, moje rodzeństeo wyłapujemy pojedyncze słowa, a nasze dzieci pewnie juz bedą "wyczyszczone" i nie będą jej używać. choć przyłapuje sie, ze przeciagam niektóre słowa, moduluje głos, ale to chyba najbardziej wplyw babci :) Czasami jest mi głupio, gdy np. w pracy sie zapomne :D Czy nie uważacie, ze walentynki to okropne "świeto" :O

PZU --> ja też często tak robię ale teraz jest zadanie A i zadanie B :D :D do wykonania

ja uważam:O cholerka---a mnie strasznie denerwuje jak ktos mówi ( tak słyszy sie zazwyczaj na Podlasiu) zamiast "dałam mojej mamie" mówi "dałam DLA mojej mamy", :O

chollerka- e tam, ja je swiętuję tak samo co roku :D Idziemy do kina a potem na jakąś tortille czy pizze i tyle, bez fajerwerków i wodotrysków:D

rewq-no to sobie juz niepogadamy bo ja chyba dzisiaj ostatni dzień jestem z Wami:O:O

wodotrysków---widelec czy jestes pewna że chodzi Ci o WODOtryski

ale stron natrzepaliście

PZU-łaj? Idziesz na chorobowe?

PZU albo zamiast "dostał w dupe" "dalam na dupe" :)

cholerka---chyba tak juz mnie tak wk...ją że mam dość:O

cicha miałam ci cos napisac, ale ugryzłam sie w jezyk :D

duch Łańcut jest rzut beretem ode mnie

duch, zę sie wtedy nie znaliśmy :D :D :D ;)

PZU ---> weź nie godej i zostań z nami :-) duch cafe ---> " rewq stary druchu nie spodziewałem się,ze cie tutaj kiedykolwiek spotkam " Ja tu od dawna piszę :D

PZU- tak, chodzi mi o WODOtryski.. A co, przecież tryski same w sobie nie są złe :D Idziesz na L4?

no chyba pójdę na L4, bedę odpoczywać relaksować się i przygotowywać do przyjścia na świat małego pzu:)

może czasami zajrzę do Was:0

"jakoś cie kojarzę i nie z poprzednim twoim nickem ale nieistotne takie dywagacje poranne moje" Duchu bardzo istotne :P

pewnie PZU, należy Ci się :)

rewq, slyszalam, ze rozdajesz fotki?

duch bedziemy pamietac :D

rewq-właśnie może na odchodne dostane fotę, oczywiście Ty tez dostaniesz w zamian:)

PZU ale chyba będziesz często zaglądac puki nie bedzie jeszcze na świecie malutkiego pezetuuu? No i póxniej też :d Po porady od cioć :D

Mnie czeka za miesiac impreza i znów starsza o rok Zbieram się, musze uciekac do pracy. Miłego wszystkim

milego Cholerka:)

do weeekendu pozostało ...77h 45m 08s :D

juz nie mogę wysiedzieć w tej durnej pracy, a dopiero 2 godz. minęło