Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 U Bywalca jak sie czyta nie wiadomo kto ,kim jest.Tyle podszywów,ze w pale sie nie mieści.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 5, 2010 Egzaminy z wiedzy ogólnej siłą rzeczy będą ustępować specjalistycznym. Przeciętny USA-anin może nie wie, że Polska leży w Europie, ale jeśli pracuje przy budowie silników promu kosmicznego to doskanale sobie radzi z tym zadaniem. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 U nas wiedza jest bardzo rozbita a jak specjalistyczny przedmiot nie jest"wchłaniany" należycie.Poza tym konkurencja.Nie myśl sobie klon ,ze wszyscy tam orłami sa.Tylko kto tam się przbije dochodzi do bogactwa u nas do garbu i starganych nerwów.:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 Mam kolegi w Kanadzie ,dziś jest milionerem po 24 latach pracy.prowadził firmę malarska zatrudniał ok.35 pracowników.Nie ma porównania.Taki kulczyk z Poznania może się schować przed nim.A w Polsce koleś był tylko majstrem .Tam zaczynał od zera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 5, 2010 Chodzi mi o to, że ich system oświatowy już na wczesnym etapie kształcenia zakłada wybór określonych przedmiotów przez uczniów. U nas jeszcze w liceum wkuwa się w zasadzie wszystko jak leci. Oczywiście dzieki temu nie kształcimy wyspecjalizowanych idiotów, ale rozwój technologii wymusi na ludzkości specjalizację. Nikt nie będzie w stanie być dobrym we wszystkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 17:01 [zgłoś do usunięcia] nataliana (nataliana_1998@o2.pl) nataliana_1998@tlen.pl'; ----------> co to jakaś choroba nawiedziła was czy ki piekło:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 To czego nasze władze nie biora przykładu z rozwiniętych krajów?Masz racje Klon. W Takich Niemczech już od szkół średnich jest ukierunkowany na określone zawodyTak samo z robotnikami.Wszystko jak w zegarku poukładane.Ilu stąd wyjechało z Śląska i więcej swojego zawodu nie zobaczył co był w Polsce.Oczywiśćie jak specjalista wysokiej rangi co innego.Ale nie było ich zbyt wielu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 Jeszcze dam ci przykład.2 lata temu chłopak studiujacy medycycynę po pierwszym roku pojechał do Holandii na wakacje na saxy.Juz wiecej nie wrócił tam po pól roku założył firmę i teraz śmieje sie w kułak.Jest bossem.Ma 15 ludzi oczywiście wszystkich z rodziny ściągnął w jego wieku.Tutaj pare lat temu inżynier operatywny założył firmę na 1/2 etatu aby nie płacić wysokich podatków.Fiskusowi nie było w nos i przycisneli go,więc znów 1/4 etatu,pożniej 1/8 etatu.W końcu sie wkurwił i wyjechał za granicę.Było to jakies 8 lat temu Dziś eksporuje do Polski swoje wyroby.Za operatywność tak sie u nas wynagradza "prywaciarzy"Nie wiem jak teraz ,może masz jakąś firme to sie orientujesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 5, 2010 Najbardziej martwi mnie niechęć moich córek do czytania książek. Za czasów mojej młodości ;) mieliśmy 2 programy TVP i czytało się z nudów. Teraz zagonić dziecko do czytania, gdy w TV jest setka programów, w domu komp z internetem a wokół centra handlowe to sztuka. Robota skończona. Pora spadać do domu, skoro życie seksualne Leniwica nie nie będzie tematem dalszej dyskusji ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 5, 2010 Małżonka ma firmę. Ja na razie rozważam różne możliwości :) Słuzba fiskalna w Polsce i tak jest bardzo nieszczelna. Biorąc pod uwagę wielkosć szarej strefy wpadają tylko naiwniacy i pechowcy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Maj 5, 2010 Jolkaza...to Ty nie lubisz gór??? :O A ja myślałam, że z Ciebie charakterna dziołcha Zdzira....nie będę publicznie się wypowiadała na temat mojego weekendowego sexu :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 5, 2010 "nie będę publicznie się wypowiadała na temat mojego weekendowego sexu" To w zasadzie nam wystrcza ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 Odwieczny problem cywilizacyjny.Z kolei uwielbiałem czytać książki,chociaz dzieci tez bardzo gustowały w tym.Mimo że nastały czasy kompa.Ale jak sie widzi cafeterię juz niewielki odłam tej młodziezy sie garnie.Póżniej taki delikwent po 20-stce już nosi okulary znak czasów.Bardzo dużo młodych nosi okulary.:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO Taaaaaaaaaaak śpioszek hahahahahahahahahahahahahahhahahahahahhahahahahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 5, 2010 I już chyba wszyscy wybyli z pracy a aura jak na złość zimno jak jasny gwint.Niech no tylko słoneczko wyżej wzejdzie choooooooooodu.:D Tutaj pózniej tylko okazyjnie i wieczorem:P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Maj 5, 2010 Klon...to tylko było stwierdzenie :P nie dopatruj się podtekstu :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolkaza 0 Napisano Maj 5, 2010 Leniwiec, można powiedzieć, że charakterności , nie można oceniać z góry:):):), jest mało rzeczy, których się boję, noo, ale fakt faktem nie przepadam za nimi, a o jakiejkolwiek wspinaczce to już w ogóle :( Ale mam też inne zainteresowania. Klon--->>> zgadzam się z tobą. A wracając do USA-siątek, to jeszcze nie tak dawno, jak niektórzy z nich nie wiedzieli, kiedy zaczęła się II wojna światowa.Też znam opowieści Polaków, którzy mieli okazję tam pobyć. Na wesoło, kumpel opowiadał, że np. w warsztacie samochodowym, jeden pracownik był od klucza nr 5 do śrubki nr 5 itp... , ale żeby sam coś zrobił, to niestety potrzebował fachowca. I takie tam pierdy.... A u nas po szkole zawodowej, czy po techn. zawodowym miał jakichś fach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Maj 5, 2010 Jolkaza...świetnie to ujęłaś :) Masz rację, nie wszyscy musimy lubić to samo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolkaza 0 Napisano Maj 5, 2010 Leniwiec idę do sierściucha (konia) dać papu i wybywam od kompa:):) Miłego wieczoru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 6, 2010 "Klon...to tylko było stwierdzenie" Tym nie mniej gdybyś nie chciała się wypowiadać na temat "BRAKU twojego weekendowego sexu" wszyscy czuliby się rozczarowani. A tak wszyscy jesteśmy z Ciebie dumni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 6, 2010 Tym "niemniej" oczywiście ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Maj 6, 2010 klon....tylko nie pęknijcie z tej dumy :P nieobecnym :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Maj 6, 2010 przyszłam Wam pomachać, tyle mojego jeśli juz tu zajrzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Desztnik 0 Napisano Maj 6, 2010 siemanko i uciekanko:P Jolkaza dla twojej wiadomości jestem od 10 minut na kompie:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cholerka... 0 Napisano Maj 6, 2010 Ja tez pomacham jak juz tu jestem,a co mi tam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Maj 6, 2010 chollerka-doceniam Twoje poświecenie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Maj 7, 2010 ladaco...nie ważna jest ilość...ale jakość :P :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość StasMalgosia Napisano Maj 7, 2010 Helou, ktos chetny do wspolnej gry w kasynie paradise? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klon_ 0 Napisano Maj 7, 2010 Nie grywamy w kasynach. Mamy pewne pojęcie o rachunku prawdopodobieństwa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach