Moja dziewczyna dziwnie sie zachowuje

Witam mam pewien problem i licze na wasza pomoc, a wiec... Jestem z dziewczyna, bardzo ja kocham, spotykamy sie dosyc rzadko bo zazwyczaj ma jakas wymowke (niewiem czy mowi prawde czy nie) albo musi gdzies isc albo sie musi uczyc albo cos jeszcze. O ile poza szkola widzimy sie bardzo rzadko w szkole dla niej nie istnieje moglibysmy sie niewidziec miesiac albo dwa i jesli ja bym pierwszy nie podszedl i nie wyciagnal jej to bym jej nie zobaczyl, widze jak na kazdej przerwie biega to od jednego do drugiego "kolegi" przebiegajac obok mnie 10 razy i nawet na mnie nie spojrzy albo spojrzy i pojdzie dalej. Zawsze gdy jest ze swoimi kolegami smieje sie i wogole jest taka szczesliwa ale gdy tylko podchodze odrazu usmiech ucieka i pojawia sie smutek i chyba nawet zlosc. Czesto jej mowie ze ja kocham i slysze oschle "ja ciebie tez" ale to brzmi tak jakby odpowiadala zwyklemu koledze na pytanie czy ma np. zadanie jakies albo cos chyba nawet w to wiecej emocji wklada. Czuje sie postawiony na szarym koncu, ostatnio nawet mowila ze nie ma czasu sie spotkac ale jak pozniej sie dowiedzialem byla z przyjaciolka i dwoma kumplami gdzies na dworze. Pomozcie mi bo niewiem juz sam co mam robic.

Zapomnialem dopisac waznej rzeczy, jestesmy od naprawde niedawna ale nie pierwszy raz, poprzednie razy byly takie same wszyscy mi mowia ze mnie kocha i wogole i ja jestem bardzo pewny ze kocha mnie ale niewiem czy sie mnie boi czy moze jednak woli innych a ja jestem tylko wyjsciem ewakuacyjnym gdyby inni nie mogli sie z nia spotkac

Uważam, że Cię nie kocha. Tak nie zachowuje się dziewczyna, która kocha. Nie jesteś jej wart, nie chodź za nią, to nic nie da, jeśli ona nie chce być z Tobą.

macie po 15 lat?:)

a na moje ze 16. a tak pza tym to ona ma cie gdzies wiec lepiej ja zostaw bo i tak nic dobrego z tego nie wyniknie

Twoja dziewczyna Cię lekceważy.Traktuje Cię jak zabawkę,którą w każdej chwili można odłożyć na półkę.Daj sobie z nią spokój

przeciez wy jeszcze dzieci jesteście więc gdzie tu mowa o miłości?

Stwierdzeniami o wiek nie wnosisz nic ciekawego do tematu. Ale jesli chcesz sie czepiac wieku nie znajac go to mam pytanie... Czy jest to jakas regula ze kochac kogos mozna od ustalonego wieku? bo nie wydaje mi sie, byc moze sie myle ale mam na ten temat swoje zdanie. A co do tematu mozliwe ze macie racje ale znam ja dobrze i ona normalnie jest mila ciepla kochajaca i wogole taka slodka ale za kazdym razem wszystko jest ok dopoki ze soba nie jestesmy, moze ona chce we mnie zazdrosc wzbudzic?

Przy pierwszej lepszej okazji walnie cie po rogach z twoim kolegą :) juz ja znam takie latawice.

Popieram to co mowisz. nikt nie ma prawa spekulowac na temat ich wieku, iz kochac mozna nawet kogos w przedszkolu. co do twojej laski. co ty jeszcze z nia robisz? zostaw ją w cholere. widac ewidetnie ze cie nie kocha. nawet dziwie sie ze jeszcze z nia jestes.

Tak sobie mysle... ze sproboje zagrac tak jak ona... bede poprostu ja olewal. Bede zyl wlasnym zyciem nie zwracajac na nia szczegolnej uwagi, jesli jej zalezy sama wyjdzie z inicjatywa a jesli to wszystko bedzie sie tak dalej toczyc to trzeba to bedzie zakonczyc

mam też pewnego "kolege" i też nie wiem czy go kocham:O za to on mnie napewno za każdym razem mi to mówi gdy ładuje mi w odbyt

bez "komenta"

widac jak zalosni potrafia byc ludzie czego przyklad jest powyzej, a co do twojej sytuacji moje uczucia sa mieszane chociaz najwiekszym jest chyba obrzydzenie, skoro cie kolega laduje

Popieram wczesnijesze madre wypowiedzi. Wydaje mi sie,ze byc moze ona nie wie jak z Toba zerwac, stara sie unikac Cie, olewa Cie, najchetniej w ogole by sie z Toba nie spotykala. To znak,ze nic do Ciebie nie czuje, chce zerwac ale moze boic sie, wstydzi, a moze nie chce byc sama- tzn. bycie dla samego bycia z kims. Zerwij z niai po sprawie. Ja byc moze poczekalabym jeszcze troche, przestala do niej pisac, odzywac sie, zajelabym sie swoim zyciem, swoimi kolezankami, nie podchodzilabym pierwsza, czekalabym na jej znak. Podejrzewam,ze nie odezwie sie sama i nie podejdzie, wtedy finito:) Badz dzielny, pamietaj- nie warto byc z osoba,ktora nie szanuje Twoich uczuc, ktora traktuje Cie zle. Jestes bardzo mlody, jeszcze wiele razy zasmakujesz "tego uczucia" :) pozdrawiam!

@Dziewczyna Ladacoo zrobie wlasnie tak jak ty mowisz chyba, czyli ze dam sobie chwilowy spokoj nie zerwe z nia narazie ale bede zyl tak jakby jej nie bylo i wtedy sprawa sie rozwiaze