Umowilam sie na sex? czy dobrze zrobilam

Umówiłam sie na seks z moim kolega...na srode. I w sumie nie wiem czy dobrze zrobilam., Jest ode mnie starszy i fajnie soe dogadujemy. Boje sie zeby nic obie o mnie nie pomyslal. Tym bardziej ze wczesniej zaprzeczalam ze mam swoje zasady. Ale z powodu ze korzystam z zycia singielki stwierdzilam "a trudno raz sie zyje".. Teraz zastanawiam sie czy on tak chce mnie jakos sprawdzic czy na prawde chce ze mna uprawiac sex.

SEKS BEZ MIŁOSCIIIII>>>>>>????????? dziewczyno prosze Cię nie stawiaj nas kobiet w takim świetle. Jesli amsz zasady zachowaj je i badz sobą!!

o matko :o dla mnie to szmaciarstwo, a on jest szmaciarzem :o

polecam ci mojego "byłego" ktorego wspominam na innym watku - bedzie usatysfakcjonowany ! wez mu odmow ! powiedz ze jestes na niego obrazona ze dal sie tak podpuscic ! dziewczyno moej klase ! raz sie zyje ? czy takiego zycia chcesz ??????

czy dobrze zrobilam. sama siebie sie spytaj :)

ej ..nie uwazam wcale tego za szmacierstwoo...jesli nie mam chlopaka to czemu od razu nazywac seks z kims kogo sie zna "szmaciarstwem"....

czy dobrze zrobilam. sama siebie sie spytaj :)

rób co uważasz za słuszne,tylko gumę weź, bo grzyba trudno potem wyleczyć ;) :P

Ehh dokładnie sama siebie zapytaj. Nikt za Ciebie takich decyzji nie będzie podejmował. Skoro sie zgodziłas to po co pytasz czy dobrze zrobiłaś??? Powiem tak nie oceniam Cię ale seks bez miłosć yyyyyyyyyy tylko dl a """""""""

oni bzykaja sie na potege przy kazdej okazji i nie patrza z kim i gdzie.... i uwazasz ze to jest dobre?

Nie jest dobre.. zdecydowanie lepsze jest zrobic to ze znajoma osoba.

no to skoro taka jesteś w porządku i cool, to po cholerę się nas pytasz? i jak się pytasz i dostajesz odpowiedź, to po cholerę nas przekonujesz? komu próbujesz wmówić, że to normalne: nam czy sobie? i co to kogo obchodzi, co robią rzekomo bzykający się na potęgę 20-latkowie, może akurat w takim środowisku się obracasz, a może więcej mówią czy robią.. co za różnica? nie masz własnego rozumu tylko patrzysz co inni robią i jak ten baran za stadem?

Ej ale chyba dziewczyna dobrze mowi...skoro to jest jej kolega, to faktycznie lepsze jest to zrobic gdy ma sie ochote z kolega niz z jakims syfiarzem...

Nie jest dobre.. to dlaczego bierzesz pod uwage ich zdanie na ten temat? :)

emade- zgadzam się, że '' chyba lepiej zrobic to z kolega ktorego znasz niz z zupelnie obcym czlowiekiem i to po pijaku...'' tylko o gumce nie zapominaj,bo to pisałam serio :) a co do wieku...to najwięcej jak mi się wydaje jest tutaj ludzi 19/20 właśnie

ojej, a to ona "musi" to z kimś zrobić, i tylko taki ma wybór: kolega albo nieznajomy po pijaku... nie bardzo kumam, co się stanie, jak tego nie zrobi? ziemia się rozstąpi?

mysle ze wiekszosc robi podobnie tylko sie wstydza przyznac...i najlepiej kogos zmieszac z blotem, wyzwac od dziwek czy tam kogo jeszcze ...

'Ej ale chyba dziewczyna dobrze mowi...skoro to jest jej kolega, to faktycznie lepsze jest to zrobic gdy ma sie ochote z kolega niz z jakims syfiarzem...' zawsze lepiej jest zabic jedna osobe niz 10 prawda?

Nie przesadzajcie. Poprost bedzie miala kochanka i wielka rzecz.

ja ciebie popieram ,masz racje

jejku, no to też piszę, żeby robiła jak uważa... sęk w tym, że ona nie chce tego zrobić, bo by tutaj nie pisała i nie pytała o to :o dziewcze jakieś bez własnego zdania i pomyślunku, robi to co "wszyscy"

emade specjalnie podała adres maila żeby jakiś ruchacz się nawinął ale widać nici z planu.

" mysle ze wiekszosc robi podobnie tylko sie wstydza przyznac...i najlepiej kogos zmieszac z blotem, wyzwac od dziwek czy tam kogo jeszcze ..." A nawet jeśli wszyscy tak robią-to wpływa jakoś na Twoje życie? Bo ja mam głęboko gdzieś to, co robią inni.

sex tylko z miłości???? No, proszę was! nie przesadzajcie! .Jak mieliby uprawiać seks tylko ci co się kochają, seks by zaniknął. Czekać na swoją połówkę , zakochać się i dopiero potem decydować się na seks, a co jeśli dni, miesiące, lata mijają, a ten ukochany nie zjawia się w życiu? Wibrator sobie ma kupić? i wtedy zachowa na pokaz swoje zasady? wtedy bedzie OK? A co jest złego w seksie z kolegą? Nikomu krzywdy się nie wyrządza, a wręcz przeciwnie - uszczęśliwiają się nawzajem dwie osoby.

Boje sie zeby nic obie o mnie nie pomyslal :D dobre.

Lady Wilkinson - swietnie to ujelas.

Lady Wilkinson - przybij piątkę

Lady Wilkinson - ej wiesz co dzieki...za te słowa...i masz racje takie jak ja xD

Boze jaki z ciebie pustak.. :O

haha "xD" i wszystko jasne