Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama nie wieem

Moj facet mnie nie podnieca..

Polecane posty

Gość sama nie wieem

hmm ciezko to pisac jestem z facetem 3 lata i kiedys naprawde mielismy fajny sex a teraz ja kompletnie nic nie czuje. kiedys wystarczylo mi 2 minuty pieszczot i juz bylam ugotowana a teraz moze to robic pol godziny a ja prawie nie jestem podniecona. kiedys po odrobinie alkoholu naprawde sie dzialo a teraz alkohol nawet na normalny sex nie pomaga. sama nie wiem co mam robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wieem
wolalabym go nie zmieniac bo jest naprawde fajnym i warosciowym facetem ktorego kocham. zreszta tak mysle ze chyba u kazdego po jakims czasie temperatura opada i nie jest juz tak fajnie jak na poczatku.. jest na to jakas rada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omarek
nie zmieniaj go tylko spróbuj z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozeeee e
pogadaj z nim i tyle i nie zostawiaj go ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuha
Wydaje mi się że to jest powód nudy powinniście spróbować jakiś nowy rzeczy i nowych miejsc a przede wszystkim musisz z nim jakoś porozmawiać oczywiście nie wal prosto z mostu że cię nie podnieca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać tu rutynę .mała separacja by się przydała :D:D te same ,to samo ,uszami wychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie martw się każdego kto jest na takim etapie to dopada :D grunt to znaleźć przyczynę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wieem
ciezko mowic o malej separacji kiedy mieszkamy ze soba... co mam mu kazac przeprowadzic sie na miesiac do matki bym miala separacje? ;) w sumie ja nie mam mu nic za zarzucenia. stara sie facet, urozmaica.. tylko ja ostatnio jestem taka oziebla i nic na mnie nie dziala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma się co martwić każdy z nas przechodzi to samo ,taki okres i nie zawsze się da cos zrobić . czasem trzeba przeczekać ,zwolnić ,zająć się czymś innym ,może wyjazd do rodziny .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś tak ona się nie da podkręcić ,a jak już to jednorazowo . a jej chodzi że nie ma chęci ogólnie ,czyt(dłuższy) czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adi_P
to idz wez się powiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maru26
nowy kutas, przynajmniej na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×