faceci czemu wam śmierdzą nogi????

ech...koleżanko,nie przesadzaj tak z tym dbaniem o stopy...w końcu przy pieszczeniu ich muszą one mieć doze naturalnego zapachu...wiadomo przecież że kremów czy antyprespirantów się nie wylizuje

To chyba nie tylko jakość butów na to wpływa, bardziej może jakieś problemy zdrowotne... Mojemu mężowi po 10 godzinach chodzenia w roboczym obuwiu nigdy nie śmierdzą stopy. I są to normalne robocze buty za 40-50zł nie jakieś wypasione...

kup mu POTOSTOP! pomaga! i niech myje nogi... moczenie stóp w wodzie z korą dębu też pomaga!

antidral pomaga na nadmierne pocenie sie stóp.Po kąpieli na wysuszone stopy ręcznikiem potem suszarką wciera sie antidral na noc przed spaniem.Polega to na tym że wtedy pumeks ma dużo roboty :) ponieważ stary naskórek schodzi z podeszwy stóp.Cóż jeszcze:latem sandały, bez skarpet,po domu na boso,i zimą wełniane kapcie

Jest robotnikiem po zawodówce ?

Choroby pzrewlekle,zabuzrenia hormonalne a takze to co sie je ma wiele do powiedzenia w kwestii potu.Moze Twoj maz je duzo cebuli? czosnku? i ostrych przypraw? nic wiec dziwnego ze zapach stop bedxzie wyjatkowo cuchnacy.Poza tym porzadne skarpety bawelniane i buty oddychajace to najwazniejsze! o higinenie nie wspominam bo to powinno byc oczywiste.Uzywanie pomeksu przynajmniej raz w tygodniu zeby zetzrac stary naskorek mile widziane!

również polecam potostop ;) ps. do kupienia na www.potostop.pl

Pięknym kobietom nic nie śmierdzi

Jak śmierdzą nogi to jest grzybica! Nie wiać jej ale jest! Ten smród bierze się stąd, że grzyby mieszkają sobie w idealnych warunkach w grubej skórze stóp które zazwyczaj są mokre -grzyby powodują że stopa intensywniej się poci(zdrowa stopa nie poci się nigdy) Taką stopę możecie myć i szorować szczotą ryżową-to nic nie da! -Jedynie sprawi że grzybica będzie się nasilać. Stopa po umyciu śmierdzi tak samo jak przed myciem-nie da się zmyć grzybów które lokują się w warstwach skórnych:D to śmieszne jeśli ktoś mówi-Smierdzą mi stopy ale dbam o nie:D chyba o grzyba który je dopadł! Nie ma w Polsce nawet jednego środka który by pomógł wam uporać się z problemem. Żeby być skutecznym trzeba odciąć grzybom żyjącym w warstwach skóry dostęp do ich środowiska w którym mogą przetrwać-i nic nie da przewiewne obuwie -to się nosi żeby grzyba nie mieć a jak już jest to jest za późno! Trzeba uniemożliwić stopie pocenie się- potrzebny będzie antihydral to składnik który całkowicie załatwi sprawę zarówno pocenia się każdej części ciała, jak i zlikwiduje grzybicę. Jest dostępny w Niemczech(biało granatowa tubka) w aptekach bez recepty. W Polsce jedynie za pośrednictwem netu-jednak orginalnośc**produktu nikt nam nie zagwarantuje wówczas. Maśc**przeciwgrzybicze te polecane przez polskich farmaceutów sa nieskuteczne g****e dlatego że nawilżają skórę i skóra poci się nadal, grzyby mają raj i w zasadzie zachodzę w głowę po co to produkują pisząc że radzi sobie z grzybicą stóp jak konsystencja tego i sam skład to kpina. Wszelkie areozole-do kubła na smieci!-a pieniądze zaoszczędzone lepiej biednym przekazać. Kuracja antihydralem w przypadku grzybicy powinna przebiegać z zależności od zaawansowania. Polecam nasmarować poczekać aż wyschnie ubrać skarpety i codziennie dokładać maści -nie myć tylko dokładać maści i trzymać w skarpetach nogi-nie będą śmierdzieć już po pierwszej aplikacji i nie będą śmierdziały również po kilku dniach czy nawet tygodniach niemycia-oczywiście chodzimy w skarpetach cały czas. Po kuracji idziemy zrobić sobie pediciur ponieważ gruba warstwa naszej skóry będzie do usunięcia i samemu pumeksem będzie nam ciężko. Po wszystkim będziecie w ciężkim szoku jak pięknie można się pozbyć śmierdzących stóp i jakie piękne stopy i paznokcie można mieć(o ile paznokcie też posmarujecie;))